Co ja najlepszego zrobiłam. Zdecydowałam się na urlop, a nawet nie podejrzewałam

że całe 2 tygodnie przesiedzę w domu.:( Tak długo czekałam na te wakacje. Chciałam wziąć urlop na początku lipca, bo dzisiaj idę na wesele koleżanki. Wzięłam tydzień: tydzień już wykorzystałam i kolejny tydzień siedzenia w domu przede mną. Chciałam sobie wyjechać nad morze (tak długo odkładałam pieniądze) poopalać się, popływać, a przez tą pogodę nici z wyjazdu. Mogę w przyszłym tygodniu wsiąść w samochód i jechać na cały tydzień nad morze, ale nie opłaca się, bo co to za urlop, który przesiedzę w pensjonacie? W sierpniu będę się kisić w biurze.:( Pewnie wraz z moim powrotem do pracy wrócą upały. Ryczę przez cały dzień.:(

miałas pecha z ta pogodą faktycznie, ale pewnie nie Ty jedna, widze turystów w moim mieście nad morzem, snują sie po ulicach, bo na plażę nie ma jak pojechać... no nie rycz już

spakuj się i jedź gdziekolwiek - lepsze pałętanie się po lesie czy zwiedzanie zabytków niż siedzenie w domu.

nie płacz brat pojechal na dwa tygodnie nad morze i zimno tak tam jest a baba mu kasy nie chce oddać za nocleg a on by wracać już chcial a zaplacil z góry!!

jedź ze mna od poniedziałku w świat.

Nie płacz, bo pójdziesz zaryczana na wesele. Na Twoim miejscu i tak bym pojechała nad morze. Nie popływasz, ale spróbujesz rybki, pochodzisz brzegiem morza. Pójdziesz kilka razy do solarium i będziesz opalona.

zresztą teraz dużo jodu jest w powietrzu:) jak nie chcesz dużo kasy tracić to jedź gdzie indziej, byleby w domu nie siedzieć.

Zdarza sie. Napewno nie Ty jedna ;) Nie lam sie!! Nie jedz nad morze! Wybierz jakies blizsze miejsce i tam pojedzcie odpoczac. Moze tez byc pieknie, a taniej i jeszcze zostanie wam na pozniejsz wyjazd weekendowy... ;)

od wtorku ma byc ładnie, jedz koniecznie nad to morze na pewno nie bedziesz żałowała ;) piękniej pogody życzę :)

jakby mi kasy nie chciala oddac to bym ja zajebal. i tak bym wrocil bo w taka pogode szkoda kase tracic nad morzem jest nuda na maxa

wawa..... no masz racje on też wraca!!!bez sensu siedzieć tam jak zimno na plaży 10 minut dłużej sie podobno nie da bo piździ!!!

kup sobie szybko jakiś fajny last minute nawet na tydzień i spędzisz super wakacje! Napewno nie wyjdzie drozej niz nad polskie morze! A będzie na pewno super! Do Tunezji np mozesz pojechac za 1000 zł już z wyżywieniem itp . albo np Grecja, Hiszpania itp :)

I czego sie martwisz? Za rok znow bedziesz miala 2 tygodnie urlopu, a moze i pogoda wtedy dopisze :P. No i przez rok jak bedziesz odkladac kase, to nastepny urlop w Egipcie bedziesz mogla spedzic :D. Tam sie pogoda nie psuje chyba, a woda zawsze ciepla ;)