Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Annapo

Otwieram nowy klubik dla trochę starszych 30 tek

Polecane posty

A ja dzisiaj tylko 🖐️ ,bo jakos mi wena spakowala manele i pojechala na urlop :(...milego dzionka🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry wieczór 🌼 Dzień za dniem mija... ostatnio na nic nie mam ochoty - albo za gorąco, albo za zimno. Nie na takie lato czekałam z utęsknieniem. Dużo siedzę w książkach - czytam i czytam... teraz rozpoczęłam: MacLellan Alec "Zaginiony świat Agharti" Dea - pierwsze kroczki - to wspaniała nowina :D Rebeka - przypomniały mi się niektóre słówka dzieciaczków: pańcia i ciabcia - babcia. Pańczan - tapczan. Bilala - do tej pory niewyjaśnione znaczenie tego słowa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie z rana! Jak to wspaniale, że dzis piątek! :) A do urlopu jeszcze ponad miesiąc :(. Wykupiliśmy w czasy poza sezonem i teraz trzeba czekać. Ale za to, kiedy wszyscy będą po urlopach ja jeszcze będę przed! :D Kawka ode mnie (_)? (_)? (_)? (_)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam i o zdrowie pytam ;) Kawą się częstuje i dokładm jagodziany świeże i pachnące :) Dzięki Bogu już piątek........pozwolę sobie na zacytowanie i coś w tym jest ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to jestem :) wpadlam na kawe (dzieki Zielle 🌻 ) i jagodzianke tez porwie (Wesola 🌻 - kusisz od samego rana :D ) Pisalam wczoraj ze mam problem z bankiem.... Chcialam sobie wczoraj rano naladowac bilet miesieczny a tu..... doopa :O, moja karta nie dziala !!! Gotowki przy sobie nie mam, ksiazeczki czekowej tez nie... a tu pani w okienku czeka (niekoniecznie bardzo cierpliwie ;) ) az zaplace.... Dobrze ze bylam juz blisko pracy, wydzwonilam kumpla, pozyczyl mi kase a ja biegiem do pracy i dzwonie do banku (oczywiscie na hot line, bo innego mumeru nie ma) ... wisze na linni przez prawie 15 minut i w koncu odpowiedz : "Panstwa karty zostaly zablokowane, ale niestety nie jestem w stanie Pani powiedziec dlaczego, musi sie Pani skontaktowac bezposrednio z doradca finansowym..." Wrrrrr.... Po pierwszych emocjach zaczynam myslec ... karty zablokowane, M ma dzisiaj jechac do garazu z autem, pewno tez za duzo gotowki przy sobie miec nie bedzie... Telefon !!!!! Uffff, zdazylam :) !! Telefonu do doradcy dalej nie mam, ale jest mozliwosc kontaktu przez maila (ho ho, ale luksus !) ... w miedzyczasie cos zaczyna mi switac ;)... Po powrocie z wakacji zastalismy w skrzynce oferte z naszego banku : "Lepsze konto + karty Gold przez rok w cenie Waszego dotychczasowego abonamentu..." razem z gotowym kontraktem do podpisania :/ a do tego pisemko pt "nowe karty do odbioru w agencji"... Pogadalismy z M, stwierdzilismy ze potrzebna nam to jak dziura w moscie, po roku bedzie znow mlyn zeby wrocic do poprzedniego stanu ... i nastepnego dnia M doniosl niepodpisany kontrakt i pisemko do banku oswiadczajac ze nie chcemy skorzystac z tej "fantastycznej ofetry" ... Pani conseillere oczywiscie bardzo niechetnie przyjela ten fakt do wiadomosci ... ale obiecala ze wszystkim sie zajmie... no i zdaje sie ze wlasnie widze jak sie zajela !!!! Wysylam maila (grzeczna nie jestem :P...) Po pol godzinie telefon ;) ... okazuje sie ze nasze karty dotychczasowe zostaly anulowane... bo przeciez wystawili nam nowe !!! Tylko ze my tych nowych nie mamy !!! I co teraz ?! Oczywiscie ze karty dostaniemy, juz sa zamowione w trybie pilnym, zrobia co tylko mozliwe zeby byly jak najszybciej, bla, bla, bla ... Moje pytanie co mialabym zrobic gdybym wlasnie byla za granica bez mozliwosci korzystania z karty pozostaje oczywiscie bez odpowiedzi... Krotko mowiac dzien mi uplynal w milej atmosferze ;) a koledzy w pracy, szef i nawet pies ;) schodzili mi z drogi :D .... Zla jestem taka ze gdyby nie to ze mamy kredyt na mieszkanie to juz dzisiaj bylibysmy w trakcie zmiany banku... Ale co sie odwlecze.... ;) :P A po pracy bylam u dentystki (hehe, nawet nie mialam jej jak zaplacic :P ) ... i okazalo sie ze znow mialam racje ;) ... mojego zabka wcale nie trzeba koronki zakladac, wystarczy go tylko troche podleczyc i bedzie cool :) Nie znosze naciagaczy !!!! No to tyle w skrocie (?!) ... Ania 🌻 - jesli to tylko brak weny to nic... mam tylko nadzieje ze nia dolek ;) .... Buzolki dla najmlodszego 😘 ! Kaszubko 🌻 - hehe, dzieci maja swoj wlasny slownik, szkoda tylko ze tlumacza do niego nie ma :D :D Tez sie ciesze ze dzisiaj piatek :) nawet pomimo tego ze znow czeka mnie sprzatanie ... stan moich podlog po ubrankach (zwlaszcza skarpetkach) Ali oceniam ;) i zawsze pod koniec tygodnia dochodza do stanu alarmowego :D :D :D Dobra, kawka wypita to do pracy wracam.... zycze wszystkim milutkiego dnia !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rebeko - jej dzieęki , dopiero sobie przypomniałąm, ze moja karta też jest ważna do września a we wrześniu mam wyjazd...Jednak ten topik to dobra sprawa ;) 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam... ciagle pada!!!....ale humorek nawet mi dopisuje z wena dalej to samo no nie wiem co pisac...chyba jaks len mnie ogarnal,ale tak poza wszystko w normie:P.. Dzisiaj moja Niki konczy ostatni roczek dziecinstwa ...w przyszlym roku o tej porze bedzie obchodzic 18 tke i powiem Wam ,ze ja naprawde zdumiona jestem jak to szybko minelo...:(... no to na te doniosla chwile stawiam torta i ciacho z wisniami i bita smietana...a wieczorkiem moze jakiegos drinka ,by sie udalo wypic hmmm... Rebeko...no to ciekawe rzeczy sie nie tylko u nas dzieja,jak widac...dobrze ze jakos sie udalo wyjasnic...moze znajdziesz wieczorkiem czas na chwilke konwersacji z kolezanka? juz dawno nie gadalysmy...ja postaram sie ok 21.30 zameldowac,sprobuj moze chociaz na chwilke?przeciez sprzatanie nieucieknie...Zajrzyj do skrzynki wanadoo Pozostale panie tez zapraszam,moze by sie nam udalo poklikac w wiekszym gronie boje sie tylko,ze sama moge nawalic:(...ale napewwno sie postaram,bo juz sie troszke stesknilam... a teraz milego dzionka wsiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ,to sie melduje,ale na razie musze pozbyc sie smrodka z pampersa.... za chwilke jeszcze zajrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też się melduje :D a przy okazji wrzucam ebooki do Chomika - w tej chwili przygotowuję sporo książek Steel Danielle,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O to widze ,ze masz co robic ,bo wiem ile ta pani napisala i nawet kiedys bylam jej zapalona fanka,niektore ksiazki czytalam nawet po kilka razy...a tak ogolnie to zdrowko ok?...przepraszam ale siedze na kompie razem z M,bo nasz laptop nie dziala i tak jakos musimy sie podzielic:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
http://chomikuj.pl/KASZUBKA1307 Już te książki wrzuciłam :D kwestia wprawy - poszło jak z płatka. Mój mąż grzecznie śpi - ba, ale jest po nocce. Jednym okiem rzucam na TV2 - ładnie śpiewają, głupio gadają .. drugie oko oczywiście w kompie i... widzę Rebekę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje dzieciatko jeszcze na czworaka urzeduje kolo mnie takze ja tak do spolki z M siedzimy i na zmiane wyrywamy sobie kompa,a ze teraz szwagierka dzwonila do Niki z zyczeniami ,no to teraz rozmawia ze szwagrem i ja mam dostep...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) Moj smrodek juz od ponad godziny spi a ja sobie wlasnie usiadlam na chwile na tylku :)... Obejrzalam zdjecia, Ania, rzeczywiscie nie wyglada to ciekawie :( ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W sumie to chyba temu Twojemu M sie podoba Kaszubko na tych nockach? Przynajmiej z czystym sumieniem moze spac,przysluguje mu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane - nareszcie jesteście razem - to teraz Was zostawię :D za to jutro będę miała co czytać :D Dobranoc... jeszcze poszperam trochę w Chomiku.. a potem.. no nie wiem... jak kameleon co chwilę ostatnio zmieniam plany :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kaszubko - pamietam ze jeszcze niedawno bylas kompletna komputerowa dyletantka ... a teraz obrobka zdjec, filmiki, chomik, garnek ... :) Dobrej nocki !! 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
R:Qurcze moj nie pracuje na nocki i nie chce chwilowo spac:)...takze na chwilke komp dla niego ale ja jeszcze nie odchodze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniaoz serdeczne zyczenia Niki od (juz nie calkiem wirtualnej ;) ) ciotki Rebeki 😘 A co to tego "nie wiem kiedy to przelecialo" to ... hehe, i wlasnie dlatego fajnie po latach sobie jeszcze maluszka sprawic ;)... bo nie zal jak dzieci dorastaja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kaszubko - u Ciebie na chomiku prawie 10 000 plikow ?!?! No, no, czapki z glow, nawet wszystkiego nie jestem w stanie przejrzec !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj Maz slucha teraz piosenki o Annabergu ,jak bija tam dzwony,ale skonczyl juz inna działalnosc na kompie takze ja juz zostaje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
R :dzieki za zyczenia,przekaze jutro bo Ona juz sobie poszla na sypialne pokoje:P:)... a co do dzieciatka,to i tak mi bedzie zal jak sie ta moja corcia kiedys zwinie i poleci na swoje:(...ale mysle ,ze jeszcze pare lat sie nia naciesze... K: takie powiedzenie mi znane i nawet uwazam ze bardzo prawdziwe,no chyba ze chrapanie nazwac grzechem:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
... bo widze ze jak na prawdziwego faceta przystalo, lubi zmywac ;) :D Ala tez uwielbia po zmywarce sie wspinac i wyciagac naczynia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
r:ostatnio stwierdziłam ,ze on chyba cosik za daleko od naszych praprzodkow sie nie oddaliL:P(mam malpki na mysli),bo wszedzie sie wspina i czasami carki matce na skorze lataja,ale chodzic nie chce ...a ja ne wiem czy za tym tesknie:)...jak jeszcze to opanuje ,to chyba juz go nikt nie zatrzyma:) R sama w domu ,czy z M?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×