Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wioska jak nie wiem

Co sadzicie o nie wpuszczaniu ludzi do klubow bez powodu ?

Polecane posty

Gość wioska jak nie wiem

Kolege i kolezanki nie chcieli wposcic do klubu SQ w Poznaniu.....A inni wchodzili normalnie...byli trzezwi, ubrani jak przystalo...Boze co sie dzieje z tym swiatem....:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oni już napewno mieili swoje powody, ze Cię nie wpuścili :p tylko nie powiedzieli Ci jakie, żeby Ci przykro nie było

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wioska jak nie wiem
ale to jest bamberstwo, swego rodzaju rasizm.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może zasobność portfela została oceniona nie przychylnie? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobre sobie
No to nieźle musieliście wyglądać. A moze na 15 lat wyglądasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wioska jak nie wiem
wiem ze nie tylko nam odmówiono wstepu innym tez ...Rozumiem gdy ktos pijany...ale tak bez niczego ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pilnie potrzebujaca
to sie nazywa selekcja. Po prostu klub widocznie ma jasno okreslonego swojego klienta i tyle. Do podnosi prestiz klubu. Nie wpuszczaja dresiarzy lub plaskitowych panienek.Jesli Cie nie wpuscili to na pewno byl jakis powod. W Warszawie jest to normalne zjawisko. Za granica tym bardziej. Pierwszy raz sie z czyms takim spotkalas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobre sobie
A może był jakiś koncert w SQ a wy nie mieliście zaproszenia od Kulczykowej? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pilnie potrzebujaca
tez tak nie twierdze. Ale akurat zjawisko selekcji popieram. Byl w Warszawie jeden klub gdzie byla ostra selekcja- towarzystwo fajne, ludzie przychodzili sie bawic i kazda impreza byla udana. Teraz zmienil sie wlasciciel- selekcjoner tez- wpuszcza praktycznie kazdego- ze stalych bywalcow nie ma nikogo, przychodzi byle kto, na parkiecie kilka osob, reszta podpiera sciany... wiec chyba jest w tym jakas logika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hogacia
hehe to jest tak, że dla tych, co sie ich wpuści, jest fajnie, bo klientela jest jakas tam - nie wiem, wysmakowana, wyszukana, albo bardzo zabawowa, albo jakas inna - w każdym razie ma cechy wspólne ale dla tych odrzuconych to niemiłe kazdy kij ma 2 końce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z jednej strony rozumiem, bo sama czasem mialam ochote wygonic pewnych osobnikow z imprez, nawet imienin ciotki, bo ludzie są różni, ale, no właśnie, jest drugi koniec, ktoś zostaje odrzucony po wyglądzie? Skąd bramkarz wie, czy taka osoba umie się bawić, czy nie? Skąd? Z bluzki tego nie wyczyta. Być odrzuconym - przykre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klub z selekcją różni się od
klubu bez selekcji tym, że w klubie bez selekcji ćpuny w dresach wciągają w kiblach amfetaminę i jedzą extasy, a w klubie z selekcją ćpuny w porządnych ubraniach od np. D&G wciągają w kiblach kokainę i również jedzą extasy. Nie wiem, po co w ogóle tam chodzić? Jak będę chciał pooglądać ćpunów, to pójdę na dworzec PKP - przynajmniej nie trzeba za wstęp płacić. A najlepsze imprezy i tak są w domach jednorodzinnych oraz w akademikach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wioska jak nie wiem
czyli idac takim tokiem myslenia, to do drogich sklepow tez nie powinno sie wpuszczac kazdego, tylko docelowego lienta co kupi a nie bedzie ogladal, do salonu Mercedesa tez selekcjoner, po co klase srednia wpuszczac, tylko milionerzy itd itd. Dresy nawet do takich klubow nie przychodza bo nie ich klimat, najczesciej nie sa wpuszczani normalni ludzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobre sobie
a kto ocenia tę normalność? Kto ustala normy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smiac mi sie chce
bo na domowkach a tym bardziej w akademikach to nikt nie cpa, wszyscy bawia sie tylko przy coca-coli i soczkach tymbarku az do 23 bo wtedy obowiazuje cisza nocna i kazdy rozchodzi sie do swojego pokoju. Mieszkales kiedys w akademiku?bo nie sadze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moze dla tych odrzuconych to nawet lepiej jest?:) Jesli nie pasuja do towarzystwa, to moze nie odnajda sie w klubie a po co tracic noc? Jak nie do klubu X to do Y wpuszcza- a jak was wpuszcza to znaczy ze pasujecie do stylu imprezy. Szukajcie az znajdziecie. Po co sie pchac tam gdzie was nie chca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wioska jak nie wiem
po mnie to splynelo ..zwisa mi to ...ale pokazuje mi pewne zjawisko jakim jest "rasizm ekonomiczny", albo moze jeszcze lepiej do restauracji was nie wpuszcza bo nie pasujecie do klimatu....tego wlasnie chca mlodzi Polacy ? Jak mowisz o zachodzie w Edynburgu bywalem w sto razy epszych klubach i jakos nikt mi wstepu nie odmowil...( wchodzisz do lazienki a tam pan w koszuli pyta czy nie chce sie odswiezyc, poperfumowac, nakremowac rece itd...lol)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
idac tym tokiem myslenia to daleko nie zajdziesz. Nie powinnas porownywac sklepu do klubu. Klubowi zalezy na tym zeby utrzymac stalych klientow i byc atrakcyjnym na rynku klubowym. A wpuszczajac kazdego tego nie osiagnie. Odnosnie sklepow- tam selekcja dokonuje sie samoczynnie. Czemu w Cropp Townie i Big Starze kupuja inni ludzie niz dajmy na to w Pepe Jeans lub Replayu? Wiadomo czasem zdarzy sie wyjatek , ale ...nie o tym byla mowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wioska jak nie wiem
ale co nie pojdziesz na imprezie bo ktos jest ubrany w tansze jeansy czy brak koszulki za 400 zl ? , albo bo ma krotkie wlosy ? Ja myslalem ze ocenia sie ludzi po zachowaniu a nie wygladzie...A co zrobilismy..Poszlismy do kina...tam naszczescie selekcjoner byl laskawszy ;) smutno bylo zwlaszcza dziewczynie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale za to jak tam fajnie mozna się bawić same wyższe sfery fiu fiu siedza i sami sobie słodzą jakcy to sa wspaniali, ze udalo imsię wejść jedym slowem zapewne w kinie bawiliście się lepiej i nie ma co przezywac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×