przyszla tesciowa zaglada nam do pokoju

od roku jestem z chlopakiem, ktory wprowadzil sie do mnie , zostawiajac swoje rodzinne miasto, mniej wiecej co dwa miesiace jezdzimy do niego, powiedzcie czy to jest zdrowe, ze codziennie 7, 8 rano gdy spimy u niego jego mama wchodzi do pokoju bez zapukania czy jakiegokolwiek uprzedzenia , wpada z rana jak burza , chrzata sie szukajac niby czegos, gdy zwrocilam mu kilkakrotnie uwage , On poprosil matke , by tego nie robila, Ona zas twierdzi , ze to jej mieszkanie....i moze chodzic gdzie jej sie podoba. ja czuje sie skrepowana , i strasznie mnie to denerwuje, czy ja przesadzam? czekam na opinie

Nie przesadzasz :o Skoro to jej mieszkanie to dajcie jej więcej luzu i nie sypiajcie tam. Ja na twoim miejscu na pewno nie zostałabym tam na noc.

jakaś pogięta ta baba, moim zdaniem powinna się leczyć :o

w momencie gdy ona wejdzie całujcie sie namiętnie,moze to da jej do zrozumienia ze potrzebujecie prywatności. chociaz takim osobnikom ciężko coś przetłumaczyć,może ona mysli jak bedzie tak wchodzic bez pukania to nie bedziecie rozrabiac

nie przesadasz, kobita jakas nadpobudliwa jest.. u Ciebie w domu, rozumiem jest traktowany normalnie, i czuje sie swobodnie? pozdrawaiam, i zycze powodzenia.:).

nie przesadasz, kobita jakas nadpobudliwa jest.. u Ciebie w domu, rozumiem jest traktowany normalnie, i czuje sie swobodnie? pozdrawaiam, i zycze powodzenia.:).

jak ona wjedzie, to juz wiecej nie wejdzie bez pukania:D powaga, mam to przetestowane:D

Hahaha ;-) moj kolega mial podobna sytuacje,mamuska jego zony wlazila do nich rano bez pukania i zadne prosby ani grozby nie skutkowaly. Pewnego dnia jak weszla zastala go lezacego z gola dupa na wierzchu,malo tego jak ja zobaczyl to wstal i sie przywital jakby nigdy nic-od tego momentu maja spokoj.

moim zdaniem ta kobieta nie ma taktu i tyle. W niektórych domach panują tak swobodne obyczaje i to nikomu nie przeszkadza, ale skoro daliście jej do zrozumienia, że tak nie jest, to idiotyczne jest, że ona nadal to robi. Żenada

Moze jej czegos brakuje

Aco wy se myslicie smarkacze?ze bedziecie sie bzykac bez slubu pod jej dachem?? NIEDOCZEKANIE!!!idz sie puszczac gdzies idziej!!!!!!!!!

dzieki za wypowiedzi, moj chlopak u mnie czuje sie swobodnie , bo mieszkamy sami, wiec nie ma problemu, rowniez gdybysmy mieszkali u moich rodzicow wiem , ze takiej sytuacji nie byloby , wiem ,ze moja mama nie wtargnelaby tak do pokoju i ja tez bym tak nie zrobila. Byc moze jest to zazdrosc po czesci mojej przyszlej tesciowej, czuje , ze ta kobieta nie moze mnie zaakceptowac, sama jest kura domowa , ja natomiast mloda ,bystra przedsiebiorcza kobitka, przeciwienstwo jego bylej, ktora tylko prace konczyla leciala do jego domu, przebierala sie w domowe klamotki i do kuchni pedzila gotujac dla "ksiecia";) dania, tesciowa mogla tamtej dawac wskazowki do woli, a ex wykonywala je bez zmruzenia oka, no a ja ´jej synka porwalam do innego miasta wyjechal i nie ma teraz kontroli nad tym co synek zjadl itd itp.. jestesmy 25latkami, wiec nikt nie musi nas pilnowac:) jak ktos powyzej napisal.

nie umie się zachowac, to musicie sobie z tym sami poradzić :) Niech on w tym czasie co ona zamierza wejść , bedzie na golasa z wypiętym tylkiem w kierunku drzwi ... :-D Zobaczysz zadziala ..., a jak nie to po prostu nie spijcie u niej

ona najwyraźniej nie akceptuje was pod swoim dachem. Tworzy sytuację, która ma was zniechęcić do wspólnego tam nocowania. Aż się dziwię, że tego nie dostrzegasz.