Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niedomrożona

ponowne wymrażanie-mała poprawa poprzedniego zabiegu,czy ktoś tak miał??

Polecane posty

Gość niedomrożona

2,5 roku temu mialam wymrazana nadzerke, lekarz stwierdzil wowczas ze byla spora i trzeba leczyc , po zabiegu wszytsko niby ok,ale....no wlasnie...przy kazdej wizycie lekarz mowil ze jest tam jeszcze taka mala nadzereczka ale w porownaniu do tego co bylo to wyglada idealnie,mimo to zasugerowala by poprawic zabieg krioterapii...termin zabiegu mam wyznaczony,ale zastanawiam sie czy takie poprawki moga miec ujemne skutki??wiem ze kriterapia jest dla osob ktore nie rodzily,calkowicie bezpieczna i bez powiklan,ale czy z poprawka tez tak jest??lekarka powiedziala ze to bedzie tylko mala poprawka potra niecale 5 minutek:( czy ktos tak mial??czy po takiej poprawce moga byc jakies kompikacje w przyszlosc??w koncu jest to dzialanie na szyjce macicy ktora kiedys(za 3-4 lata)bedzie mi potrzebna do rodzenia dzieci:(co wy na to miała ktoraś z was podobnie??co powiedział lekarz wam o takiej poprawce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja miałam podobnie z nadżerką, tylko ja miałam laserowo robioną. I poprawkę miałam 1,5 miesiąca po zabiegu. Też miałam malutkie niedoleczenie. Ale po ponownym wypaleniu już było oki. ładnie się zagoiła. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedomrożona
dzieki bardzo za wypowiedz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×