Zapłace za namierzenie telefonu lub osobie ktore odpowiednio mnie pokieruje...

Wiem że jest mozliwośc namierzenia skradzionego lub zagubionego telefonu jesli karta nadal jest w telefonie i jest aktywna.Na necie czytałam o takich przypadkach.Zgubiłam badz skardziono mi telefon zawierający bardzo wazne dla mnie informacje ,serie fotek,zdjęć i była to nowa Motorola V3.Jaka jest szansa że go oddzyskam jesli osoba która weszła w jego posiadanie boi się go odebrać odzrzuca moje połączenie ale nadal od trezch dni telefon jest aktywny jest sygnał i nawet granie na czekanie ustawione które miałam nadal jest.POMOCY

k***wa to serio ciekawy ewenement go ma.Jest szansa Ze jak ciołek nie wyjal karty to go namierzysz.w dzisiejszych czasach są osoby które to potrafią-namierzyc telefon.Ja niestety takowych nie znam ale słyszałem o tym.Pozdro

Radze Ci ją zablokować bo Ci nadzowni taki rachuneczek ze się do końca zycia nie wypłacisz.

może go zostawiłaś na ławce i ktos go teraz ma tylko nie wiem po cholerke nie kwapi sie ci go zwrócic/Skoro nie wyjął karty to moze to ktoś uczciwy i werszcie ci go odda

zablokowałam konto po dwóch godzinach jak sie skapłam .miał mozliwośc przez dwie godziny wydzownioć.Sprawdziłam biling u konsultamnta i ostatnie połączenie wykonywalam ja a pózniej juz nie było zadnych wychodzących połączeń

no to dobrze.....a z tym namierzeniem to nie wiem czy ktoś na tym forum Ci pomorze. Moze powinnaś napisać na jakimś forum dla fanatyków telefonicznych. moze wtedy szybciej Ci ktos pomoże.

niesttey prosze o jakis namiar na takie forum

niestety nie wiem czy jest takie forum.może ktoś pomoże i coś podpowie

jesli zablokowalas konto i zlodziej nie moze juz wykonywac polaczen a karta dalej jest aktywna to nie robisz zupelllnie nic... Ja tez mialam taki przypadek tylko ze zauwazylam ze sygnal jest po kilku dniach i nie mialam zielonego pojecia jak wogole ktos zlamal moj pin lub puk skoro z poczatku wyciagnal karte bo pin i puk znalam tyyyylko i wylacznie ja... Karty tak naprawde nie mozna zablokowac poniewaz to jest KARTKA i o to w tym chodzi zeby bylo wszystko prosto i latwo bez zadnych formalnosci.. Karta sluzy do zakupu i wydzwonienia i zuzywa sie po pewnym czasie .. co innego abonament.. wtedy wszyscy beda w kolo nas skakac po krdziezy telefonu... Po karcie nie wymierzymy telefonu:/...... Jesli mi ktos bez problemu zlamal pin.. Chcociaz nie mialam go telefonie zapisanego no nICCC z tych reczy.... to rownie dobrze twoja karta z tymi ciekawymi zdjeciami moze wedroac po innych telefonach... wiec jaki sens w wymierzeniu ..

a czy to jest numer abonamentowy?

moze tutaj cos znajdziesz albo ktos ci pomoze. http://forum.idg.pl/index.php?showtopic=73220

przeciez operator ma mozliwosc namierzenia telefonu, tylko musisz przedstawic dokumenty na bycie jego wlascicielka

moze zglos na policje?

a moze jak na telefonie Ci nie zalezy trylko na karcie to wez wyslij smsa na ten numer ze chcesz odzyskac tylko karte. jak złodziej bedzie "uczciwy" to moze sie jakos dogadacie

jesli operator ma mozliwosc namierzenia telefonu to dlaczego giną telefony i sie nie odnajdują :D:D ?? Owszem nawet policja moze namierzyc.. w komisie... ;)

nie wiedziałam ze złodzieje się dzielą na uczciwych i nieuczciwych ;-)

gajasaddda-- jak zlodziej moze byc uczciwy:O.... Wyobraz sobie ze ukradlas komus telefon... nowy.. dobry.. ktory zawiera wazne informacje.. no jednym slowem udala Ci sie kradziez.. to chyba najwieksza glupotą jest ryzykowac i jeszcze oddawac kart:/... przeciez pomyslmy logicznie tego niktttt nie zrobi:D zaden zlodziej nie bedzie na tyle glupi zeby nastawic swoj tylek:)

Tak to numer abonamentowy

niech wysle poczta chocby na twoj koszt

Tak to numer abonamentowy

mojej siostrze tez skradziono albo jej sie zgubil tel, no i zglosila to na policje, powiedziala ze jej skradziono, po 2-3 miesiacach policja znalazla tel u jakiejs dziewczyny, namierzyli ja

no ale jak go zgubuiłam to jesli ktoś chciałby go sobie przywlasczyć wyjął by karte sim .Pisalam do tej osoby ale wiem że gdy go zgubiłam badz mi go ukradziono mialam zapchana skrzynke i aby odczytac wiadomosc z prosbą o zwrot musiałaby ta osoba wykozac cześc smsów w moim komie przychodzących.

jak ktos kradnie telefon to mu wisi czy jest na karte czy na abonament :) a telefony i tak sie nie odnajdują:) Ocyiwscie aparat telefoniczny ma numery i tak dalej ale gwarantuje ze jesli nie bedzie zglozona kradziez a telefon nie znajdzie sie w komisie to go na pewno nie odzyskasz Jak dla mnie on jest spisany na straty.. moze bedzie zablokowany i polaczenia nie beda mozliwe... ale to tylko zwykly aparat telefoniczny;) a nie super urządzenie z czujniekiem ;P....

jeśli ten telefon jest nadal włączony, to może ten telefon leży gdzieś, gdzie mogłaś go zgubić (bo chyba złodziej wywaliłby kartkę)

jaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa--- widocznie twoja siostra miala wielkie sczescie.. albo po prsotu chciala ta dzie2czyna opchnąc telefon w komisie albo gdzies skoro znaleli :) nie ma ze namierzyli..:/... jesli nastepuje kradziez policja zglasza po komisach numery tlefonu i wtedy jesli telefon tam trafi to komis wykonuje tel na policje wkopując osobe ktora przyniosla telefon... telefon nie ma czujnika ktory mowi nam "znajduje sie u osoby ..imie i nazwisko... na ulicy ...ulica.... w miescie... miasto... " no ludzie... Przecie pelno telefonow ginie a nieliczna czesc sie odnajduje...:O:O:O:O:O

albo i nie -- u mnie karta zadzialala po jakims czasie to sie bardzo zdziwilam jak postanowilam ktorego pieknego dnia zadzwonic do siebie... i byl sygnal:|...................... Ja telefonu nie odyskalam kradziez zglosilam ale co ztego skoro telefon musiala zatrzymac ooba ktora go ukradla... a moze komus sprzedala po znajomosci.. albo oddala..... ale nie trafil do komisu... krazyl pewnie po gronie znajomych zlodzieja

ja proponuje zglosic kradziez bo nic innego Ci juz nie zostalo jesli zablokowalas tel. i albo ten telefon ukarze sie na "czarnym rynku" ;P....i sie oznajdzie lbo zostanie w gronie zlodzieja... i sie nie odnajdzie

podobno tel. znajdowal sie w domu u jakiejs klientki

co wy gadacie o komisach. w komisch nie przyjmuja telefonów, bez niczego! musisz miec pudełkostara gwarancje, ładowarkę , wszystko musi sie zgadzac z papierami! telefonów kradzionych nie da ie opchnac ani do komisu ani do lombardu! moze go opchmnac jedynie znajomemu !

W polsce jeszcze nie ma takiego sprzetu, ale gdybysmy mieszkali w USA, to przez satelite daloby sie namierzyc ta komorke z dokladnoscia do 10m...niestety nasze sluzby nie posiadaja takich technologii ;).