Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Justyna G

skąd niektóre baby biorą na wszystko pieniądze. fryzjer, kosmetyczka, zakupy

Polecane posty

Gość Justyna G

skąd niektóre baby biorą na wszystko pieniądze. fryzjer, kosmetyczka, zakupy kilka razy w tyg. drogie perfumy, kolacje w restauracjach.... czym wy sie zajmujecie ze macie na to kase???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyna G
Mi ciągle brakuje kasy. Może za malo biorę za zrobienie loda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyna G
chce sprawdzic czy tu sa podobnie jak ja baby , ktore sie prostytuuja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyna G
ty kurwo wyruchana przez własnego synka... zamknij dupe śmieciaro i wypierdalaj stąd gównojadzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laski daja
dupy na prawo i lewo a poza tym maja sponsorów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyna G
tak sie codziennie wyklócam na E7

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyna G
to dokładnie jak te podszywy wyżej kozojebcy wyruchani przez zwierzęta śmieciary patologiczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakza
Ujmę to tak, jak do tego mają czas na te kolacje i zakupy - to faktycznie dziwne. Osoby które mają kasę na ogół nie mają czasu - albo jedno albo drugie. Ja np dzisiaj mogłabym iść na zakupy i kupić duuuużo, ale jestem tak wykończona po całym tygodniu pracy, że postanowiłam nawet nie przebierać się z piżamy. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyna G
dajesz dupy Anglikom?moja specjalnosc to ukrainscy gastarbeiterzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakza
Lady in bed - ja też.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyna G
no ale czym się zajmujecie (oprócz pani anglistki :) która powiedziała) że macie pieniądze na to co cchecie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kakza - masz racje z tym brakiem czasu. Ja na codzien jestem tak zalatana że nie mam czasu spokojnie zjesc obiadu. Wiekszośc pieniedzy po prostu odkładam, na imprezy (w klubach) chodze średnio 2 razy w mies., jak kupie fakonik perfum to też starcza średnio na kilka miesięcy wiec nie rozumiem tej całej afery.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakza
No ja też. Prowadzę kursy w firmach. I zapewniam cię, ze ludzie mają dobrą pracę i kupę kasy. Powiedzmy, topiki typu wakacje, zakupy, jedzenie - na to właśnie wskazują. Drogi wilekomiastowy styl: wakacje zagranicą, wyjścia do restauracji. Nie są jakimiś wielkimi menadżerami. Po prostu ludzie w Polsce też żyje się dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinka malinka
o widze ze temat zlapal . to Was kurwiątka najbardziej interesuje [ boli]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość truflaaaaaaa
niektore jak moja kolezanka, podpierdzielaja kase mezowi i jeszcze poluja na jego komore zeby mu wykasowadc smsa za stanem konta....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja kosmetyczkę odwiedzam rzadko, fryzjerkę mam za darmo - moja siostra, posiłki jadam w domu a jeśli na mieście, to też będzie to bar sałatkowy, chińska knajpka czy KFC a nie restauracja...a zakupy robię z głowa, wiec nie przepłacam...a czasu na nie nie mam za bardzo, dlatego robię je okazyjnie np wracajac z pracy czy załatwiając coś na mieście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyna G
handluje swoim G point. a co nie wolno?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakza
No ja też; wiadomo jak to jest z robotą w tym zawodzie: brak stabilności, gołe wakacje itd, no to trzeba brać co dają, jak dają. Mój dzień w tej chwili to praca od 8 do 20, z przerwą zwykle na zjedzenie czegoś w domu. Albo i nie. Jestem wykończona. Natomiast ja jestem zakupoholikiem i widze lekkie blędne koło: mam mniej kasy ale więcej czasu = robię przemyślane zakupy i wcale dużo nie kupuję. Mam dużo kasy i zero czasu = wpadam do galerii handlowej i łapię to co widzę bez patrzenia na ceny, bo wiem że następny raz kiedy tu będę to za jakiś miesiąc chyba. No więc wydaje tę kasę głupio i wiecej. Bilans wychodzi na to samo.:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakza
Malinka, malinka - spadaj chłopie, zakładaj koleje prowokacje w roli debilnej 15-tki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakza
No te co mają duuużo kasy i duuużo pieniędzy to wiadomo .że wydają nie swoją. Cudów nie ma. Trzeba najpierw na tę kasę zarobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja pomimo mlodego wieku juz pracuje mam meza i mieszkanie ,pracuje w sklepie jubilerskim na pasazu zarabiam srednia krajowa tzn tak ok 1350 plus czasami za nadgodziny no i jakies premie uznaniowe,ale moj maz jest wlascicielem warsztatu samochodowego wiec zarabia kilka razy tyle co ja.Z czasem u mnie dokladnie tak samo teraz jestem w pracy jutro wolne on pracuje od rana do 16 nie obijamy sie oboje,pieniadze odkladamy na samochod bo w sumie to i tak nie mamy czasu ich wydawac;) na zachcianki mam ale sie kontroluje -wydaje na siebie 300 zl w mc 9 ciuchy ,tipsy,fryzjer lub jakis kosmetyk) i mąż ma tyle samo do wydania na siebie ,nie jestem z nim dla kasy jak bym byla to bym nie pracowala a w sumie nie musze tylko chce poprostu byc niezalezna .Proste jak sie robi to sie ma -leń nigdy nie bedzie mial pieniedzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasne ze mamy nawet
mam własną działaność i m-cznie jak sie nie wysilam to 10 tys., a jak się staram to i 40 tys. Ale ja akurat zbieram pieniążki, a nie wydaję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W sumie to nawet nie lubię wydawać, ale jak juz gdzies wyjdę to wole np. wypić trzy porządne drinki niz kilka piw, a finansowo wychodzi na to samo. Mieszkam 10 minut od plaży wiec nie musze wyjeżdzac w tropiki, zresza nawet mnie tam nie ciągnie :P poza tym ze wzg. zdrowotnych zle znosze upały i powinnam ich unikać. W przyszlym roku lecę na tydzien do kuzynki mieszkającej w Genewie by pobalować trochę z jej ekipą ;) a tak to czasami jade na weekend do Warszawy bo lubie stolicę (przynajmniej jako turystka, bo nie wiem jakby to było mieszkajac tam). Mam wielka narożną szafę z ciuchami bo swego czasu duzo ich kupowalam ale teraz od czasu do czasu dokupie tylko jakiś sweterek czy dodatki, bo lubie klasykę a nie to co sezonowe. Pora wziac sie za siebie zamiast snuć domysly że ci, ktorzy cos mają zyskali to tylko i wyłącznie dzięki dawaniu dupy czy przekrętom. Tak sie składa że moj tata zmarl jak bylam mała i bylam wychowywana głownie przez mamę - w dzieciństwie przechodzilam etap darmowych obiadów w szkole czy przymusowego ubierania sie w lumpeksach i uwierzcie nie było to miłe dlatego pewnie teraz jestem tym kim jestem bo miałam bodziec do działania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w jakiej branży ta działalność
w jakiej branży ta działalność jeśli moge wiedziec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak naprawde malo kto ma na tyle duzo pieniedzy, zeby na wszystko sobie pozwalac... Wieksze zarobki - wieksze wydatki i zawsze warto na czyms zaoszczedzic, zwlaszcza jak sie ma rodzine.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nadinee88 - ten pomysl z limitem na wlasne zachcianki jest super :) Bogaty to ten, kto malo wydaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokladnie do roboty niech sie wezma te lenie a nie za oskarzanie pracowitych ludzi o lewe interesy i prostytucje ,to sie nazywa zawisc-bardzo malo na swiecie jest ludzi ktorzy urodzili sie bardzo bogaci zazwyczaj jest tak ze ciezko na to zapracowali nie wszyscy na interesach i dawaniu dupy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak dokladnie 300 zl i koniec-nie w tym miesiacu fryzjer to w nastepnym korona z glowy nie spadnie a czasami jest tak ze te damulki glownie inwestuja w siebie a mieszkanie wynajmuja ,ludzie trzeba myslec o jutrze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×