ciążowe staranka

malgosiu to jest jedyne miejcs gdzie mnie zawsze ktos wylucha i podtrzyma na duchu a poza tym nie chce tego trzymac w sobie jak to przeleje na forum to mi choc troszke lzej smuce sie razem z toba malgosiu - postaraj sie porozmawiac z m wiem ze to sa delikatne sprawy i na pewno jemu tez nie jest za latwo czasami tak jest ze facety mowi co innego a w srodku mysli inaczej ale nie chce sie do tedo przyznac ( ich meski ego )

musze uciekac teraz zostawie wiadomosc dla ciebie poznym wieczorkiem , trzymajcie sie pa

Gosiu do tej pory sądziłam,że chce bo przestaliśmy się zabepieczac,a w chwili gdy mialam największe prawdopodobieństwo zajścia on wyszedł.Smutno mi,ale pozbieram się.Nie chcę go do niczego zmuszać tylko niepotrzebnie robił mi złudne nadzieje :(

Małgosiu nie smuć się.U mnie przekonanie partnera trwało 2 lata ale w końcu zrozumiał,że to już czas.Ile razy liczyłam na cud,że jakiś żywotny plemniczek zdąży do jajeczka!Były prośby,rozstania,ciche dni-i tylko jeden powód tego wszystkiego:brak zgody mojego partnera na dziecko.Ale udało się-teraz czeka z niecierpliwością na dwie kreseczki!

gosiu a jak ty myslisz z ta tempka warte zachod???u

Dzięki za dobre słowo.Już was przestaję dołować swoimi problemami :).Wy nie możecie się stresować i denerwować-musicie dbać i pielęgnować jajeczka ;-) Buziaczki :)

My na przerywanym 4 lata i nie zaszłam,ile razy łudziłam się,że sie uda

Małgosiu -- rozmawiałaś z nim o tym? Mój kilka lat dorastał do decyzji o bobo, od totalnego sprzeciwu po zachwyt... tak to już jest. Mało dziś piszę, zjadłam obiad, ale znów mnie mdli... oj. Do lekarza idę na 17.40. Opowiem jutro jak poszło. Przykro mi, że u Was @ przychodzą :( a kysz !

Strasznie się cieszę,że trafiłam na ten topik!Można normalnie pogdać.Moje koleżanki albo są mamami od wielu lat i dobijają mnie pytaniami kiedy moja kolej albo opowieściami o upośledzonych dzieciach starszych matek!Inne z kolei nie mają facetów,więc skupione są na karierze

Wiktoria o co chodzi z ta temperatura? Małgosiu rozmowa jest nie zbędna z mężem. On nie moze sobie zalewac kiedy mu sie podoba i kiedy ma taki kaprys albo jest mu tak dobrze ze szkoda sobie przerywać. Pogadaj z nim jasno i konkretnie. Faceci Lubią konkrety, ale broń boże nie staraj sie wrobic bo bedzie mial ci to za zle i bedzie wypominał przy kłótniach. Nie rob mu świństwa. Porozmawiaj z nim. Powiedz mu ze bardzo potrzebujesz dziecka ze jestes gotowa i juz jest czas. Rozmowa i jeszcze raz rozmowa.

Gosiaczku -- popieram Cię.

Ciesze sie Harbatko :-D trzymam kciuki za wizytę u gina. Zycze potwierdzenia i zdrowej ciazy ;-)

Dziękuję, już się zbieram kochane, do zobaczenia!

Dziewczyny mają rację-On też powinien chcieć.A jak zechce yo już będzie z górki!Coś mnie pobolewają jajniki-mam nadzieję,że to nie wstrętna...

gosiu czy mam mierzyc ta tempke ? im bardziej sie nakrecam tym wieksze rozczarowanie wstretne mam w miare reguralne: 18 maj 16 czerwiec 16 lipiec 16 sierpien 15 wrzesien 17 pazdziernik 15 listopad kutanka byly 30 10 i 2 11 a wiec teoretycznie w dni plodne a jednak dostalam :(:(

Wiktoria ja caly czas was namawiam na mierzenie temperatury. Teraz jak ci sie @ skonczy to zacznij sie mierzyć i obserwować. Na stronie 68 napisałam jak mierzyć temperature. Jesli czegoś nie rozumiesz to sprostuje.

Wiktoria a od kiedy próbujesz?

Wiktoria Współżycie bylo 30.10 i 2.11 tylko w te dwa dni? O to chodzi kochana?

gosiu podalam tylko w okresie plodnym a bylo wiecej :) agi37 od 3 miesiecy czyli to bedzie moj czwarty cykl staranek

Wiktoria rozumie. Pamiętaj ze do ciazy nalezy sie przygotować. 3 miesiace przed zajściem w ciążę powinno brać sie kwas foliowy (1 tabletka na dobę) i pozniej przez cala ciążę i podczas karmienia. On zapobiega różnym schorzenia płodu w 75%. Powinnas wyleczyć sobie wszystkie zeby gdyż w ciazy bardzo sie psują. Pamiętaj ze dni płodne to nie owulacja. Dni płodne da sie mniej wiecej wyliczyć a owulacji nie, gdyż to ruchoma kwestia przesuwa sie. Chyba zacznę studiować ginekologie ;-)

Może będzie prezent świąteczny?U mnie chyba też w tym mies. będzie lipa,więc wiem co czujesz...

Agi nie wiem, ja trafiłam w znakomity czas ale tez mi sie wydaje ze u mnie tez beda z tego bułki :-( to jest moj pierwszy cykl od sierpnia...

Gosia my razem będziemy się cieszyć lub smucić-ja ostatnią miałam 25.10 a ew.owulkę 7 lub 8

jeszcze dodam,że byłam u gina 5 i powiedziała mi,że owulka będzie niebawem a staranka były 4,9 i 11,więc mogę się nie załapać-podobnie jak Ty,nie mieszkam z moim chłopem i nie zawsze można się wstrzelić

Ja mialam 24 czyli dzien przed toba a owulacje 12-13 na 100%

A kochaliśmy sie 11 i 13 czyli super czas ale boje sie ze nie laplo.

Ja już 12 miałam zamkniętą szyjkę na głucho,więc na pewno miałam wcześniej

to co dziewczyny w grudniu zaciazamy ? gosiu kwas foliowy biore juz 3 miesiac, zeby tez mam wyleczone, zrobilam tez podtawowe badania i wszystko teoretycznie jest w porzadku a w praktyce trzeba walczyc o dzidzie oj cos czuje jak ze mnie ten wirusek wyjdzie to i mi sie nastroj poprawi

kurde no też jakoś z nami?Może nam się uda?