pier**le to!! telefon ma wylaczony i gowno go obchodze!!!!!!!!

czemu jak my sie nie odzywamy to faceci m,aja to w dupie a jak on sie nie odzywa to zaraz szalejemy:(

Bo takie juz jestesmy! Naucz sie panowac nad wlasnymi emocjami - tylko spokoj Cie uratuje! Nie wydzwaniaj, nie pytaj - poprostu go olej. Jesli chcesz to z nim badz ale nie dawaj mu odczuc,ze jest Twoim pempkiem swiata! Wlasnie dlatego,ze wie,ze sie bedziesz martwic, ze bedziesz o nim myslec ma nad toba przewage. I to Cie zgubi - predzej czy pozniej.

wiem wlasnie:( staram sie... tylko czemu to nie dziala nigdy odwrotnie...hehe...wlasnie sie nie odzywam....od rana... i jutro tez sie nie odezwe...:( tylko jestesmy juz razem prawie rok wkurzaja mnie atkie gierki...:( no i on jest zagranica:(

Tłumaczyl sie kiedys z "tych gierek"?

nie... tzn dla niego to nie gierki sama nie wiem..wczesniej tak nie bywalo... moze troche zle sie wyrazilam... ale nie wiem co mam myslec... moglby chociaz sygnala puscic....:(

też tego nie lubię... ;/ wiem,że mój chłopak mnie kocha,ale czasami zachowuje się tak lekkomyślnie i głupio,że nerwy mi puszczają...ja zbyt często do niego nie dzwonię,ale kiedy mi się to zdarza a on np nie odbiera, nie mogę od siebie odgonić czarnych myśli... potem zawsze ma jakieś wytłumaczenie i mu odpuszczam...

sama jestem za granica a jak facet ma wylaczony telefon to znaczy ze sie dobze bawi w weekend!!! a to ze jestescie prawie rok z soba to nic nie znaczy ...

nadal nic, zapytalam czemu sie nie odzywa i dalej cisza:( kurwa nie bede sie juz prosic zeby sie odezwal laskawie...

nie daj sie tak traktowac przez meżczyzn, poniewaz twoje zachowanie go do tego zmusza. sorki

tak ale to jest trudne kiedy sie kogos kocha...martwie sie... ale teraz juz zaczekam az on napisze...

hej wiem co czujesz,naprawde:( moj chlopak tez taki jest...zreszta wszyscy faceci tacy sa:o nie odzywal sie w pon, we wtorek w srode sama napisalam no to ok odpisal potem sie nie odzywal w czw i w piatek juz sam napisal poznym wieczorem bo chodzil do pracy i o 22 konczyl wiec nie bylo jak sie spotkac... ale nie przejmuj sie wiem ze jest to trudne ale musimy to przetrzymac,napisze do Ciebie , poprostu sie nie odzywaj to sam zateskni i napisze, glowa do gory:)wiem ze nie jest latwo... ale musisz wytrzymac...

postaram sie:-o

sorki za takie pyt ale mozna wiedziec jak dlugo jest za granica?

2 miesiace

za 10 dni wraca

a jak wyglądają wsze relacje- telefoniczne, zawsze tak było?

radze Ci się nie odzywać do jego powrotu, porozmawiacie na cztery oczy jak wróci tak mysle bedzie lepiej:)

nie no zawsze sie czesto do siebie odzywalismy wlasnie niegdy tak nie bylo:( fakt mielismy ostatnio mala sprzeczke ale to nie jest powod zeby sie przestac odzywac....:(

poczekam jak sie dzis nie odzezwie to nie wiem co mam myslec:( mogl od razu mi nie odpisac bo pewnie pracuje, ale jak do konca dnia ani ani to nie wiem co zrobie:(

no to juz troche tam jest:o wiem jak bardzo tesknisz za nim, ale takie ciagle myslenie o nim co sie stalo to tylko pogarsza sytuacje ... jedz gdzies na rowerze , spotkaj sie z przyjaciolmi... tak czas szybko mija... noi i nie patrz caly czas na kom bo oszalejesz... nie mozemy ciagle wyciagac pierwsze do nich reki ... dasz rade :)

mam andzieje ze dam:(

dzis juz sie mialam nie odzywac ale w koncu nie wytrzymalam i mu napisalam smsa... o co chodzi... ale nic...cisza... teraz juz na pewno sie nie odezwe....chyba:-o

jestes do zastrzelenia, sama sie zadręczasz w ten sposób a on czuje sie Panem, nic sie nie zmini dopoki Ty ie zmienisz swojego zachowania

Tez mam ten problem tylko mój facet wyjechał na 2 dni 4h czekałam na odpowiedzi na esemesy Jak dzwoniłam nie odbierał Teraz tez cisza Mnie juz chce pokrecić kiedys mu juz pusczałam głuche co minute az do skutku! Robie wszystko zeby do telefonu nie dochodzic zeby mnie nie korciło nie odzywac sie to jedyny sposób facet zaczyna sie martwic czy ta natretna mucha jak o mnie mówi jeszcze zyje jestesmy ze soba 15 miesiecy dzisiaj miesiecznice mamy

wiem ale trudne to jest ale dzis koniec nie odzywam sie juz...:(

Zostaw w spokoju ten telefon. Schowaj go do torebki i zajmij się normalnym życiem. Przecież jeżeli zadzwoni, to usłyszysz! :) ...ja bym chyba też ściskała telefon w garści...:( Czemu my jesteśmy takie beznadziejnie głupie?:O

wlasnie czemu??:(:P hehe dzieki juz mnie tak nie korci ide pranie powiesic;) do dupy to wszystko....:(

Powiem Wam ze zawsze jak mi robi takie akcje( bo zawsze w soboty wychodzi sam bo ma tylko soboty wolne a ja niedziele rzadko wychodzimy razem) to ja sprzatam! mam dzisiaj chyba najczystsze mieszkanie w historii!

bo wlasnie najlepiej sie czyms zajac, bo wtedy nie myslisz i daleko od telefonu jestes:P czemu oni tacy są??:(