Stancja czy akademik?

Gdzie lepiej zamieszkać na studiach? To mój pierwszy rok i nie wiem, na co się zdecydować. Ceny są podobne, wyprowadzam się niezbyt daleko od domu (40 min. jazdy samochodem) i mam zamiar przyjeżdżać do domu kiedy to tylko będzie możliwe. Akademik jest blisko uczelni, a stancje niestety nie. Poza tym boję się, że trafi mi się jakaś nawiedzona babcia... Co polecacie?

jasne, ze akademik. jeszcze lepsze byloby mieszkanie, ale na pewno drozsze, ale stancja u kogos to moim zdaniem najgorsza opcja..

Jedynie akademik albo ,ale nie ma albo w ten sposób będziesz miała św.spokój .

Najlepsze mieszkanie - np wynajmowane ze znajomymi - bez obaw o babcie kontrolujące o której wracasz do domu.

Dzięki za odpowiedzi :) Jasne, że najlepsze mieszkanie, ale nie mam z kim wynająć, bo wszyscy moi znajomi poszli na zaoczne. Nie znam jeszcze za dobrze tego miasta a akademik jest blisko i warunki ma nawet spoko moim zdaniem: pokoje dwuosobowe, a kuchnia i łazienka na dwa pokoje, więc da się wytrzymać. I to zawsze ludzie w moim wieku... Chyba złożę podanie o akademik i nie będę dzwoniła po ogłoszeniach.

Myślę, że najlepiej byłoby Ci dołączyć się do kogoś w mieszkaniu lub wynajęcie mieszkania razem ze znajomymi. Ja tak zrobiłem. Znaleźliśmy ze znajomymi biuro kwater http://www.krakow.chatazaka.pl/ i tam pogadaliśmy, powiedzieliśmy jakie mieszkanie chcemy i panowie nam znaleźli fajne mieszkanie z bardzo atrakcyjnym czynszem. No i teraz mieszkamy, płacimy wspólnie i bawimy się :)

akademik!!! zadnych stancji!!! ja mieszkalam 2 lata w akademiku i bardzo sobie chwale ten czas :) a na stancji nigdy nie wiadomo, czy babcia, z ktora mieszkasz nie okaze sie jakas psychopatka..kilkoro moich znajomych tak mialo i nie skonczylo sie to dobrze...

Mieszkac tak, zeby mieszkac bez gospodarza. Są mieszkania studenckie, poszperaj w ogłoszeniach. I akademik i stancję odradzam.