Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość likieria

dlaczego moj maz tak nagle sie zmienil?

Polecane posty

Gość likieria

Od 2 lat jestesmy razem, jeszcze troszke urodzi sie nam syn, moj maz pracuje w domu, ciagle jestesmy razem, od kilku dni ciagle spi, nie ma ochoty na sex, czuje ze ucieka przedemna.Powtarza mi ze mial szczescie poznac taka kobiete jak ja, ze to wielkie szczescie ze to ja jestem matka jego dziecka, cudowne ale jednak cos sie zmienilo, ucieka, spi dniami, wieczorami pracuje, nie jest romantyczny, widze ze wiele rzeczy robi z przymusu, kiedy mowie mu ze tak nie moze byc , przytula mnie ,potem odchodzi, albo czyta, pracuje albo kladzie sie i zasypia,ogladamy film a za 15 min on juz zaczyna robic cos innego albo zasypia, czuje ze ucieka, pomocy, co jest z moim mezem??? Zaczynam plakac po kryjomu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie martw sie
kochana nic sie nie martw, jak ludzie spedzaja ze soba 24h na dobe to zaczynaja "swirowac" i chca chwile pobyc sami :) hmm to ze wciaz usypia- moze jest na cos chory, moze przemeczony moze oslabiony. napewno nie chodzi o Coebie, tylko o to ze jestescie juz soba troszeczke zmeczeni ale przeciez to logiczne i minie :) nie zawsze jest kolorowo!! pogadaj z nim, zrobcie cos innego, moze cos osobno, np on wypad z kumplami a Ty spotkanie z przyjaciolka :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość likieria
wiec powinnam go tak zostawic?kiedy mu minie, to sam wroci? hm....no dobrze, poczekamy........ w samotnosci. Dziekuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kanapka z serem
nie zostawiaj meza ale skup sie na sobie! dobra rada abys umowila sie na wypad z kolezankami, przeszla po sklepach, kupila sobie cos fajnego, zrob z siebie troszke egoistke, zadbaj o siebie i swoj komfort a maz sie opamieta, przemysli i na nowo zapragnie swojej pieknej zony, zobaczysz;) moze w duchu boi sie nowej sytuacji, dziecka - pokaz mu, ze jestes silna to i on wezmie sie w garsc trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie sra w gacie
ze strachu na myśl o tym jak zmieni się wasze życie po narodzeniu dziecka czy nigdy nie czytałaś podobnych topików ? co drugi facet tak reaguje na hasło że jego kobieta jest w ciąży....dla mnie to żadna nowina, faceci to egoiści i tchórze, boją się odpowiedzialności i zmian może faktycznie zamiast ciągle tkwic w domu więcej wychodźcie, zwłaszcza, że gdy pojawi się maluch nie będzie na to czasu ani mozliwosci, chodźcie na randki, do kina, na spacery, do znajomych, oczywiście na tyle na ile pozwoli Ci Twoja aktualna kondycja, korzystajcie z wolnosci i swobody bo to wasze ostatnie dni tylko we dwoje....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość likieria
Kanapka z serem, otoz nie moge zrobic z siebie egoistki bo jestem w koncowej fazie ciazy, a wiec pozostalo mi usiiasc na pupie wlaczyc film, wziac prysznic, albo posmarowac sie balsamem, to jedyne co moge dla siebie zrobis, zakupy wypad z kolezankami odpada-niestety. A jesli chodzi o piekna zone wydaje mi sie ze moj maz nie ma na co narzekac:) A jeszcze kilka dni temu byl calkiem inny. Dziekuje za kolejne rady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość likieria
oj nie sra w gacie-napewno nie, on bardziej tego chcial jak ja.Sam kupil dla niego co najlepsze.Wariowal, wiec nie wydaje mi sie to mozliwe zeby tak kilka dni przed przyjsciem malucha dopadl go strach. Moze boi sie o mnie , porodu, kiedys mi o tym mowil ze boi sie tego.hm...Jestem pewna ze bedzie najlepszym ojcem na swiecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×