Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zdziwiona000

dziwne jak dla mnie.. ale jednak serce tak a rozum inaczej

Polecane posty

Gość zdziwiona000

dziwne .. (prosze tylko bez krytykowania i wyzywania) a mianowicie mam dopiero 18 lat, chlopaka juz 3 lata a raczej dopiero 3 lata ....i chciala bym miec dziecko tak za rok to znaczy po skonczeniu LO zajsc w ciaze ..... czesto o tym mysle ..... wiem ze to nie na chwile i wiem z tym to sie wiaze.. jednak bardzo bym chciala... ale.... no wlasnie ale wiem ze przeciez nie moge bo musze i chce rozpoczac studia ,zaczac prace , zarobic na utrzymanie bo to jest wazne . zamieszkac razem, wziasc slub a wtedy dziecko ........ i tak ..serduszko inaczej rozum inaczej.... co o tym myslicie ze takie mysli jak moje sa dziwne?? bo wczesniej zawsze myslalam i mowilam ze dziecko to dopiero w wieku ok 26 lat... a teraz?? czemu tak o tym wciaz mysle?? dzisiaj nawet bylam w sklepie i kupilam ubranka dla malego dziecka dla dziewczynki i chlopaka ... ( kupilam je bo strasznie mi sie spodobaly i nie byly drogie) tak nieraz robie i w domu juz troszke tych ciuszkow mam.... w rodzinie mam tez kuzynke ma prawie 8 miesiecy i kuzynka co ma 4 miesiece . rozkoszne bobasy :) no i ciocie w ciazy juz sie nie moge doczekac az urodzi :) wiadomo ze pojde na studia i je skoncze a dopiero potem slub i dziecko .. ale dziwia mnie te moje mysli... czemu takie sa??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bvert
mnie tam dzieci nie interesuja .Mam 29 lat i nigdy nie bede mial dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bvert
rozmnazanie jest dobre dla Afrykanczykow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdziwiona000
do bvert widocznie nie tylko dla Afrykanczykow- bo chyba nim nie jestes ? :-P a "ktos" Cie powolal na ten swiat i jestes :) mozesz nie chciec dzieci, potomstwa to Twoja indywidualna sprawa. nie muszisz krytykowac za to innych ze chca je miec ......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem sensem istnienia..
Ja mam tak że, jest okres w ktorym mysle ciagle o slubie , o dziecku ze to juz ten czas ze jestem pewna, nadchodzi kolejny okres w ktorym dochodze do wniosku, ze slub to nie to. Nie dla mnie ja sie musze wyszalec, wybawic. I ze mam czas na to. Mam taki zachwiania. W sumie 23 letnia kobioeta ze mnie wiec najwyzszy czas. Moj facet podpytuje sie czasem, jak ja sie na to wszystko zapatruje. Ale wiem ze to jeszcze nie ten okres, niechce pozniej zalowac ze zmarnowalam pare lat kiedy moglam wykorzystac zycie w pelni, a pozniej zakladac rodzine. Tobie tez to radze. Do niczego sie niespiesz, a ja mawia moja babcia "jeszcze sie najesz tego miodu" :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdziwiona000
do Jestem sensem istnienia.. dzieki za wypowiedz :) wiem wiem ja sie do niczego nie spiesze , tylko tak sobie mysle .....chociaz wiem ze do TEGO mi jeszcze daleko.... mi nie chodzi o wybawienie sie, zeby poszalec cos takiego. nigdy tego nie czulam i nie rozumiem. Bo ja kazdy wolny czas spedzam z moim chlopakiem. a jesli juz nie mozemy sie widziec to albo sama albo z przyjaciolka na pogaduchach :) luz z bratem na spacerku lub przy filmie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poza instynktem macierzyńskim jest coś takiego jak stopień wrażliwości. u Ciebie to niekoniecznie musi być już ten pierwszy uruchomiony, być może jesteś tak czuła i wrażliwa - że czujesz potrzebę opiekowania się... ja mam 23 lata, w wieku 19 lat miałam podobnie jak Ty, na tyle silnie, że miast pchać się w głupotę jaką byłaby niewątpliwie ciąża w tym wieku, zajęłam się na weekendy w ramach \"hobby\" 3 tyg. niemowlakiem :). Trwało to 1,5 roku, poza tym że w maleństwie się szaleńczo zakochałam;), uświadomiłam sobie (tak, to doskonałe słowo), że dziecko to poważny obowiązek, nawet bardzo, dlatego warto z nim poczekać, choćby do momentu, kiedy będziesz w stanie mu coś zaoferować. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem sensem istnienia..
powiem ci tak, mam pewien bagaz doswiadczen za soba, a mianowicie zwiazek 4,5 letni ;-) tez kazda chwile spedzalismy razem i wogole, zanosilo sie na zareczyny slub i takie tam... Ktoregos dnia doszlam do wniosku ze jestem za mloda ze to nie jest facet dla mnie, ze nie traktuje jeszcze tak zycia na powaznie, zranilam go... Ale nie mozna sie pakowac w cos na co sie nie jest jeszcze gotowym. Jestem w kolejnym zwiazku juz troche czasu, moj facet ma podobny tok myslenia jak ja mialam poprzednio, a moze slub, a moze dzieci?!! Mowie mu ze na to wszystko jeszcze bedziemy mieli czas. Jesli chodzi o wybawienie, to nie mam na mysli imprez na dyskotekach i upicie sie a pozniej spanie na lawce przed blokiem. Tylko chociarz by przy piwku z kolezankami, albo urwac sie z facetem na jakas zabawe. Przy rodzinie i dziecku niema sie juz wtedy czasu nawet na tak blache sprawy. Jedynie od czasu do czasu jakas kolezanka cie odwiedzi i ty tez niebedziesz mogla jej zabardzo poswieic czasu bo dziecko w lozeczku bedzie plakac w pokoju obok. Dom, rodzina, dziecko to jst cos czego bardzo pragne, ale mysle ze moze to jeszcze poczekac. A chce miec dziecko z wyboru, a nie z koniecznosci.. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem sensem istnienia..
zapomnialam dodac, ze dziecko to tez, wielki wydatek finansowy, trzeba miec co zaoferowac dziecku, a nie odmawiac mu pampersow poto aby kupic mu kubusia. To jest ciezkie w tych czasach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdziwiona000
wiem wlasnie ze to wszytko jest trudne przede wszystkim trzeba byc ustawionym finansowo a ja poki co przeciez nie jestem :( ..i tez chce miec bobasa z wyboru a nie z koniecznosci. dlatego aby zapewnic mu szczescie i dobrobyt (bo pianiazkow trzeba na utrzymanie siebie i bobaska) musze jeszcze zaczekac...a poza tym to uwazam ze to zbyt wczesnie na taka powazna decyzje .... jak to mowia--- wszystko nadejdzie w swoim czasie :) dzieki za wypowiedzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja sądze że to zależy do Ciebie i Twojego partnera:) Mi sie tez bardzo marzy dziecko, ale z takich czy innych wzgledow nie moge go miec... jeżeli sie zdecydujecie i jezei jestescie sie utrzymac to jestem za... sama ccialam byc mloda mama. wystarczy ze urodzisz z dwa lata poczekasz albo rok i zaczniesz studiowac... dasz dziadka na przechowanie albo cos... Tylko pamietaj ze dziecko to nie zabawka ani zadna zachcianka... to jest wielki obowaizaek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×