Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

aisha1985

Ciąża i poród w Irlandii.

Polecane posty

Jestem w 22 tygodniu ciąży. Ciąże znosze dobrze. Z początku miałam tylko mdłości , nie wymiotowało mnie więc chodziałam szczęśliwa. Teraz najbardziej brakuje mi tutaj polskiego jedzenia bo jednak w polskich sklepach niema wszystkiego. Z początku nie miałam apetytu (i wcale się sobie nie dziwie) ale teraz jem wszystko. Przeraża mnie myśl o porodzie. Będzie to mój pierwszy poród i to w obcym kraju. Nieznam dobrze angielskiego i nigdy tu nie pracowałam. Jednak ze względu na męża zdecydowałam się rodzić tutaj. Chciałabym się dowiedzieć jak wygląda poród tutaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a gdzie mieszkasz ze brakuje ci polskiego jedzenia? przeciez teraz mozna juz kupic wszystko i niemal wszedzie, nie tylkow polskich sklepach....?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mieszkam na południu Irlandii. Do najbliższego polskiego sklepu mam godzinną droge jazdy. W sklepie są tylko najpotrzebniejsze rzeczy co występują już w każdym irlandzkim sklepie. A jak wiadomo podczas ciąży zazwyczaj ma się zachcianki na to co nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez ciężarna.....
ja jestem w 32 tyg. moj maz tez jest w Irlandii ale ja nie zdecydowalam sie na porod tam i tym sposobem jestem tu "sama" i coraz bardziej przerazona.... Niestety nie dam ci zadnych wskazowek... po prostu jestem z Toba:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mika-nika
a maz zna dobrze jezyk? jezeli bedzie z toba przy porodzie to bedzie ci wszystko tlumaczyl moja kolezanka rodzila z ... tlumaczka, bo ani ona ani maz nie znali na tyle jezyka i pojec "ginekologiczno-polozniczych" i kazali poszukac kogos kto bedzier tlumaczyl szczerze to podziwiam, ja nigdy nie zdecydowalabym sie rodzic w obcym kraju nie znajac b dobrze jezyka :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szpital powinien zapewnic tlumaczke. ja duzo pojec ginekologiczno-polozniczych nauczylam sie czytajac czasopisma angielskie (pregnancy and birth, mother and baby itp.) naprawde bardzo duzo daja, wiec zachecam do lektury :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzienka253
zajmuje sie przeróbką zdjeć ich fotomontażem i retuszem szybkie wykonanie i tanie 4 zł/sztuka na każda okazje :P moja galeria http://fotomadziamontaz.fotosik.pl/ pisz fotomadzia@o2.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mąż zna bardzo dobrze angielski i będzie przy porodzie ale ja zostane w szpitalu jeszcze okolo 3 dni sama z dzieckiem. I chyba to jest najgorsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×