Otwieram nowy klubik dla trochę starszych 30 tek

Annapo - dużo szans nie ma na to, że ta pustka minie szybko :D U Rebeki teraz maleńka istotka - Ona jest najważniejsza Erato szykuje się do przeprowadzki :D Dea - jej Myszka ma kłopoty z ząbkami Rzena od pewnego czasu się nie pokazuje - zaczynam się niepokoić. Goja i Rybka zapracowane. She oprócz pracy jeszcze się uczy, A Ruda, Wesoła....

Wiatm Kochane Ja tez tylko sie przywitam teraz bo Kaszubka wykrakala hihi,faktycznie mam troszke przeciag w domku bo kreca sie znajomi wynosza po troszke i wiecie jak to jest,caly czas sie sprzata a tu jednak jak sie poodsuwa klamoty to widac wszystko,pozniej zajrze na dluzej jak Rebeka :D Posylam dla kazdej z pan a pozniej sie rozpisze hhihi. Annapo Kaszubko Rebeko -i dla reszty skladu -do uslyszonka.....

Jestem ;) ale w przelocie :D -ogarnelam i nawet lazanki zrobilam bo stwierdzilam ze to bedzie najszybciej - a teraz usiadlam odsapnac troszke bo nozki wchodza mi gdzies tam...:D Kaszubko Pomysl za to jak juz minie ta zmienna pogoda i wsiadziesz na skuterek,to mysle,ze nie bedziesz chciala z niego zejsc :D -bedzie Cie wszedzie pelno jak to moja babcia mowila. Dea a co to za babske posiedzenie urzadzasz hihi ? M na baletach,Ty w domku z ,,ekipa,, :D kurcze a Myszka gdzie sie podziala :D zartuje -baw sie dobrze Kochana i mysle,ze dzis humorek dopisuje-a z tym harcerstwem to przypomnialas mi jak to w latach szkolnych sama nalezalam do MSR-to Mlodziezowa Sluzba Ruchu i bawialam sie w podobny sposob -nawet pamietam jak odgradzalismy drogi na 1-ego maja,kurcze jakie fajne wspomnienia.Powodzenia na prawku,trzymam kciuki. Annapo A juz myslalam,ze to tylko ja mam skleroze ale ciesze sie,ze nie jestem sama hihi.Wiesz wracajac do autka,to czasami jak sobie pomysle ile to nerwow mnie bedzie kosztowac to ja przede wszystkim wybieram spokoj ;) nie,nie jest tak zle,oni tez dostali wtedy zlecenie na robotke,fakt,po poludniu -ale bylo zrobione i przyznam ze masz racje tutaj,bo nie powinnam robic tylu rzeczy czasami,ach ja ,,baba,, .Kawka kupiona? :D,bo jutro sie wpraszam na kawke hihi Rebeko Ha,ha,ha -nie zginela w naturze,dobre to! i sie usmialam,czekamy cierpliwie,chociaz przyznam,ze sama bywam mniej,ale to wina wynikajaca z przyczyn niezaleznych ode mnie :D a wlasciwie tak,ode mnie,dobra wiadomo o co chodzi.Czekamy :D Acha Aniu nie martw sie o topik,bo zadna z nas nie chce odchodzic,ja jak wiesz niedlugo bede dostepna,to bankowe,mysle,ze Kaszubka,Dea,Rebeka tez zostaja i chetnie popisza -tak samo chyba inne panie dolacza bo szkoda byloby aby zamkneli topik. -a teraz ide na kolacje ;)

Milego wieczoru Kochane Ja zmykam do lozeczka,do juterka

Mogę Was pocieszyc - topiku tak szybko nikt nie zamknie :D My jesteśmy tu codziennie - a są topiku, gdzie wpadają co 2-3 dni i dalej one istnieją. Dobranoc - do jutra.

Witam serdecznie w ten piękny słoneczny dzionek. Pozdrawiam Podpisuję listę i wyruszam do pracy przez rozkopany Wrocław Jeszcze raz przesyłam

Dzien doberek!!! Posylam promyczki tam gdzie ich malutko bo u mnie ich duzo :) Erato, jaka impreza? Hihihi, ja nawet nie mam sily myslec o imprezach ;) Nie, wczoraj mialam calodniowe posiedzienie w pracy, ktore ja orgenizowalam czyli caly dzien musialam dbac o ludzi. Wieczorem bylam wykonczona I dobrze ze M byl na swoich baletach choc I tak wrocil ok 22.30 I zastal mnie jeszcze na nogach. Dzisiaj tez jestem jeszcze zmeczona, mysle ze to za sprawa tych extra kg, czlowiek meczy sie szybciej I potem potrzebuje wiecej czasu zeby odpoczac. No ale WE tuz tuz!!! :) Annapo, topik nie zginie, nie boj zaby. Sa dni ze zapiszemy kilka stron a sa I dni kiedy idzie to nam o wiele wolniej, ale mysle ze cos nas juz tak zlaczylo ze trudno bedzie sie nam rozlaczyc :) Fajnie!!! Zmykam po kawke, komu stawiam? Espresso, cappuccino …. Ha! Erato za niedlugo bedzie nam stawiac pyszna kawke!!! ;) Duze dla kazdej Pani

witam No!...duza dla wszystkich za szybka reakcje ,zaraz sie cieplej robi na ...a dzisiaj mi bardzo potrzebna kazda porcja dobrych fluidkow,jakos od rana głowa mnie pobolewa ,a staram sie nie brac lekarstw i tak sie mecze...chyba skonczy sie na drzemce a jak i to nie pomoze ,to sie skusze na cos przeciwbolowego... Erato...w Twojej sytucji to i tak dobrze sie sprawujesz hi,hi...uwazaj na przeciagi ,zeby Cie jakas heksa nie dopadła :D Kaszubko...no niech by tylko nam sprobowali zamknac topik ;)toz my juz tak uzaleznione od siebie ,ze to byłaby tragedia :) :) :) ...mysle ,ze poprostu ktoras z nas zaraz by powolała cos podobnego i odnalazłybysmy sie w niedługim czasie ,ale ja wiem ,ze tak zle nie bedzie .... Rybko...tej przeprawy przez wykopki nie zazdroszcze ,ale chyba jeszcze długo bedzie nas wszystkich nekac taki stan drog,nic innego nie pozostaje jak nauczyc sie z tym zyc...w koncu w takiej Afryce maja jeszcze gorzej ;)miłej pracy mimo wszystko.... Goja...ojej,co tak słabo?pewnie przesadzasz z praca i dodatkowymi obowiazkami,dobrze chociaz ,ze masz sie machnac łapka... Dea...skad ja znam ten bol...wieczne zmeczenie :(...ale jeszcze troszke i........................bedzie gorzej bo dojda nam nie przespane nocki :D...miła perspektywa,no nie?...takze dobrze Ci radze wszystko co sie da olej na maksa i ładuj teraz baterie ,bo niedługo bedzie nam potrzeba sporo sił.... Dla wszystkich posyłam po i zmykam uciac zdrowotna drzemke....

Dzień dobry Źle sobie radzę z tą zmienną aurą - paskudnie wpływa na moje fizyczne samopoczucie... walczę z tym jak tylko mogę... ale to jest trudne,bo i psychicznie przez to czuję się rozbita. Jestem ostatnio wciąż zmęczona, śpiąca... Czekam za słonkiem, za ciepłymi dniami - bez deszczu, gradu, mgły. Dość biadolenia :D Liczę dni do kwietnia - wtedy już będzie lepiej Dea - jeszcze słoneczko nie doszło - ale gdy to piszę - robi się jaśniej :D W nocy padał grad - rano było biało.... i dla wszystkich.

Dzien dobry Kochane Witam w czwartek,fajnie cieplutko na dworze ale to nie jest jeszcze lato :D z niecierpliwoscia czekam na sloneczne dni (mowie o tych letnich) u mnie dzis jak na pobojowisku,czekam na babke,ktora bierze wiekszosc rzeczy ode mnie-sprzedaje i konca nie widac hihi,ale pocieszam sie ze to juz ostatni tydzien tutaj,wyjezdzamy w srode albo w czwartek,mozliwe,ze odetna juz internet bo dzis przyslali mi pismo ze w ciagu 7 dni odlacza,musialam zerwac umowe,tak ze jak mnie nie bedzie po niedzieli na necie tzn,ze juz go nie mam.szkoda ale nic nie poradze. Milo jest widziec poruszenie na topiku,wiem,ze dziewczyny tez sa takiego samego zdania,fajnie :D Kaszubko masz racje,nic zlego sie nie stanie i posylam Ci duzo slonka,u mnie go pod dostatkiem,moze wplynie ono lepiej na Twoje samopoczucie,ale przyznam,ze ja tez jaks snieta chodze...coz no to czekamy na ten kwiecien :D Rybko Milej pracki zycze. Goja co tak marnie? jak cwiczenia? Dea Kochana masz jak w banku ta pyszna kawke :D wybierz juz dzis,to ja przynajmniej ja znajde hihi,Kobieto Ciebie w takim stanie jeszcze poganiaja w pracy? :D kurcze nie zazdroszcze,ale moze troszke ruchu dobrze Ci zrobi,nie zebym chciala Cie zajechac,bo i tak masz duzo pracy przy Myszce ale zawsze to jakis ruch ;) ale pewnie bedziesz wiedziala kiedy odpuscic.Tak jak juz pisalam moj wyjazd tuz,tuz i pierwsze dwa dni poswiecam na zwiedzenie okolicy a pozniej trzeba dzialac ale postaramy sie szybko zorganizowac.Buziaki Annapo no widzisz jaki ruch sie zrobil? :D wystarczy wspomniec i wszystkie sie zlecimy :D Ja sie oszczedzam jak moge ale jeszcze troszke,wlasnie bylismy w sklepie po brakujace czesci do bagaznika dachowego,bo wszystko nam nie wejdzie na raz a troszke rzeczy jednak zabieramy,posylam Ci moc dobrych fluidkow aby glowka przestala Cie bolec i tak sama sobie mysle ze chyba tez sie zdrzemne troszke,tak cicho w domku,maly jeszcze w szkole no,no kto wie ? Obiadek mam od wczoraj to nic nie gotuje,pozniej ostatnie pranie bo pralka idzie i tak powolutku mam pustki w domu-ok wystarczy na teraz hihi.odpoczywaj. - a gdzie reszta naszych pan? zapracowana? Zycze milego dnia i posylam

No i mialam sie wczoraj zameldowac...i nic z rego nie wyszlo :-(... zagrzebalam sie w papierach i tyle mnie widzieli :-O Kaszubka ma racje : Alice teraz najwazniejsza, a ze nazbieralo sie tez troche papierkowej roboty, wiec... prosze o wybaczenie Wczoraj bylismy na pierwszym spacerku :-) : bylismy u na pierwszej kontroli u Pani doktor ... i z malutka wszystko w porzadku i ladnie przybiera na wadze :-)... To wyjscie trwalo godzine a organizacja zajela nam cale dopoludnia :-D :-D:-D :-D...oj, organizacja jeszcze u nas kiepska :-D :-D. Dzisiaj tez wybieramy sie na spacer bo pogoda ;--) sliczna i 15°C wiec trzeba to wykorzystac :-), tylko czekamy az sie malutka obudzi zeby ja najpierw nakarmic. Erato - dwa dni po urodzeniu to moze troche przesada... ale mala ma juz 12 dni wiec teraz juz mamy zamiar chodzic na regularne spacerki... przeciez wiosna za pasem :-) A Ty dobrze pilnuj zeby Ci za duzo z domu nie wyniesli :-D :-D Dea - napisz koniecznie kiedy masz egzaminy na prawko to bedziemy trzymac kciuki !! Clausek dla Myszki od ... drugiej myszki ;-)... sorki, kochana, ale to M to wymyslil, sam z siebie ja nic mu nie mowilam... i jakos tak pasuje to do niej bo nawet nie zwrocilam uwagi ale na spiworku i na oslonce na lozeczko Alice ma myszke... Mysle ze sie nie pogniewasz Ania - bede, bede, ja topika nie zostawie !!! tylko potrzebuje troszke czasu...mysle ze to jest bardzo wazne zeby mama (i tata ;-) ) byli wypoczeci i zadowoleni... dzieci wyczuwaja \"przez skore\" nastroje rodzicow i tak samo reaguja... dlatego teraz odstawilam troszke w kat moj pedantyzm i zamilowanie do porzadku... zreszta M w domu wiec tez pomaga i nie jest jeszcze tak tragicznie :-) Na generalne porzadki przyjdzie czas pozniej, jak juz wpadniemy w rytm Kaszubko - nie smutkaj sie, wiosna za 2 dni to juz mur-beton bedziesz sobie na swojej maszynie szalala ;-) Rybko - pozdrawiam rowniez :-) Goja - dobre i tyle ;-) :-D Zbieram sie bo lada moment bedzie trzeba mleczarnie uruchomic ;-) ...i nic dzisiaj nie obiecuje, bo jeszcze nawet nie nadrobilam wszystkich mailowych zaleglosci... ale myslami z Wami jestem :-) i zagladne jak tylko bede mogla Duza dla wszystkich na reszte dnia !!

Witam Was kochane po długiej nieobecności. Starałam się poczytać zaległości, ale zrobił mi się mały mętlik w głowie :-) Zniknęłam tak nagle, bo zrobiło mi się zapalenie spojówek i to w dzień narodzin Alice!!! W niedziele z zapuchniętymi powiekami, szukałam informacji, czy Rebeka nadal szoruje mieszkanie, czy może poszła wreszcie urodzić i przez załzawione oczy zobaczyłam tę cudowną wiadomość. Nie skończyłam leczyć zapalenia spojówek, a tu już się zapalnie krtani przyplątało. Pani laryngolog powiedziała, że mam takie dwa w jednym. Już wszystko ok, ale czasu ciągle brak. Wczoraj po pracy bardzo szybkim marszem udałam się do domu, bo o 16:30 miałam zebranie u syna w szkole, zjadłam na biegu zupę, poszłam do szkoły, w drodze ze szkoły szybkie zakupy, do domu dotarłam o 17:50, wydałam obiad M, uprasowałam koszulkę i spodnie, przebrałam się i pojechałam na ćwiczenia na 19, jak wróciłam zrobiłam zupę na dzisiaj, pomogłam synowi skończyć lekcje z polskiego i angielskiego, posprzątałam wszystkie porozrzucane tu i ówdzie ciuchy itp. przedmioty, wzięłam prysznic, położyłam się z książką w ręku, po czym nie miałam siły już czytać i padłam. Nie żebym się użalała nad sobą :-), tylko zaczynam nie wyrabiać z tym wszystkim. Rebeko jeszcze raz serdeczne gratulacje!!!! Alice jest PRZE-ŚLI-CZNA. Cieszę się, że już jesteś po wszystkim. Bóle krzyżowe towarzyszyły mi przy jednym i drugim porodzie. Bolało jak cholera, ale zdecydowałabym się na kolejny poród. Jak się rodzi taki ukochany skarb, to szybko zapomina się o bólu. Życzę dużo zdrowia dla całej trójeczki. Kaszubko Tobie kochana gratuluję skuterka i życzę, żeby szybko przyszła wiosna. Cieszę się, ze spełniło się Twoje marzenie. Ja tak samo myślę jak Ty, że jak skończy się marzec, to już będzie ciepło (coraz bliżej) :-D U mnie dzisiaj za oknem cztery pory roku. Teraz świeci słońce, a jeszcze przed chwilą sypały ogromne płaty śniegu, po czym popadał deszczyk. Annapo posyłam pozytywne fluidki. Mam nadzieję, że ból głowy już odpuścił. Bezczelny typ, żeby atakować kobietę w ciąży! Dea nie daj się za mocno wykorzystywać w pracy. Zostały Ci już tylko trzy miesiące, więc szybko zleci. Nie mogę się doczekać kolejnych topikowych dzieciątek :-) fajnie by było gdybyście zdążyły urodzić do 4.07. bo wyjeżdżam na urlop i chciałabym zobaczyć dzieci przed wyjazdem :-) Erato cieszę się, że wszystko się układa po Twojej myśli. Tak szybko i sprawnie. Szkoda, że nastąpi przerwa w nadawaniu :-) ale wierzę, że szybko uporasz się z wszystkim i niebawem odezwiesz się do nas ze słonecznej I. Rudamaxi oddałam kilka głosów, kiedy kończy się konkurs? She dalej zabiegana? Przynajmniej czas Ci szybko zleci i ani się obejrzysz, a będziesz już urządzać swoje mieszkanko :-) Rybko niestety musisz się pogodzić, że Wrocław zawsze będzie rozkopany. Jak nie z jednej, to z drugiej strony :-) to duże miasto i ciągle gdzieś coś robią. Przynajmniej coś się dzieje :-) Kończę, bo piszę już 20 min i z tego wszystkiego zaczną mi się zaraz nadgodziny liczyć :-D Wszystkim posyłam i może wieczorkiem jeszcze zaglądnę. Pa

Goja!!!! Zwolnij no troszke, bo zamiast na urlop to do sanatorium by ci sie przydalo!!! A M obiadu sam czasami nie moze sobie wystawic? Albo cos przeprasowac? Zawsze to pomoc ;) Mam nadzieje ze oczka masz juz zdrowe, nie cierpie zapalenia spojowek! Rebeko, masz dobrze poustawiane w glowce ;) sa wazniejsze teraz rzeczy niz wypucowane mieszkanko a na pewno tak dobrze wyczyscilas przed porodem ze na dlugo sie jescze czysciutko utrzyma. Duze caluski dla Myszki Alice! Pewnie ze sie nie obraze, a to takie slodkie zdrobnienie ;) Ja padam ze zmeczenia I spac mi sie ogromnie chce…. A w pracy wcale mnie az tak bardzo nie gonia, hihihi, ale jak trzeba zrobic to trzeba :)

Dałam zdjecia na garnek - tym razem Ola i jej kolorowe dziełko :D http://www.garnek.pl/kama13/4771845 http://www.garnek.pl/kama13/4771842

Dobranoc http://www.youtube.com/watch?v=kLx1svlMWx4

glosujecie do 20 kwietnia:) Wiem ciezka praca:) Chce sie pochwalic ze Konrad dzisiaj bral udzial w ogolnopolskim konkursie matematycznym Kangurek i przeszedl kolejny etap.Mieli 18 zadan i pol godziny:O A 25 kwietnia po raz pierwszy moje dziecie bedzie bralo udzial w ogolnopolskim turnieju tanca towarzyskiego. zapisalam sie na kurs malej przedsiebiorczosci,zlozylam papiery o stala prace u mnie w miescie 18-go kwietnia powiem wam wiecej by nie zapeszyc ale kciuki mozna trzymac a jutro i pojutrez jade na uczelnie To tyle u nas;) A i mam nadziej ze zamowione drzwi zdarza przyjsc na tyle przed swietami bym jeszcze mogla polorzyc korek na scianach;) I to przyczyna dlaczego mnie nie bylo,i tak juz bedzie do 3 maja Buziaki dla was i tez was tofam

Witam w ten zimowy poranek :-) Stawiam gorącą kawkę. Rudamaxi gratuluję mądrego synka (to po mamie ma) dla niego. Głos oddałam, chciałam jeszcze raz, ale nie udało mi się przechytrzyć komputera, kapnął się, że już przed chwilą głosowałam :-D Zwariować można z tą pogodą, ona jeszcze bardziej zmienna niż kobieta jest :-) Miłego dnia dla wszystkich

Hej dziewczyny osiągnęłam pełnię szczęścia - mam 3 dni wolnego! Właściwie przymusowy 1 dzień ale przyda się i to bardzo. Naprawdę jestem zmęczona. No i ze szwagiereczką dziś się umówiłam na zakupki :) goja o am wrażenie że odgapiłaś moj harmonogram dnia :D Odnośnie Wrocka - najgorsze że zamkną Świeradowską a tamtędy podążam do pracy. Wczoraj tu na przemian padał śnieg i świeciło przepiękne wiosenne słońce. W marcu, jak w garncu. Dzieci w szkole, szwgiereczka na uczelni, mąż mając wolne załatwia sprawy w mieście ( a niech sobie postoi w koreczkach hi hi hi. No co, jestem ruda to i złośliwa ) to ja śmigam odpocząć ( bynajmniej nie poziomując się) przy garnkach, mopie i praniu. Relaks jak cholera, no nie? Pozdrówki ślę wsiem i duże

witam U mnie dalszy ciag zimy,białe lezy na ziemi i od samego patrzenia człowiekowi sie noz w kieszeni otwiera;)...no i jak tu nie narzekac na Pogode:);)...takze mozecie sobie uzywac do woli pozwalam;) Bardzo sie ciesze z tego ruchu na topiku ... Goju...na ile bede miała wpływ to postaram sie spełnic Twoja prosbe i wyrobic sie przed 4.07...sama tez juz czekam na koncowke,szczegolnie wczoraj,caly dzien na przemian bol głowy z nudnosciami,i jeszcze taka ostra zgaga ,ze myslałam ,ze mi rure wypali,ale dzisiaj juz troszke lepiej wiec nie narzekam ...podzielam tez zdanie Dei ,ze czasami warto troszke rodzince pozwolic sobie pomoc,ja tez naleze do tych ktorzy uwazaja ,ze sama lepiej zrobie tyle ,ze to szkodliwe dla zdrowia... Erato....dzieki ,ze nas uprzedziłas ,ze moze Cie zabraknąc niedługo,szkoda ,ale wierze ,ze jak tylko bedziesz mogla ,to dasz znak zycia \"starym\";) kolezankom,zeby sie niepotrzebnie nie niepokoily o Ciebie...a tej pogody to chyba wszystkie ze starej ojczyzny Ci zazdroscimy,Ty juz o letnich dniach ,a my tutaj marzymy by kreska na termometrze chociaz powyzek 10 stponi podskoczyla ... Kaszubko...dzieki za filmiki ipocieszam Cie ,ze nie tylko sama odczuwasz wpływ tej aury,ale jeszcze troszke i bedzie lepiej ...a czasami dobrze tak pobiadolic,bo sie usuwa zle toksyny z organizmu i robi sie miejsce na fajne mysli... Rebeko...wszystkie mamy rozumiemy ,ze masz mniej czasu i naprawde nie rob sobie wyrzutow ,poprostu jak dasz rade to pisz,ale pamietaj o nas cały czas;)...bo my pamietamy :)...buziaki dla Małej....a M juz przebiera ?...Kolega mojej kolezanki ,przy trojce dzieci ,tylko kilka razy zmieniał pampersy,bo jak tylko sie do tego zabierał to zbierało mu sie na wymioty i bardzo długo trwało ,zamin konczył te zadanie...najsmieszniejsze ,ze tez maja gospodarke i tam mogł wszystko posprzatac bez zadnych problemow... Reszte pan pozdrawiam i na teraz koncze ,bo musze z tesciowa do miasta,ale postaram sie jeszcze dzis odezwac....

Między jednym miesznięciem a drugim wpadłam, ażeby opisać zdarzenie które przed chwilą miało miejsce. Otóż rozdzwonił się mój tel. Jakiś obcy nr się wyświetlił. Okazuje się że to me starsze dziecię z zapytaniem czy ona może iść na wagary. Hmmm, nie wiedziałam co odpowiedzieć. Dziś dzień wagarowicza... Zapytałam czy cała klasa idzie, no nie oczywiście. Wiecie co jej odpowiedziałam? Ktoś kto mnie trochę zna odpowiedź również zna ... Bardzo cenię szczerośc mojego maleństwa ( zawsze będzie maleństwem, mimo że ma 167 cm i niedługo mnie przerośnie ). Czas na kawę erato powodzenia odważna kobieto!

Cos mi sie pomyrdalo :-D... wiec jeszcze raz ... Witam i macham Wam slonecznie i optymistycznie !! Kaszubko - kolysanke zostawie sobie na dzisiaj wieczor :-) Zdolniacha ta Twoja Ola !!! dla Niej ! Goja - kochana, zwolnij troszke bo jak mowi Dea, bedzie ci potrzebne sanatorium !!! I masz swieta racje : nawet bol rozrywanago kregoslupa szybko sie zapomina kiedy juz sie ma w ramionach ten slodki skarb :-) ... i tez juz dzisiaj bym sie zdecydowala na nastepny porod ;-) Rudamaxi - gratki dla Konradka i dla mamy ! Glos oddany i kciuki zacisniete ! Rybko - kazdy wypoczywa tak jak lubi :-D Dla corci za szczerosc i prawdomownosc... tez bym chciala zeby moja corcia miala do mnie kiedys takie zaufanie ... :-) ANia (kwiat] - ja ostatnio pogode ;-) chwale ... to niesprawiedliwe zeby jadni mieli wszystko a inni nic :-O wiec ja do Ciebie posylam troche slonca... Wczoraj mala zafundowala nam ciezkie popludnie i wieczor :-O : jedzenie co 2 godziny, oczy jak 5 zlotych, nie chciala spac, :-( ... strasznie mi jej zal bylo bo widzialam ze byla zmeczona, nie miala sily dobrze sobie pojesc i nie umiala zsnac :-(... Pozniej nam zafundowala 6 godzin snu :-), znow jedzonko i znow 4 godzinki snu, wiec nocka byla fajna i teraz spi grzecznie ... wiec uciekam do kuchni i moze zdazymy zjesc obiadek ....? A pozniej na spacerek :-)... MILEGO DNIA !!

Dzień dobry Jestem chwilę sama - mogę spokojnie pisać, bez obawy, ze ktoś może mi przeszkodzić :D Rzena wracaj na topik - jesteśmy tu również i po to, aby uśmierzać smutki, koić ból.... piszemy o wszystkim - nie tylko o naszych radościach Rebeko większy talent mimo wszystko ma Basia i ich Mama Ola jest specjalistką w gotowaniu, pieczeniu - to jej świetnie wychodzi. :D Maleńka będzie co jakiś czas urządzać podobne przedstawienia :D to dopiero początek.... jeśli ją rozpuścicie... a pewne jak "mur-beton" Rybka trzy dni wolnego i dużo i mało - zależy jak się na to patrzy :D a relaks cudowny hihihiihi Annapo śnieg i grad uciekł... nawet wiatr ucichł... znów zrobiło się jaśniej i od razu weselej :D ale do prawdziwej wiosny jeszcze daleko. Wesoła co się z Tobą dzieje ??? Zawsze wpadałaś chociaż na małą chwilkę :D a teraz ???? Ruda gratulacje - masz uzdolnione dzieci Jedna z moich wnuczek uwielbia taniec i gimnastykę artystyczną - jest w zespole - wspinają się również na wyżyny wojewódzkie - coraz większe laury zdobywają. :D Dea przesilenie wiosenne i brzuszek - to w Twoim przypadku właśnie powoduje senność :D Co z Myszką - już są ząbki ???? Goja nie dość, że ciągle jesteś w biegu - to jeszcze Twoje oczy odmówiły posłuszeństwa :D krasnoludków nie masz - więc może czas i męża zagonić do prac domowych... korona z głowy mu nie spadnie :D Erato po przyjeździe zrób zdjęcia - tam już ciepło, słonecznie i ciekawa jestem wszystkiego hihihihihi jak to kobieta Ellisa wzięłaś sobie urlop od topiku ???? She

Rebeko, a ja już myślałam, że Twoja córcia dorwała się do klawiatury :-D Kaszubko gratulacje dla Oli. Bardzo zdolna bestyjka :-) Kochane moje ja wiem, ze powinnam podzielić się obowiązkami z M, ale niestety to nie takie łatwe, czasami umyje naczynia i uważa, że mi bardzo dużo pomógł. Dzieci też z wszystkim przychodzą do mnie, bo tak wolą... Sama nie wiem kiedy i w czym popełniłam błąd, ale wielu rzeczy nie mogę już zmienić, a o niektóre przestałam już walczyć. Smutne to, ale i tak czasami bywa. Boli mnie dzisiaj głowa dosyć mocno, to wszystko przez tą urozmaiconą aurę. Teraz uciekam, może później zaglądnę. Pa

Goja dokładnie tak było u mnie - mąż prawie wcale nie pomagał, a dzieci ze wszystkim przychodziły do mnie. Teraz on robi, a ja mam długi urlop... lecz zmusiła go do tego sytuacja.

Witam Kochane Wpadlam sie przywitac i pomachac lapka ale napisze cos dopiero pod wieczor bo strasznie zle sie czuje,tak popilam wczoraj ze jestem jeszcze zakrecona i nie nadaje sie chwilowo do zycia,juz nie pamietam takiego stanu od bardzo dawna i w sumie zadna okazja hihi,prosze o zrozumienie :D Posylam duuuzo slonka dla wszystkich bo u mnie go pod dostatkiem i moc -do uslyszonka pozniej jak mi przejdzie....brrrrr.

Padam na pyszczek. Zaglądnęłam tylko żeby powiedzieć Wam dobranoc

Wpadlam powiedziec Dobranoc bo ja jednak chyba sie strulam troszke,caly dzien dochodze do siebie i nie moge dojsc,hmmm,wystarczy mi na dlugo :D Milego wieczoru

Ja tez pomacac tylko, dzien jakis dziwny dzisiaj mialam i dopiero teraz odzywam, ale chce tez isc wczesnie spac, bo Kaszubka ma racje, przesilenie wiosenne i brzusio daja mi w kosc ;) Kochane, zabki od dwoch dni przestaly nam dodawac cierpien :) przekluly sie ladnie a teraz to juz z gorki i bezbolesnie. To ostatnie z mleczakow, piatki. Teraz juz nareszcie moge powiedziec, ze mamy komplet :) Erato, a niech ci tylko na zdrowie wyjdzie!!! czasami takie bezokazyjne sa najweselsze, mam nadzieje ze juz swat sie dookola nie obraca ;) Rybko, gratuluje corki! Mam nadzieje ze miala fajny dzien wagarowicza ;) A tak naprawde to myslam ze ten dzien to w maju kiedys.... Ide spac dziolchy, dzidzio fajnie kopie to moze mnie do snu tym rytmem ulula ;) Acha, Kaszubko, nie, nie jest niezbedne dla mnie/nas znac plec. Jedyne co to jak narazie ulozenie dziecka jest w poprzek i chce trzymac reke na pulsie bo z jednej strony chca zebym rodzila naturalnie - ja jednak chce byc pewna ze wszystko jest w pozadku do naturalnego porodu. dobranoc juz