Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

STOKROTKA83

KURS PRAWA JAZDY- poczatkujący łączmy się!!!

Polecane posty

Dzis zaczęłam kurs prawa jazdy, mialam pierwsze wyklady z teorii czy jeste ktos kto wlasnie zaczyna kurs na parwko??? proponuje wpisywac swoje spostzrezenia, doswiadczenia itp... na dzien dzisiejszy nie bardzo wyobrazam sobie siebie w roli kierowcy, mam pewne obawy, nigdy nie siedzialam za kierownica i przyznam ze troche sie boje... pozdrawiam wszystkich przyszłych kierowcow ;-) ;-) ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a od kiedy
zmieniaja sie przepisy dortczace egzaminu z prawa jazdy, wie ktos?i na czym te zmiany maja polegac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej!! Ja tak samo tzn. na teorie zaczełam juz chodzić w lipcu pare razy ale dałam sobie spokoj bo jazde mam od września to zaczełam teraz chodzić:D A pierwsza jazde kiedy masz?? Ja 24 wrzesnia albo inny dzień pozniej ktory bedzie mi pasował.......Ale ja juz jezdziłam trosze..chłopak mnie juz nauczył troche:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wilijeczka
Słyszałam ale tylko SŁYSZALAM ze ma ich byc 3000 ale w kazdym pytaniu tylko jedna dobra odpowiedz.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a od kiedy
a te zmiany to dotycza tylko teorii czy i praktyki??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaakkakakak
a jak z praktyczna jazda? slyszalam, ze na placu jest tylko łuk i pod gorke, prawda to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IZA-22
trzymam za was kciuki :) ja wlasnie zdalam egzamin w poniedzialek :) pamietam poczatki, które byly baaardzo ciezkie :( na placu jest tylko ,,rekaw" i gorka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a od kiedy
łuk na placyku to juz jest dawno...a my mowimy o zmianach ktore maja nastapic..wie ktos jakie to maja byc zmiany?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nam instruktor mowil, ze ma wejsc wlasnie 3000 pytan z tym ze, 1500 pytan bedzie jawnych, czyli sie je zna i mozna sie ich nauczyc, a 1500 pytan bedzie nieznanych, ale to narazie nic pewnego, to sa ponoc takie plany dopiero

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wilijeczka-ja jeszcze w ogole nie jezdzila,, nigdy, dopiero dzis zaczelam teorie, jazdy bede miala gdzies za miesiac jak skoncze teorie, cos czuje ze bedzie ciezko ze mna .. ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IZA-22
a ja slyszalam ze ma wejsc teoria na zasadzie symulatora. Jedziesz sobie wirtualnym autkiem i stosujesz sie do przepisow ruchu drogowego. Ostatnio mowil mi to instruktor.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to te zmiany maja dotyczyc
tylko teorii? a jak z praktyką?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IZA-22
u mnie to jest dziwna sytuacja. Zaczelam robic kurs piec lat temu. Nie zdalam trzy razy i dalam sobie spokoj. Tylko ze wtedy mialam 17 lat (bo jeszcze mozna bylo robic od 17roku zycia). Po pieciu latach postanowilam zrobic jeszcze raz kurs (choc nie musialam bo moglam wykupic tylko dodatkowe godziny jazd) i zdalam za pierwszym podejsciem. Wiem co to znaczy nie zdac, znam ten bol gdy czlowiek czegos bardzo chce i mu sie nie udaje. Wydawalo mi sie ze prawko jest dla mnie nieosiagalne. Ale udalo sie. Nie mozna chciec tego az ak mocno bo im bardziej sie chce tym bardziej nie wychodzi. No i przede wszystkim spokoj. Zycze wam sukcesu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IZA-22
o tym symulatorze mowil mi instruktor. Pewnie to sa tylko plany ktore zmienia sie jeszcze pare razy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chodze bjuż miesiac na prwako
18 sierpnia zaczełam kurs - teoria, wczoraj był taki " egzamin wewnętrzny" z pytań z ksiażki jaka dostaliśmy , te pytania były też na płytce, no trzebabyło odpowiedzieć na minimum 16 pytań z 18 ( tak jak na egzaminie państwowym) i wtedy jest się dopuszczonym do jazd i w piatek mam dzwonić i umwiać się już na jazdy, moze w weekend już zaczne, nigdy nie jeździłam i troche się boje, ale instruktor wporzadku się wydaje , moze akurat nie bedzie tak źle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blizniaczek22
tam wykasowali, wiec wklejam siebie ja kurs zaczynalam pod koniec lipca, jazdy mam od 8 sierpnia, wyjezdzilam juz ponad 20 h i wiesz co..... instruktor stwierdzil ze jestem jego najgorsza kursantka co prawda jest o 100 razy lepiej niz podczas pierwszej jazdy, ale jakos wolno mi to wszystko wchodzi. na przedostatniej jezdzie prawie przejechalam ludzi na pasach , czasami zdarza mi sie ze samochod gasnie mi na miescie. albo instruktor po mnie "krzyczy" ze jak sie zatrzymuje to nie patrze co sie dzieje za mna , a czasami gwaltownie sie zatrzymuje. rany, ciekawe za ktorym razem zdam egzamin ale o dziwo z placykiem wszystko ok, omijajac gorke.... i jeszcze odp. do salatki greckiej, ktora zaczelam pisac wiesz salatko grecka juz nie ma sensu, do konca kursu zostaly tylko 2 spotkania. zreszta zmienic instruktora mialam juz po pewnym incydencie ale chcialam byc lojalna i jak zwykle wszystko obrocilo sie przeciwko mnie, bo od tamtego zdarzenia instruktor stal sie dla mnie hmmm taki troche mniej mily, raz nawet prawie mu sie rozplakalam w samochodzie, no ale prawie...rozladowalam sie dopiero w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blizniaczek22
jesli chodzi o stymulator to tez nam cos takiego mowil instruktor. i jeszcze mowil ze do badan lekarskich moga dolaczyc testy psychologiczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sałatka grecka
blizniaczek..uff...dobrze, ze Cie tu znalazlam ;) a daj spokoj...lojalnosc,on ma byc chamski, Ty sie tylko denerwujesz a nie uczyc, a kazda nastepna jazde pewnie przezywasz...to nie ma sensu, powiedz, ze dla swojego dobra chcesz jezdzic z kims innym, bo z tym instruktorem nie mozes znalezc wspolnego języka. Ty za to placisz, kurs to nie przymus, Ty jestes klientem, wiec Ty powinnas miec wybor! placisz wymagasz... co do mnie ;) kurs zaczelam 2 miesiące temu, przed pierwsza jazda prawie sie pozygalam z wrazenia i chcialam zrezygnowac, ale jakos sie przekonalam, zeby probowac dalej czasem jest lepiej (i instrukotr bardzo mnie chwali), a czasem robie tak glupie bledy, nie panuje nad tym co robie i widac, ze instrukotr denerwuje sie z tego powodu (choc nie krzyczy). ale ogolem na plus ;) dzis mialam 19 jazde kryzys mialam po 12 jezdzie (poryczalam sie jak wracalam do domu) i co ciekawsze, na placyku polamalam slupek ;) a teraz luk wychodzi mi bardzo dobrze ;) wszytsko kwestia nastawienia ;) nie przejmujcie sie jesli czasem pojdzie Wam gorzej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
blizniaczek22- jejku az boje sie pomyslec jak to bedzie z moja pierwsza jazda, jak ja nigdy za kolkiem nie siedzialam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Salatka grecka- ciekawa jestem jak to bedzie za mna, pewnie tez stres bede miala przed pierwsza jazda ogromny, troche sie boje przyznam szczerze, dzis jak siedzialam na wykladach caly czas sie zastanawialam czy ja dam rade w ogole.... jestem nerwowa, rozkojarzona a to przeciez nie sa cechy dobrego kierowcy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blizniaczek22
hehe to widze ze nie tylko ja ryczalam:) wiesz , moja pierwsza jazda byla doslownie moja pierwsza jazda , ale jazda po prostym to pikus;) a jesli chodzi o instruktora, wspolny jezyk znalezlismy, tylko cos sie wydarzylo no i potem jakos tak dziwnie dziewczyny uwazajcie na kolanka;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sałatka grecka
stokrotka...rok temu mowilam, ze nigdy nie zrobie prawka! w czasie teorii nie wyobrazalam sobie siebie za kolkiem...w sumie dalej nie moge uwierzyc, ze ja jedze:D rok temu wydawalo mi sie to wrecz NIEMOZLIWE w czasie jazd nawet czasem mowie, ze czegos nie zrobie instruktor : to teraz wjedzie tam pani tyłem ja: no chyba pan zartuje! nie ma mowy! albo instruktor: przed rondem ruszy pani z recznego ja: chyba pan zwariował! :D oczywiscie wszystko na zarty ;) ale czasem jestem przerazona... ja jestem strasznie roztrzepana, wiecznie wylaczam swiatla, strasznie nerwowo zmieniam biegi... ale to wszystko da sie opanowac ;) ja jestem tego przykladem :) jesli JA jedzie, Ty sobie tez swietnie poradzisz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chodze bjuż miesiac na prwako
ja bede miała jazdy z tym facetem z którym miałam wykłady, wybrał z całej grupy mnie i jeszcze 1 dziewczyne i mamy z Nim jeździć a reszta zinnym instruktorem. Już w wekkend chyba bede mieć 1 jazde, boje się ze nie zapamietam wszystkie co i jak i kiedy włączać/ zmieniać itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sałatka grecka
blizniaczek...o kolanku cos wiem :D na 4 i 5 jezdzie mialam innego instruktora i na mowil,ze ejstem bardzo spieta, po czym bral moja reke i klad hna jego kolano i mowil "Rozluzni sie! za kolanko mnie złapie" fajny koles :D albo zjedzam, ze drogi, zeby wyjechac poza miasto, zmieniam bieg i przypadkiem delikatnie dotknelam jego kolana, a ona "ledwo wyjechala za miasto i juz mnie za kolana łapie" :D buahaha....2 dni sie z tego smialam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sałatka grecka
chodze juz na miesiac na prawko...spokojnie :) przez pierwsze lekcje istruktor bedzie Ci wszystko po kolei mowil co masz robic:) pozniej powoli zapamietasz te czynnosci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sałatka grecka
sory za literowki * ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blizniaczek22
tylko ze u mnie na kolanku nie mialo sie skonczyc........ ale wracajac do jazd:) pamietaj ze instruktor ma hamulec i sprzeglo. oczywiscie bedzie ci mowil co masz robic , a z czasem sama bedziesz robic to automatycznie:) ja bardzo spontanicznie zdecydowalam sie isc na prawko, w sumie to zostalam namowiona przez 2 osoby:P i szczerze mowiac nie wyobrazalam siebie wogole za kierownica, teraz juz jest troche lepiej:P no chociaz i tak jestem najgorsza.....ale ktos taki zawsze musi byc:P jutro mam kolejna jazde, ciekawe co zas spieprze. stokrotko a ty przez ile bedziesz miala teorie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×