Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość hahahahahahaha

Czy dokuczaliście komuś w szkole?? Przyznac się!

Polecane posty

Gość Między nami wronami
wszechpolka akurat agresja do Twojej osoby może być w pełni uzasadniona ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyznam się
chociaż dzisiaj bym tego nie zrobila Nie chciałam usiąść w jednej ławce z koleżanką, która miała wszy. Za karę wychiowawca kazał mi stać całą godzine lekcyjną obok ławki. Uparcie stałam, ale nie siadłam do niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Między nami wronami
Ty obojętnie, czy być dobra, czy zła ... Efekt zawsze być ten sam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie, na cale zczescie, gimnazjum omienlo ale w LO byl specjalny dzien kocenia, zawsze drugie klasy organizoway wspanialy dzien pierwszakom. Bali sie na poczatku a potem zabawa trwala w najlepsze dla obu stron. Nie bylo chamstwa, bo nauczyciele panowali nad tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehe to nie znacie tej satysfakcji, jak się dopadnie w pare osób takiego pierwszaka i dorrysowuje mu kocie wąsy na gębie, czasem \"666\" na czole :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elegancki
ale ty biedny jesteś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez dorysowywalam wasy, kocie uszy na czole, ale jak wspomnialam - nauczyciele panowali nad tym. To byla bardzo kameralna szkola, dlatego nie moglo miec miejsca pastwienie sie, ktore zdarzalo sie w \"molochach\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość truskawka123
Skads to znam...kiedys taki jeden przylozyl mi za to ze go zaczepialam i nastepnego dnia podeszlam do niego i go kopnelam w jaja...po paru latach na spotkaniu klasowym okazalo sie ze jest bezplodny...to chyba nie moja wina :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lepiej dla mnie byloby zebys sie walnal czym sciezkim w ten swoj zakuty leb, przynajmniej mialabym jakis dobry uczynek na koncie :P nie ublizysz mi, bo opinia ludzi chorych na glowkemnie nie interesuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość truskawka123
Hihihi, to dobrze ,ze to nie Ty :D bo w pewnym sensie mialabym wyrzuty sumienia...chociaz ile sily mogła miec dziewczyna w 5kl podstawowki...:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jeszcze mi się przypomniało co robiłam w podstawówce i gimnazjum, jak była jeszcze młoda i głupia. :-o Otóż do gimnazjum, do którego chodziłam chodził też pewien murzyn (tzn.nie wiem czy był murzynem, bo miał polskie nazwisko, i dość jasną, ale i tak murzynowatą skóre, sadze, że był mieszańcem murzyna z białym). Dokuczałam mu z kolegami, teraz mi głupio. Jak szedł to wołaliśmy "asfalt" :-o Niektórych rzeczy naprawde się wstydze. Jego klasa dzieliła z moją klasą szatnie. Pewnego pięknego ranka strzelił mi do głowy pomysł by nalac mu coli do butów :-o Zrobiliśmy to. Następnie jeden z moich kolegów wymyślił by zabrać jego kurte z szatni, zwinąć krede z jakiejś klasy, wybielić mu kredą kurtke i napisac mu na plecach kurtki markerem \"Biały Murzyn\". Poszły na to ze 3 kredy. Klasa tego murzynka kończyła lekcje godzine później niż my, więc z powieszeniem jego kurtki z powrotem na mejsce nie było problemów. Jakiś życzliwy konfident doniósł, że to my zrobiliśmy. I było naprawde niefajnie :( :-o Na szczęście nikogo nie wyrzucono ze szkoły, a tego się bałam najbardziej. Ale od tego momentu juz baliśmy się do niego nawet zbliżyć, więc nikt mu już nie dokuczał. Teraz jest mi wstyd :( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszechpolko ja
ja jestem smutny, że cie wtedy nie wywalili :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam propozycjew
wszechpolko :-o Ty jesteś rasistką!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"Otóż do gimnazjum, do którego chodziłam chodził też pewien murzyn (tzn.nie wiem czy był murzynem, bo miał polskie nazwisko, i dość jasną, ale i tak murzynowatą skóre, sadze, że był mieszańcem murzyna z białym)\" Mieszaniec murzyna z białym to się MULAT nazywa!! Nie dość że wredna i niedouczona to jeszcze rasistka:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyznaje,dokuczalam wrednie Marcie W i Dawidowi K :P :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość up....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość umpa umpa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×