Masz serce z kamienia? wstąp!

Mam problem... Nigdy nie kochałam. Nie umiem się zakochać. Mam tak, że jak podoba mi się jakiś chłopak, to podczas kręcenia z nim tęsknie bardzo za nim, a później po jakimś czasie, kied jesteśmy razem nudzi mi się (ok.2tygodni) nic mnie nie wzrusza...bo wcześniejszych związkach, np. 2letnim, nie byłam smutna że się skończyło, później po 2 kolejnych też nic, a nic. Mam serce z kamienia, nic mnie nie wzrusza:( i jak ja męża sobie znajdę? ma ktoś taki problem jak ja?

Przyczyny mogą być organiczne,piszę powaznie

Mam w tyłku Twój problem i problemy innych, gdyż mam serce z kamienia.

Andrzej --> co masz na myśli..?

Może tak sie dzieje, bo nie spotkałaś tego swojego jedngo jedynego

po prostu nigdy nie byłaś naprawdę zakochana... zresztą, przyganiał kocioł garnkowi;)

ale zastanawiam się, czy ja w ogóle takiego znajdę...? teraz, mam chłopaka od paru dni. ciekawe jak będzie w jego rpzypadku :o

A współczujesz ludziom których spotkało jakies nieszczęście?? Masz empatię w sobie??

a ile masz lat?

nie współczuję ludziom których spotkało nie szczęście. Jestem hedonistką...

może jeszcze nie wszystko stracone.... ;)

A zastrzeliłabyś z zimną krwią raczkujące niemowlę?

Są w mózgu obszary które odpowiadają za zachowania człowieka Z róznych,często nieznanych przyczyn u niektórych ludzi te części nie funkcjonują prawidłowo, oni nie posiadaja tzw uczuć wyższych lub są u nich bardzo ograniczone Moze tak jest u Ciebie? Poz tą sferą sa całkowicie normalnymi ludźmi, to nie ma wpływu np na inteligencję.

jestem atrakcyjną kobietą, mam powodzenie. ale nie potrafię być z kimś dłużej niż 2 tygodnie. Czuję więź, ogromną, ale krótkotrwała. Męczy mnie to już. Nie lubię ranić mężczyzn

A ILE MASZ LAT NONONO???

Ufoludek - nie...:o Andrzej - może i tak. Ale czy kiedyś to się zmieni..?

25

No widzisz - nie jest tak źle :-)

NoNoNo: naprawdę... ! może jeszcze nie wszystko stracone. jesteś jeszcze młoda.

niby tak, ale chciałabym sięjuż ustatkować. Ale jak poznać, że to akurat TEN, skoro do niego nic nie czuję:o

Trudno mi ocenic przez internet;) Ale jeśli to prawda że ludzkie nieszczęście w ogóle Cię nie rusza to nie jest dobrze.

to może daj sobie więcej czasu ... ?

może to przez moje dziwne poglądy. Yhhh...

Nie sądze że się zmienisz,ludzie się nie zmieniają To tylko niektóre kobiety liczą że drań z czasem zmini się w księcia;)

to jak sie nie zmenie....to za kogo ja za maz wyjde?przeciez ja bede krzywdzila :(

NoNoNo ja sie chetnie z toba zamienie. Serce jak najbardziej zywe, chociaz blizn pelno. Troche przypomina mielonke. Bierzesz? ;)

nie wiem sama....nie wiem co wole

może ktoś miał taki problem?