Czy wstydzicie się nagości?

Nie-lubię jak na mnie patrzy mój chlopak-mam ładne ciało i lubię te iskierki w oczach jak widzi mnie nago...

Ja też mam ładne ciało i się nie wstydzę :) Co nie znaczy oczywiście, że wyszlabym na nago na balkon. Ale po domu czasem lubię sobie na golasa pochodzić po kapieli :)

Nie wstydzę się;)

nie ma takiego aspektu mojej osoby którego bym się nie wstydził. Zresztą jak byś zobaczyła mnie brz ubrania to uraz psychiczny do końca życia murowany

Niezbyt ;)

ja sie krepuje jak mój chłopak patrzy na mnie gdy jestem nago - jakos tak sie wstydze bo nie wiem czy patrzy sie z podziwem , pełen zachwytu czy mysli sobie coś w stylu" ale małe cycki - w rzeczywistości wydaja sie większe " :/

Nieeee :) Odkąd zrzuciłam 55 kg nie mam się czego wstydzić :P

Ja sie wstydze niestety sama siebie i jak moj chlopak na mnie patrzty, gdy jestem naga, staram sie zaslaniac, :(

Czemu?

nie wstydze sie. glupio by mi bylo wstydzic sie wlasnego faceta. seks z toba uprawiam, ale ci cyckow nie pokaze? no porazka normalnie

Nie mam z tym problemu. Lubię swoje ciało, lubię je czasem wyeksoponować, w końcu teraz mam sie czym pochwalić, niewiadomo co będzie za kilka lat ale szanuję to, że ktoś może niechcieć mnie ogladać dlatego nie obnażam się np. w saunie. Chyba, że jestem sama z chłopakiem albo ktoś ma takie poglądy jak ja.

wiem ze porazka ;/ ale tak sie siebie wstydze ze nie umiem inaczej :(

Pijawka, doobre :D

W saunie czy w szatni na basenie rozbieram się do naga i nie widzę w tym nic złego.

jak ja sie kurwa wtsydze tych rozstepow i celulitu :(

nie wstydze sie, uwielbiam to namietne spojrzenie mojego ukochanego na moje cialo:)

Ja się nie wstydzę bo mam zadbane i seksowne ciało.

A ja się wstydze, bo mam pełno rozstępów :( Jestem szczupła, zgrabna ale te rozstępy mnie szpecą :( Są wszędzie, ale najbardziej się wstydze tych na piersiach :(

do XXXXXX no w konuc ktos oszpecony prez nature jak ja:( i jak tu zyc ja nie che chlopa narazac na takie widoki

co do rozstepow dziewczyny znam zdanie kilku facetow powiedzieli mi ze dla nich to nie ma zadnego znaczenia oni po prostu nie zwracaja na to uwagi.. mysle ze powiedzieli to szczerze:)

pijawka czy ty jestes byla zakonnica, czy sadomasochistka???????

Ja nawet wsztydze się iść na basen, bo mam wrażenie że wszyscy patrzą na moje rozstępy:( Nad morze też nie lubie jeździć. Podobam się wielu chłopakom, ale ich unikam, bo boje się że jak mnie zobaczą nago to się ode mnie odwrócą. KIedyś pewien chłopak na plaży zapytał czy sobie biust powiększałam, że mam takie nacięcia na piersiach :( A to tylko rozstępy były. Hlip hlip hlip. I od tego czasu nad morze nawet nie jeźdźe. Jest mi smutno i jest mi z tym źle :(

do \"XXXXXXXXXXX\" nie smuc sie tak:) wyprobuj galaretke na rozstepy Dax Cosmetics jest swietna ale tylko gdy stosujesz ją systematycznie i dosyc dlugo, jak bedziesz cierpliwa to rozstepy zrobia sie slabsze i nie przejmuj sie;] pozdro

Raczej tak. Mam ładne ciało, ale nawet jak jestem w bikini wkurzam sie jak faceci na mnie sie patrzą.

a ja zależy... przed jednym nie wstydziłam się wcale. ale pewnie dlatego ze przede mną miał dużo "większą" dziewczyną pod względem gabarytów... teraz jestem z innym i tu zaczynaja się schody bo on mial szczuplejsze i zgrabniejsze... i mam wrazenie ze mogę sie nie podobać...

Poziomko nie ma się co wkurzać:)

nawet jak ma dekold to sie wstydze bo w biust mi patrza facei:(

Ostanio gdy byłem na basenie to pewna dziewczyna wyskoczyła z szatni szczelnie okryta ręcznikiem aby dokupić kolejne pół godziny,a na korytarzu byłem tylko ja i kasjerka, i czego tu się wstydzić:)

W ubiegłym roku byłam nad jeziorem,byli też tam panowie po 40, pili alkohol i gapili sie na mnie,ja tu sie nie wkurzać