Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość poradzcie mi

co zrobic?wyrzucic ciuchy czy wystarczy uprac??

Polecane posty

Gość poradzcie mi

mam problem,obecnie mieszkam w miejscu gdzie sa karaluchy,straszne i oblesne,niedlugo wracam do domu i teraz zastanawiam sie czy wyrzucic ciuchy czy je tylko uprac?te robaki skladaja jaja,a ja nie chce tego przeniesc do domu.z drugiej strony szkoda mi rzeczy mial ktos z tym problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to prosteee
wydaje mi sie, ze wystarczy uprac ciuchy, moze 2 razy, i powinno byc ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poradzcie mi
zastanawialam sie tez nad pralnia chemiczna,ale to chyba drogie i niszczy ubrania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to prosteee
widze, ze problem karaluchow nie daje Ci spac po nocy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poradzcie mi
tak,to jest poprostu obrzydliwe.Ide do kuchni i widze okropnego robala i normalnie pierwsze co mysle to : zatluc to cos! szybkie te swinstewka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poradzcie mi
w dodatku dzis myslalam,ze padne na zawal! spokojnie sobie siedze i w pewnym momencie czuje dziwne laskotanie po nodze,patrze karaluch! strzasnelam paskude,zabilam,odrazu dezynfekcja nogi.niby nic,ale przerazaja mi takie male potwory,juz wole pajaki:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja do dzis mam silna traume po pewnych wakacjach u mojego kuzynowstwa gdy bylam dzieckiem, te karaluchy byly okropne :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poradzcie mi
no wiec wlasnie... nie chce teraz przeniesc tego syfu do domu aniuszka a co zrobilas z rzeczami??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jednorazowo je wypralam, z tymi jajkami to sie nie przejmuj-karaluchy-samice skladaja taki kokon wielkosci pestki slonecznika, brazowy podluzny-z tego sie wykluwaja wiec na pewno takie swinstwo zauwazysz czy gdzies nie przenioslas w ubraniach...Pamietaj ze karaluchy moga sie zagniezdzic wszedzie wiec np radio, czy tv alb inny sprzed gdzie w srodku sa wolne przestrzenie lepiej poddac ogledzinom (to nie zart!!)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poradzcie mi
hehe takie male a takie upierdliwe:D normalnie bede musiala zrobic totalna dezynfekcje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poradzcie mi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poradzcie mi
nie no,podobaja mi sie te ubrania;) w dodatku sama niebardzo lubie kupowac ubrania uzywane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×