mezczyzni po 40-jacy sa tak naprawde...

powiem tak,podoba mi sie facet po 40,ja jestem mlodsza...nie mam doswiadczen ze starszymi...jacy sa?czy po 40 sa kiepscy w "tych sprawach"?czy moga sie jeszcze zakochac?....

?

{ czy moga sie jeszcze zakochac?....} Ponoć w każdym wieku jest to mozliwe.. :o Ja bym tam jednak wolał aby mnie to szczęście już nie spotykało.

dlaczego?boisz sie milosci?czy ktos Ciebie zranil?

auto i młoda dziewczyna to podstawa

moze ktos jeszcze sie wypowie?

seksualna u nich coraz gorzej :)

gorzej czyli jak?:)

{ wiadomo ze ze sprawnoscia seksualna u nich coraz gorzej } I bardzo dobrze. :P

to tak jakbys chciała zeby 50latka wyginała sie w łóżku jak 20latka :D

Myrewin-masz dzis zly dzien,czy jak?:)

i jeszcze się z tego cieszą jak Myrevin? to się nazywa zramolenie... no mam nadzieję że mojego to nie dotknie bo nie chcę innego modelu

czyli takiemu facetowi moze wogole "nic nie wyjsc" w nocy?:) czy to tylko mit?

ma tak zawsze :)

:D wiem co mówie spałam z trzema :D

Jestem ze starszym i jak na razie nie narzekam. Wręcz przeciwnie.

to jak to jest spalas z 3 a "nie wyszlo"?:)

nie wyszło :) i nigdy więcej panów po w okolicach i po 40stce :) młodość to jednak potęga :D wiem, jestem wymagająca

Zależy od faceta. Każdy jest przecież inny. Pytająca Anna, spróbuj najlepiej sama, wtedy się przekonasz :-)

ja sama miałam wieluuu partnerów seksualnych i wiele sie mówi ze młodzi niedoświadczeni, a to co zrobił ze mną pewien 20latek pamiętam do dziś :D

Starszy ma więcej cierpliwości. Przynajmniej mój.

{ może nie wyjsc wiem co mówie spałam z trzema } O_O I akurat wszystkim trzem na raz sprzęt odmówił posłuszeństwa ? :o

mówię o ogólnej sprawności :) ogierami to oni nie byli

Mój Pan jest po 40 i jest we mnie zakochany po uszy (przynajmniej tak twierdzi) i niejeden młodszy mógłby mu pozazdrościć hmmm łóżkowych sprawności

{ i niejeden młodszy mógłby mu pozazdrościć hmmm łóżkowych sprawności } Już niedługo... :o :P

mi kolezanka ktora jest od roku ze starszym odradza ta znajomosc,twierdzac,ze taki starszy facet to przy mlodej chce sie tylko sprawdzic,a jednak czesto "zawodzi"jego sprzet....:) zreszta pozniej wychodza roznice pokolen:)

moj mąz jest górnikiem przez to mam zrąbany przodek

a ja spałam z jednym... nie dość, że po 3 ruchach tłkiem zakończył to jeszcze się zapocił... natomiast chwalił się swoimi podbojami jak 16-latek... czyli sprawność fizyczna i intelektualna istne dno!!! ale poznałam przesympatycznego pana po 40....elokwencja i szarmancki styl bycia...mniaaam....nie spróbowałam jednak jego sprawności seksualnej...

bo narazie ów pan wyrazil życzenie wlożenia mi penisa do dziobka

podszywaczom dziekuje...moze ktos jeszcze wypowie sie...