Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ewunia20

boje sie zaangazowac w zwiazek z facetem ktory byl ze swoja eks ponad 5 lat?mial

Polecane posty

Gość ewunia20

boje sie zaangazowac w zwiazek z facetem ktory byl ze swoja eks ponad 5 lat?mial ktos taki dylemat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a wolalabys takiego
co zmienia dziewczynu jak rekawiczki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wddfvbb
no nic dziwnego ja tez bym sie bala..a mozlwie jest ze wroci do swojej ex..czesto jak jest ze ktos zkims sie rozstaje apoznioej okazuje sie ze nowa milosc wcale nie leczy ran i zaczyna tej osobie brakowac partnera zktorym sie bylo dlugo...i czesto wracaja do bylych ...bardzi czesto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewunia20
chodzi o to ze jestem po dosc burzliwym zwiazku i teraz boje sie zaangazowac w ogole,on tez ma taki za soba,ale wrocil juz raz do swojej eks,pozniej znowu zerwal,a ja sie boje ze bedac ze mna nagle bedzie znowu chcial wrocic do niej.Z drugiej strony wiem ze jak nie sprobuje to nie bede wiedziala...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a czy ktos
skoro sie boisz - nie wiaz sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewunia20
nie wolalabym zeby zmienial dziewczyny jak rekawiczki,ale boje sie bedzie mial wciaz do niej jakis "sentyment" i w koncu wroci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wddfvbb
sentymenmt bedzie zawsze mial moge cie zpaewnic. piszesz ze to ona zrywala z nim wiec on ajest gora i moze byc tak ze kiwnie ze zacznie sie odzywac i on poleci znowu.......nie zazdroszcze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wddfvbb
poczytaj sobie na kafe topiki gdzie dziewczyny pisza ze ich facet zerwal i wrocil do ex......pierwsza milosc nie umiera tak szybko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewunia20
nie ona zrywala tylko on,ale wiem ze jej nie kocha, ze wypalilo sie w nim juz to uczucie do niej,ale zawsze jest to glupie ALE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewunia20
juz czytalam i wychodzi na to ze na 10 przypadkow 7 to powroty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wddfvbb
a wierzysz w to do konca co ci mowi. co ci mail powiedziec ze nadal cos do niej czuje ze kocha ...nie wierz we wszytsko w kazde slowo ja nie mowie ze musi tak byc ale ja bym sie bala bardzo za duzo widzialam sama takich przypadkow....znajoma tez byla z facetem ktory byl wczesniej w dlugim zwiazku,,,i tez ja zapewnial ze do bylej juz nic nie czuje itd a za jej plecami z byla sie widytwal az wrocili do siebie, drugi przypadek... to samo...kolezanka poznala goscia byli ze soba jakis czas nie pamietam ile i tez nagle oswiadzyl ze odchodzi wrocil do bylej.... tu kiedys byl topik gdzie dziewczyna pisala ze jej chlopak po 7 latach znalazl sobie inna.. ale wlasnie z nia -z ta byla spotykal sie na stopie kolezenskiej zwierzal sie jej z problemow z obezna dziewczyna itd...jak sie ta obecna dowiedziala ze sie z byla spotyka wkurzyla sie...zabronila mu ale i tak robil to za jej plecami:) az wkoncu po pol roku wrocil do bylej teraz sie pobieraja ona jest w ciazy sa mega sczesliwi...:)a z tamta mieszkal spal te pol roku...... ja osobiscie nie zdecyzowalabym sie na taki zwiazek gdzie ja bym nie byla ta jedyna !! sama wiem co to pierwsza milosc...zrobisz jak bedziesz uwazac moze ty bedziesz miala inaczej..ale naprawde bardz czesto pary sie schodza szczegolnie to po kilkuletncih zwiazkach... byc z kims 5 lat to kawal czasu......i nie wierz w to ze nic juz nie czuje...a ile z nia juz nie jest?? wiesz.....z nia byl b dlugo..itd przyzwyczil sie do niej przywiazal...kochal itd....ma z nia mnostwo wspomnien i moze byc tak ze dopiero przy tobie uswiadomi sobie co starcil i zacznie mu bylej brakowac,.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewunia20
dzieki za szczerosc,jakies pol roku nie sa razem,wczesniej tez z nia zerwal ale na krocej.Kurcze tego sie wlasnie obawiam ze za bardzo sie przyzwyczail do ex i nie bedzie potrafil o niej zapomniec.W sumie wiem ze o niej nie zapomni do konca,bo ja ze swiom ex bylam 2 lata i tez mi bylo ciezko zapomniec,ale 2 lata w porownaniu z 5 to nie jest duzo.Namawiali go na slub z nia,ona tez po powrocie do niego chciala a on nie chcial nawet tego sluchac.Nie wiem co o tym wszystkim myslec,ale chyba bym sie zalamala gdyby zostawil mnie dla ex.Totalny metlik!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wddfvbb
ja nie mowie ze musi tak byc..ale to zalezy o co im poszlo jak bardzo byli ze soba zwiazani. no ja i moj exjestesmy sami mamy ciagle kontakt on zapewnia ze nie wyobraza sobie zeby z inna moglby byc..chce wrocic ja tez ale sie boji jak narazie...mimo to widze ze mu na mnie zalezy...odzywa sie szuka kontakltu...i ja sama czuje i wiem ze to co nas laczylo z nikim juz tego nie bedzie...to bylo cos silnego specyficznego cos co nie zdarzy sie juz nigdy z nikim...wiem ze z kims innym moze byc inaczej...ale miedzy nami bylo cos wyjatkowego nie umiem nawet ci tego opisac...a jesli uczucie jakie laczylo jego z ex tez bylo silne jest duze prawdopodbinetswo ze zateskni:(z tego co piszesz to on chyba przez te pol roku nie mial zadnej innej...wiec bedziesz tak naprawde jego druga dizewczyna... bedziesz dla niego zupe;lnie czyms innym nic to co mial do tej pory...moze byc tak ze bedzie super a moze byc tez odwrotnie jak pisalam juz:( ze dopierouswiadomi sobie co stracil...ja tez sie widywalam z kims i co? i mimo ze byl setki razy lepszy od ex to ja nie potrafilam z nim byc poczuc cos pokochac tojuz wogole.... nie wiem moze sie w to nie angazuje trkatuj to jako luzny zwiwazek....a pozniej zobaczysz....czy warto jak sie to wszystko rozwija.. pisalas ze sama bylas w 2 letnim zwiazku...nie wiem czy poniej kogos mialas...ale sama pisalas ze bylo ci ciezko...nie wiem kto u was zerwal.....ale zawsze jesttak ze zaczyna nam kogos braowac dop jak definitywnie to tracimy... a ma ten chlopak o ktoreym piszesz ze boisz sie z nim zwiazac kontakt z ex?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wddfvbb
a czemu oni sie rozstali skoro to on zerwal? chodizlo o zdrade itd?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewunia20
nie mial nikogo przez te pol roku,raczej nie utrzymuje jako takiego kontaktu z nia,ale maja wspolnych znajomych,wiec chcac nie chcac czasami ja widuje.Sama nie wiem co o tym myslec bo powiedzial mi ze nic do niej nie czuje obecnie, kiedys bylo inaczej i to mi powiedzial ze ja kochal i sie staral ale ona nie byla wobec niego fair,wiec z czasem przestal do niej zywic jakies glebsze uczucia,i jak zerwal z nia ona nagle sobie przypomniala ze go kocha,wrocili do siebie ale bylo ok kilka miesiecy a potem znowu ona sie przyzwyczaila ze ma juz go znowu dla siebie i dalej robila co chciala,i w koncu znowu z nia zerwal,narazie ok ale co bedzie za 2 mies? U mnie ja zerwalam,pozniej zalowalam,trudno mi bylo sie jakos przyzwyczaic do tego ze nie jestesmy razem, byl powrot ale tez nieudany a teraz jest ON i na dodatek z podobnym jak niedawno ja problemem,ironia losu,czy taki zwiazek ma w ogole szanse na przetrwanie?zaczynam sie obawiac ze nie,ale pewnie skorzystam z TWOJEJ rady i potraktuje to jako luzny zwiazek a pozniej zobacze jak sie sprawy maja z nim no i ze mna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wddfvbb
a Ty dlugo juz nie jestes ze swoim ex? i czemu wam sie nie udalo znowu? znowu to ty odeszlas? jesli chodzi o twojego bylego tez nie wiesz jak bylo na 100% naprawde nasz jego wersje ja nie mowie ze jest zla.. ale ciekawe jak to wyglada z punktu widzenia tej jego bylej..zawsze jesttak ze facet zwala wine na kobiete ...do swojego bledu sie za chiny nie przyzna..tacy sa oni i juz:) takze roznie moze byc...tylko wlasnie jest ten strach co bedzie jak tajego byla sie dowie ze on jest z toba...a sie dowie na bank..moze zacznie walczyc mieszac mu w glowie a tak jest zazwyczaj..ze jak jeden z partnerow znajduje sobie inna/innego to boli najbardziej....nie wierz ze wszytsko co on mowi.nie angazuj sie naprawde zebys nie cierpiala...nie idz z nim dolozka szybko bo sama mozesz nie wiedzac nawet kiedy i jak sie zaangazowac...poczuc cos:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wddfvbb
jejku pomylka napisalam ci tam ze "jesli chodzi o twojego bylego tez nie wiesz jak bylo na 100% naprawde nasz jego wersje........."--chodzilo mi o tego goscia o ktoprym piszesz ze nie wiesz czy z nim byc:) a nie o twojego bylgo:) mala pomylka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie rozumiem ...........
twoich obaw, powiem tobie, że mój chlopak obecnie mąż był z dziewczyna 4 lata i z nia zerwal. Potem poznal mnie po 2-ch m-cach, ona chciala koniecznie do niego wrócic, robila różne podchody w tym kierunku ..., ale on powiedział NIE Pobralismy się po 2-ch latach chodzenia i jestesmy razem 20 lat :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewunia20
prawie rok juz nie jestem z moim ex,odeszlam bo nie moglam wytrzymac z jego obsesyjna zazdroscia,drugi raz mialo byc inaczej ale bylo gorzej wypominanie ze zerwalam 1 raz,dalsza zazdrosc,zaznaczam ze nie bylo powodow z mojej str do tego aby byl zazdrosny, wykanczalam sie psychicznie i znowu odeszlam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewunia20
dokladnie nie wiem jak bylo bo tak jak napisalas facet sie nie przyzna za nic na swiecie,moj ex tez mowil ze to on zerwal bo to ja bylam ta zla,ale jakos mi sie wydaje ze ten z ktorym chcialabym byc mowi prawde co nie zmienia faktu ze nadal nie wiem jaki wplyw ma na niego jego byla,bo jak sie dowie to moze bedzie chciala udowodnic ze ten wplyw jest duzy i tu juz wszystko zalezy od niego,a szczerze sie boje jakby zareagowal,bo 5 lat to kawal czasu,a ja nawet nie znam jego ex wiec nie wiem jak sie "bronic" przed nia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewunia20
do nie rozummiem ciesze sie ze tobie sie udalo i tez bym chciala zeby mi sie udalo tak samo, ale niestety nie kazdy przypadek jest taki sam,zycze ci dalszego takiego malzenstwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wddfvbb
poobserwuj go i tyle badz ostrozna....zobacz co sie bedzie dzialo i tyle:) a po jakim czasie zeszlas sie ze swoim ex i on ze swoja drugi raz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie rozumiem ....
wybacz ale wydaje mi się, że martwisz się i szukasz problemów na zapas ;) Po co sobie utrudniasz zycie dziewczyno ? Bardzo dobrze, że nie znasz byłej i z nia nie rozmawiałaś, mi nawet cos podobnego nie przyszlo do głowy, po co bym miala poznawac jego byłą i rozmawiac z nią ? Powiem tobie tak, gdyby on chcial z nia byc i ją kochał to by był ... nie uważasz ? Widocznie chce być z toba i mu zalezy na tobie :) Musisz zaufać i mu uwierzyc, nie mysl o jego przeszlości, tylko myśl o teraźniejszości i przyszłości ... Dobrze tobie radze, ale oczywiscie decyzja nalezy do ciebie. powodzenia PS Jeszcze jedno, nie wdawaj się w dyskusje i nie wypytuj go o dawniejszy związek, bo to nie jest dobre, uwierz mi, pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wddfvbb
Nie rozumiem .... to ze tobie sie udalo nie znaczy ze jej tez.. oczywsicie nie mowie ze sie nie uda jej,ale sama w swoim otoczeniu mam za wiele przykaldow jak sie czasem to konczy. i kazdy wie ze powroty sie zdarzaja czesto.. ale roznie bywa w sumie pol na pol..trzeba sie prekonac... ale lepiej nie zakochiwac od razu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie rozumiem ...
dziewczyny nie przesadzajcie, co to znaczy, że mi się udało / Nic mi sie nie udało, po prostu zakochalismy sie i stwierdziliśmy, że chcemy byz z soba juz zawsze ... Mój mąz po pół roku powiedzial, że bede jego żoną, na co ja oczywiście się śmiałam ... i dzisiaj mowi, że on juz wtedy wiedział ... :-D ha ha ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewunia20
ja ze swoim zeszlam sie po 3mies a on po ok 2mies,no wlasnie ten bol ze niektorym sie udaje a niektorym nie.Dzieki za dobra rade wddfvbb,pewnie z niej skorzystam,poczekam i zobacze jak to sie wszystko bedzie rozwijalo,coz postaram sie za bardzo nie angazowac,choc w moim przypadku raczej to niemozliwe ale bede sie starala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wddfvbb
daj znacjak to sie wszystko dalej potoczy....i jak sie wam uklada..moze sie wam uda//tego ci zycze.. ps a mialas ze swoim ex kontakt kiedy nie byliscie razem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aaanka 20
Hmm... Mam podobnie... Jestem z facetem, który wcześniej miał laske ponad 5 lat... On wyjechal za granice i ona znalazła sobie 'POCIESZYCIELA'. Znałam go jeszcze jak byli razem. Jak on wrócił i sie dowiedział, że ona go zdradziła zerwał z nią od razu. Bardzo to przeżył. Jakoś wtedy zbliżylismy sie do siebie . Zaczęliśmy sie umawiać, piwko, kino, zupełnie jak przyjaciele. A dzisiaj.. hmm On świata pozamną nie widzi, jesteśmy razem ponad pół roku i jest super! O swojej byłej nic nie wspomina. Jak ja go podpytuje to mówi że nie ma z nią kontaktu ale wie że wdała sie w jakieś złe towarzystwo i tyle :) Dlatego dziewczyny warto próbować !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ee tam
Wydaje mi się, że szukasz problemu na siłę. Mój facet był ze swoją pierwszą miłością 7 lat, zostawiła go dla wspólnego kolegi. Dwa lata nie mogł się pozbierać, uważał, że żadna inna jej nie dorównuje. W końcu zaczął się umawiać na randki, poznał mnie i... stwierdził, że nie wie co widział w swojej eks :P Jesteśmy razem już dwa lata i nie zanosi się na spektakularny powrót. Twój niedoszły facet również może uznać Cię za kobietę bliższą swego ideału niż eks, chyba warto spróbować? Tylko bądź czujna ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewunia20
do wddfvbb dzieki,dam znac co i jak,a ze swoim bylym mialam kontakt:sms,tel,czasami nawet spotkania,nie moglam o nim przestac myslec,bo troche bylismy razem wiec nie widzialam w tym nic zlego,jednak czasami sie zastanawiam czy dobrze robilam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×