Włosi wola brunetki czy blondynki?

Włosi wola blondynki czy brunetki?Jak myslicie?Co sadzicie o Włochach?

Włosi nie dzielą kobiet na blondynki, brunetki, czy rude. Oni poprostu kochają kobiety. Co mi sie w nich nie podoba, to to, że uważają obcokrajówki za chętne do wskoczenia im do łóżka. Z resztą sami do tego nieustannie dążą.

I to mnie odraża. Nie cierpię facetów, którzy tak przedmiotowo traktują kobiety.

Zgadzam sie ale nie kazdy taki jest.Ale fakt polki uwazane sa za latwe kobiety a to nieprawda,to stereotypy nie mozna uogolniac.

Ja mam kasztanowe wlosy i mam meza wlocha

Dziwicie sie??? Wiecie co wyprawiaja nasze rodaczki na widok Wlocha we Wloszech czy nawet w Polsce?? Po tym co widzialam we Wloszech nie dziwie sie, ze maja nas za latwe dziewuchy.

za dziwki :)

Podobno Włosi krzycza i bija kobiety ;P

Jacek co to za link?

Zgadzam się,że Włosi lubią wszystkie kobiety bez względu na kolor wlosów , w ich mentalności każda jest bellisima.Myślę,że najwazniejsze jest dla nich żeby kobieta dobrze sprzątała i gotowała.

poza tym karolina17 to chyba jedna z nich, skoro zadaje takie pytanie

Na pocieszenie powiem, że Rumunki i Mołdawianiki mają jeszcze gorszą opinię niż Polki.

Klawiaturka nie znize sie do twojwgo poziomu. Tojedyne slowa ktore do ciebie skieruje. A ty dowodem jestes na to że polacy to chamy i niedoroby. Koniec dyskusji z toba.

tzn. szybciej wskakują Włochom do łóżka.

widze, ze trafilam:)

nie znize sie klawiaturka do twojego poziomu! jestes dowodem na to ze polacy to chamy i niedoroby,facet i takie bzdury pisze.

tak zgadzam sie z poprzedniczą Włosi kobiety traktują jka kury domowe..moja 16 letnia córka po wakacjach stwierdziła ( a mieszkalismy u włoskiej rodziny przez 2 tyg) ze nigdy Włocha za meza by nie chciała. Wiec jesli chcecie spędzic zycie w kuchni i na sprzątaniu to jak najbardziej polecam Włocha

jestes niekonsekwentna, mialas do mnie juz nie pisac.

Ok, to ja już Was ładnie pożegnam i spadam. Dobrej nocy, albo jak kto woli buona note :))

Hehehe to faktycznie kura domowa to ja nie bede.

Wlosi to chyba najgorszy material na meza, ale naiwne polki lapia sie na te ich piekne slowka i sa przeszczesliwe, ze moga im sprzatac i gotowac...

Ja jestem zona Wlocha i bynajmniej zycia w kuchni nie spedzam (nawet gotoiwac dobrze nie potrafie). Jestem studentka i obecnie w trakcie stazu. Takze kwestia na kogo sie trafi.

Jade niedlugo do Wloch i wyhacze jakiegoś kolesia,ale raczej zalezy mi na przyjaźni no chyba ze bylby wyjatkowy.

Ja juz pożegnam się z Wami. Dobrej nocki, albo jak kto woli buona note :))

Glownie Wlosi z poludnia (kalabria, sycylia) maja patriarchalny model rodziny i dla nich zona to ma byc dobra gospodyni domowa. Na polnocy zwiazki sa bardziej partnerskie i pracuja obie strony. U nas to nawet nie do pomyslenia bym ja nie pracowala (na razie to staz - marne euro troche) bo od niedawna mamy wlasna chalupe na kredyt.

Jest takie powiedzenie we Wloszech,ze wola blondynki,ale za zony wybieraja sobie brunetki.Z moich obserwacji tutaj moge stwierdzic,ze wola blondynki,ktore tu sie bardziej rzucaja w oczy,ale ogolnie kochaja kobiety nawet te najbardziej przecietne sa tu adorowane.

O agniesia właśnie napisałaś to co ja chciałam napisać a raczej chciałam spytać czy masz męża z północy czy z południa:-)

Gdzie ich poznaliscie?

Mieszkam we Wloszech i niestety potwierdzam, ze wiekszosc Wlochow to niedojrzale dzieciaki. Przecietny 35 letni Wloch posiada mentalnosc nastolatka. Kiedy pojedziesz do Wloch, faceci zaczna Cie adorowac, prawic Ci przepiekne komplementy, mowic Ci jaka to jestes wspaniala. Bedziesz sie czuc jak w siodmym niebie, ale nie mniej zludzen...To jest po prostu ich sposob na zaciagniecie kobiety do lozka.