Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

taka jedna zołza

PrzyjaźŃ!!!!!!!! Prosze ODPISZCIE

Polecane posty

A wiec zaczne od tego ze mam 3 przyjaciolki tylko cos mi sie zdaje ze z ta najstarsza starzem strasznie sie oddalamy a najmlodsza jestesmy bardzo blisko opisze je po kolei a wy powiecie czy dobrze sadze a moze wyolbrzymiam. Pierwsza-znam ja od zerowki przyjaciolkami zostalysmy jakies 8lat temu cale dziecinstwo z nia spedzilam i wtedy moglam z nia pogadac o wszystkim terz jak juz jestemy starsze tzn mamy 19 lat nieumiem jej mowic o niektorych sprawach jak ja nie zadzwoni to ona sie nie odezwie ,na weekendy wcale si enie widujemy bo ona jest ciagle ze swoim chlopakiem ktory jest o mnie straszie zazdrosny i nie pozwala jeje nawet samej isc do mnie na domowke jak raz na jakis czas jest w babskim gronie , ona teraz wyjezdza na studia doinegomiasta i sadze ze nasz kontak sie urwie, bylysmy razem przez 3 miesiace w anglii tam zobaczylam ze ona jest calkiem inna niz kiedys jak ja cos dreczy to nie przyjdzie nie powie sama na sile musze z niej wyciagac i bylo tam ze nie mialam niera z kim pogadac jak bylo mi zle i siedzialam i klikalam z inna przyjaciolka na gg a ja mialam tak blisko... Druga-znam ja od 9 lat,przyjaciolka od 6 lat ,2 lata mlodsza jej moge ppwiedziec duzo ale zadko sie widujemy , jak w pierwszym przypadku ja musze dzwonic ale jak juz zadzwonie i nie ma zadnego spr to znajdzie czas dla mnie i na imprezy zawsze ze mna pojdzie ,lub pogada i pocieszy... Trzecia- przyjaciolka od roku znam ja 3 lata,z nia moge siedziec godzinami i tematy nam sie nie koncza jak jedna ma problem to zaraz do drugiej dzwoni albo sie spotykamy i probujemy rozwiazac problem, obie zawsze jestemy dla siebie dostepne przez 24h na dobe, tyle ze ona tez wyjezdza na studia do innego miasta ,ale jakos nie boje sieo utrate kontaku z nia tym bardziej ze ja bede chodzic na zaoczne studia i bede miala zjazdy co 2 tyg to zawsze znajdzie sie chodz 1 weekend w miesiacu na odwiedziny u niej albo ona bedzie od rodzicow do naszej miejscowosci przyjezdzac,moze jestemy tak blisko siebie bo laczy nas ta sama data urodzenia:) fajnie co a nasze mamy razem lezaly na porodowce:) Wiem wiem napewno nie chce wam sie tego czytac ...a szkoda...wiec jak myslicie czy one wszytskie sa moimi przyjaciolkami, czy moze to tylko kolezanki , na ktora moge liczyc w 100% ja mysle ze na 3 chodz i 2 jest tez ok a co myslicie o 1?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prawda jest taka ze przyjaźń się po prostu nudzi dlatego najbardziej jestes związana z tą dziewczyną którą zansz najkrocej bo ci się jeszcze jej towarzystwo ze tak powiem nie przejadło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe dzieki ale wiesz jak tosie mowi ze z prawdziwym przyjacielem nigdy ci tematow niezabraknie... a ja tej pierwszej nie umiem nic powaznego powiedziec... a poza tym jak sie z kims przyjazni to chyba obydu strona powinno na tym zalezec a nie tylko jednej /....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no przyjazn moim zdaniem jest wazniejsza niz milosc, bo ta druga z czasem przechodzi a przyjazn zawsze jest i na cale zycie... a moim zdanie tak jak w milosci i tak jjak w przyjazni dwie osoby musza sie starac zeby to przetrwalo:0 takiejest moje zdanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raz slowo raz
niezle pojecie milosci i przyjazni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raz slowo raz
eh akurat z toba sie zgadzam ;) chodzilo mi o te pierdoly, gdy "jedna osoba sie stara to druga olewa" i gdy "przyjaciele" sie "nudza" jak to jest milosc, gdy karze sie za uczucie, albo olewa za uczucie, to ja chyba z innej bajki jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to ja chyba tez:) bo jakos ja jestem z chlopakie prawei3 lata i jakos dalej sie kochamy szanujemy i jeden o drugiego dba i zabiega jka na poczatku bo milos jak sie nudzi to szuka sie innnej:d a przyjaz to nie to samo nie wszytskim sie ufa i mowi o wszytskich problemach ja nawet chlopakowi nie powiem wszystkich problemow a przyjaciolce owszem no bonie bede mu gadac ze mnie wkurza ze czasami mam jakies watpliwosci on by sie obrazil aprzyjaciolka wybije mi te mysli z glowy:0 tu mowa o2 i 3:P one tak umiej a zwlaszcza3 :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezidentyfikowanaa
Owszem, istnieje takie coś jak wielka, prawdziwa przyjaźń, ale trwa ona jedynie do momentu, dopóki nie poddana zostanie próbie. Gdy w grę wejdą pieniądze, kobiety, nawet chwilowe uciechy, okazują się one być silniejsze od tych jakże wielkich przyjaźni..." Coroner

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobry cytat... toprawda zwlaszcza pieniadze... ja zabralam pierwsza przyjaciolke do UK zeby sobie zarobila bo u nich w domu nie ma za duzo kasy a wiem ze ona chciala isc na studia to ja zabralam moja mamapomogla nam znalezc prace jej chlopak pracowal z moja mama (go tez scignelam bo biedny by sie zaplakal) i ona powiedzial dziekuje jeszcze w polsce ale moej mamie ani on ani ona niepodziekowali ani jak to sie robi za podziekowanie stawia sie pol ltra i heja...a tu nic z ich strony a ona jak moj chlopakjeje to wygranal ze nie podziekowali i nic nie postawili to ze jak nie przeciez jeje chlopak kupil po piwie chlopaka z ktorymi mieszkalismy tylko ze oni nie zawdzieczaja im przyjazdu do UK i taka to wlasniejest... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezidentyfikowanaa
u mnie sprawdziło sie ze wszystkim oprocz pieniedzy, bo nie było okazji.. ale faceci..i chwilowe uciechy.. jak najbardziej.. cała ta 'wielka przyjazn' prysła .. najlepszymi przyjaciolmi na zawsze pozostaną moi rodzice, bo oni kochają mnie najczystszą miłoscią i zawsze kierują sie moim dobrem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokladnie tak jest tez w moim przypadku... ale do przyjaciolki 2 i 3 tez mamogromne zaufanie i jak cos osiagam to ciesza sie razem ze mna...np. zdawalam po raz 2 prawko byla ze mna 3 przyjaciolka i ona obdrapywala paznokcie to bylo przed dzien matury ustnej z polaka ona ze swoimi notatkami siedziala obok mnie denerwujac sie moim egzaminem bardziej niz ja a jak wrocilam do WORD\'u i powiedzialam ze zdalam to bardziej sie cieszyla ode mnie :) a na maturze powiedzialam jeje ze zdobedzie 2-pkt i zdobyla to pierwsza osoba jaka byla na ktora sie :rzucila\" tobylam ja i mialam racje zdobyla tyle puntow ile w nia wierzylam i my umiemy sie cieszyc swoim szczesciem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezidentyfikowanaa
to dobrze.. tez MIAŁAM takie przyjaciólki.. z jednej byłam najdumniejsza na swiecie, nie moglam az w to uwierzyc..ze jestem taką szczesciarą.. ze mam okazje przyjaznic sie z kims tak wspaniałym.. była idealna pod kazdym wzgledem.. dosłownie wzór prawdziwego przyjaciela, wierzyłam w nią bezgranicznie... mowilam o niej' czlowiek ktory nigdy nie zawodzi' przyjaznilysmy sie 4 lata. I moj błąd ze tak w nią wierzyłam, bo gdyby nie to..pewnie tak by nie zabolało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to przykre....:( mam nadzieje ze ze mna takniebedzie bo sie zaplacze... jakos na 1 mi tak nie zalezy jak na 2 i 3 ... ojjj mama nadzieje ze znajdziesz serdeczna przyjaciolke do konca zycia tego ic zycze:):*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezidentyfikowanaa
dziękuje, ale zyczenia sie raczej nie przydadzą. nie szukam juz przyjazni, zachowuje dystans.. mam serdeczne kolezanki z ktorymi mam podobne relacje jak opisałas w pierwszym poscie, ale od 'przyjazni' trzymam sie z dala;) Mam nadzieje, ze nie spotka cie nic podobnego.. a nawet jesli, to nie zabije cie to napewno..a wzmocni:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raz slowo raz
niezidentyfikowanaa, bo tak to jest, ze ludzi poznaje sie po tym, jak zachowuja sie w obliczu tego, na czym im najbardziej zalezy jesli potrafia mimo swoich potrzeb dostrzec tez potrzeby innych, to wiele to mowi o nich jesli zdarzylo ci sie zawiesc na kims, to tylko sie cieszyc, ze w koncu poznalas tego kogos na wylot, bo z czasem zawod bylby jeszcze wiekszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
raz slowo raz-> dokladnie mam nadzieje zemnie takie cos nie spotka bardzo bym tego nie chciala a najgorsze jest to zeja za 2 lata do anglii na stale raczej wyjezdzami wtedy to ja sie zaplacze.... wiem jak mi bez 2 i 3 ciezko jak bylam 3 miesiace na wakacjach a co dopiero cale zycie tam:( ale mama nadzieje ze przetrwamy w koncu jak bede dzwonic i gadac na gg to moze pomoze a conajmniej raz an miesiac do PL na bank bede przylatywac....ajjj czemu to tak musi byc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezidentyfikowanaa
tak.. pewnego przyjaciela poznaje sie w sytuacji niepewnej. Stało sie i tyle. Wcale juz mi nie jest przykro z tego powodu, tak naprawde było to dla mnie dobrą lekcją :) I nie mam do niej zalu, poniewaz tak naprawde nie mam prawa go miec. To ja slepo i bezgranicznie zaufałam i to był moj błąd.Ona poprostu postąpiła według swojej potrzeby.. a mnie to zabolało z przyczynowo skutkowych zależnosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raz slowo raz
🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziewczyny są głupie
calkowicie niezdolne do przyjaźni. Nie rozumieją słowa "przyjaźń".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taka jedna zołza- to ja:) No i wiecie jak to się wszystko potoczyło...? Z 2 i 3 przyjaciółką, przyjaciółkami jestesmy nadal, kocham je bardzo mocno i nie wyobrażam sobie ,że mogloby mi ich kiedys zabraknąć, 2przyjaciółka będzie świadkową na moim ślubie:) Bo się pytałam, która chce być to 3 powiedziała, że nie za bardzo czuje sie na świadką. No to dobrze bo problem mialam już z glowy i 2 bardzo chciala zostać:D A 1 to chyba nawet na moim slubie nie będzie... choć ostatnio po poł rocznej przerwie napisała do mnie sms\'a hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×