Termin czerwiec 2008

Oj, ja też się czuję szaro i staro!!!:) Ale właśnie testuję kremy CUD;) Mam nadzieję, że dam radę napisać więcej później, tymczasem kąpiemy Filipka.

Aisha ja jakoś wszystko powiększyłam cały pulpit :( Buziaczki dla twoich słodziaczków a jak się dzieciaczki mają ?

No to nie wiem Ewcia, może spróbuj we właściwościach pulpitu? A może spróbuj go zresetować? U mnie jakoś leci. Dzieci na szczęście zdrowe. Wczoraj byliśmy na szczepieniu, masakra po prostu! Filip był kuty 3 razy, Ola 2. Płaczu było co niemiara:( Nie wyobrażam sobie co by było, gdyby nie szczepionki skojarzone. No i wyszłam z przychodni o 1000 zł lżejsza. Na szczęście mam zniżkę;) A lekarka moja namawia mnie jeszcze, żeby zaszczepić przeciw meningokokom, bo właśnie wczoraj umarło na to dziecko w naszym szpitalu. Oj już na prawdę nie wiem, co robić. Nie chcę przesadzić w drugą stronę. A Wy dziewczyny na co szczepicie dzieciaki oprócz standartowych szczepionek? Ja jeszcze szczepię na rotawirusy i pneumokoki. A w sobotę ochrzciliśmy naszego Filipka:) Moje cudo przespało całą mszę i całą imprezę:) Spał 5 godzin, obudził się, przebraliśmy go, nakarmiłam i spał dalej:) I tak już w sumie przez całą noc:) Diabełek wygnany;) Za to Olusia miała zabawę, bo był jej kuzyn starszy o rok i przez 7 godzin trwania imprezy gonili się wokół stołu:D Po powrocie do domu po prostu padła na twarz:D Dorosłym też imprezka się udała. Było w sumie 29 osób i bawiliśmy się super:) Z pozytywnych wieści, to jeszcze wbiłam się w moje jeansy sprzed ciąży:):):) No i jak już pisałam wcześniej, testuję kremy "Mary Kay", które rozprowadza moja przyszła szwagierka. Kosmetyki są super, ale ceny też mają konkretne. W każdym razie chyba sobie kupię jakiś kremik na poprawę nastroju;) No to chyba by było na tyle:) Aha, Agula - ja już nawet nie oglądam starych zdjęć, bo normalnie deprecha murowana. Ostatnio Ola oglądała fotki u teściów i mówi "mama", ja patrzę, a tam ja sprzed 6 lat - taka szczupła i piękna;) No i dołek miałam załatwiony:/ I postanowiłam, że będę z Olą chodzić na basen. Mam nadzieję, że uda mi sie to zrealizować, bo po pierwszej ciąży basen bardzo mi pomógł wrócić do formy. Ten tydzień jeszcze odpuszczę, bo brat z USA był u nas i właśnie poleciał i wogóle przez te chrzciny to taki zamęt, ale od poniedziałku...;) Buziaki kobitki:) Piszcie dużo bo tak dobrze jest móc Was chociaż poczytać!

No tak, podkułam sobie dzieci;) Filip był kłuty oczywiście;)

witajcie dziewczyny ;) nie wiem, czy ktoś mnie tu jeszcze pamięta? jakoś tak odpadłam, kiedy trafiliśmy z Rubenkiem do szpitala, miał biegunkę (campylobacter, a potem nadkażenie jakimś wirusem dodatkowo). A im dłużej się nie czyta, tym trudniej wrócić. w życiu nie nadrobię tego, coście tu naklikały od początku sierpnia! u nas oki, Ruben od kilku tygodni chodzi, jest rozkoszny bardzo, gada sporo, w dzień już całkiem bez pieluchy, zakładam tylko na czas spania czy dłuższego spaceru, bo jednak w takich momentach zdarza mu się siknąć. Noc zdarzyła się już jedna sucha, zdarzyło się też parę razzy że się obudził, bo chciał siusiu. Ale i tak jest super :D ja znów zaczęłam rok akademicki, czekam na badania - rezonans mam mieć w przyszły piątek - a potem się okaże, czy będą mi znów kroić kręgosłup, czy jednak nie. to tak po krótce co u nas, a Wy proszę streście mi w paru słowach najważniejsze wieści, kto w ciąży, co i jak, bo nie da rady nadrabiać. Jakbym chciała nadrobić, to bym w życiu do was nie napisała :) czasu brak! acha, na interię przesłałam najnowsze zdjęcie Rubenka. i jeszcze jedno, sprzedaję wózek po moim szkrabie, gdyby któraś z Was wiedziała, że ktoś szuka, to przekażcie proszę link. wózek idealny, naprawdę :) : http://allegro.pl/item795788988_bebecar_style_at_idealny_dla_twojego_dziecka.html

No i oczywiście gratulacje Aisha, Filipka, bo mnie Jego narodziny ominęły :( już wbiłaś się w jeansy sprzed ciąży??? niezła jesteś! Szacun!

tyle czasu mnie tu nie było, ale widać reguły się nie zmieniają ;) jak już ja się odezwę, to na forum cisza ;) no nic, idę spać - do zobaczenia jutro, mam nadzieję że ktoś mnie tu rano przywita, mimo wszystko ;)

Hej Gosiek ale ci fajnie , swieta w gorach i z obsluga !!!!!! :D :D My zawsze spedzalismy swieta u tesciowej i to ona zajmowala sie przygotowaniem potraw ( ona to uwielbia :) ) ale w tym roku maz chce bardzo zrobic Wigilie u nas , obiecuje ze pomoze mi w przygotowaniach , ale ja to juz znam ..... gdy przyjdzie co do czego to bedzie mial do zalatwienia tysiac innych spraw a ja zostane sama z garami i wrzeszczasymi dzieciakami .... U nas za miesiac Swieto Dziekczynienia , dla wiekszosci amerykanow wazniejsze niz Boze Narodzenie . A w sobote mamy Halloween , KAmilka w piatek ma bal w przedszkolu . U was Swieto Zmarlych - czas zadumy a tu imprezy z tancami i alkoholem . Domy poubierane ala grobowce , pelno straszydel naczepianych wszedzie - ech nie lubie tego bardzo . Po drodze do przedszkola jest taki jeden dom przystrojony przerazliwie jak jade to odwracam glowe w druga strone bo strach sie patrzec :O JAk nie zapomne to w piatek zrobie tam fotke . Jak sie nie bede bala :P Aisha czekamy na zdjecia z chrzcin . JA juz przestalam wierzyc w kremy cud . Niedawno uzywalam jakiegos cudu i nic mi nie pomogl :( :( A jak nie zaczne cwiczyc to raczej nie wloze ulubionych spodni z przed ciazy a tak mi sie nie chce !!! W sumie waga jest prawie taka sama ale figura juz nie ta .... Hanio gratulacje dla Rubenka za samodzielne kroczki Pamietam, ze ty czesto pieklas chleb . Moze masz jakis sprawdzony pzrepis na smaczny chleb ale bez zakwasu , jakos nie porywam sie na jego wykonanie . Dzis znowu pieke chlebus , wlasnie rosnie :) Ewcia i co z twoim laptopem ?? Doszlas juz co i jak ?

Hej ja tylko na sekundke,mialam nie pisac,bo zaraz Claudia wroci ze sniadania a ja jeszcze w pizamie i musze pieluchy wyprac:PNapisze moze jak cos pozniej po poludniu. Hanio witaj po dlugiej nieobecnosci:) A Ciebie Agula zapraszam na Hula Hop:pMialam sie kiedys pochwalic to mam okazje-faldy mi zniknely na brzuchu,skora sie zrobila o wiele jedrniejsza,nie ma za co zlapac;) Kremow nie uzywam,ciastka wpierniczam:D:D

hejka,oj dziewczyny,takie laski z Was a tylko narzekacie:D Ja tam tez nie wierze w te kremy cud, u mnie podzialal dieta "mniej zrec" hehehe,juz dawno doszlam do swojej figury.W gorach jak teraz bylismy przytylam 2 kilo,ale juz zeszlo,lakomstwo!!!!!!!!!!! Ja jeszcze sie kuruje,jakos to bedzie,najwazniejsze ,ze nie swinska grypa.U nas sie teraz od poniedzialku wszyscy szczepia na te grype,u nas jest za darmo,a jak w Polsce???????????My tez myslimy o tej szczepionce,ale na razie czekam az wiecej bedzie krolikow doswiadczalnych a potem my sie poddamy:P Agula u nas tez imprezy helloween.31.10 chodza przebrane dzieciaki po domach i zbieraja cukierki,musze kupic troche,bo jak nie dam to rzucaja klatwe na dom hehehehhe taka tam zabawa:P A tak poza tym to ok.Dzieciaki w szkole a ja z Kuba.o 11 ruszamy po Jasia i dzien jak co dzien:) Gratki dla Rubenka!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Super,ze nie sika juz prawie w pieluszke,respekt!!!! Surfitki cos dawno nie bylo,co slychac u Was???????????Pozdrawiam wszystkie mamuski,ucalujcie dzieciaczki papapapa

no zeszzzzzzzzzzzz kuuuuuuurna,jak napisze posta to zawsze cos sie stanie,nie wyslalo hmmmmmmmmmmmmm Juz zapomnialam co napisalam,ale postaram sie odtworzyc Pisalam,ze laski z Was mamuski a tylko narzekacie:D U mnie podzialal ditea "mniej zrec" ,doszlam juz dawno do normalnego stanu,ale w gorych jak teraz bylismy przytylam 2 kilo,na szczescie zrucilam juz heheheh Ja sie jeszcze kuruje,najwazniejsze ,ze to nie swinska grypa hehehe.U nas sie teraz niemcy od poniedzialku szczepia na te grype,my tez chcemy,ale najpierw czekam jak bedzie troche wiecej krolikow doswiadczalnych , apotem my sie poddamy.U nas jest za darmo ta szczepionka ,a jak w polsce??????????? Agula.u nas tez imprezy z okazji helloween.Dzieciaki chodza przebrane wieczorem po domach i zbieraja cukierki ,jak nie dasz to rzucaja klatwe na dom heheheh,taka tam zabawa,ale musze zaopatrzec sie w slodycze:D Surfitka co u Ciebie i ninki???????????? Hanio ,gratki dla Rubenka i respekt za sucha pieluszke,super!!!!!!!!!!!!!! A u nas oki,wszascy w szkole A ja siedze z kuba, o 11 ruszamy odebrac Jasia. Oj ciesze sie na te swieta,tutaj juz czuc ten zwiastun swiat,w sklepach , powoli na ulicach.......... Pozdrawiam was mamuski i caluski dla dzieciaczkow. nooooooooo ciekawe czy teraz wysle tego psta ,jak nie to sie po prostu wkkkkkkkkkkkkkurze:P

noszzzzzz kurna znow nie wyslalo,pokazuje sie jakas strona " the server cos tam cos in teim echhhhhhhhhhhhhhhhhh, wkurze sie jak teraz wysle ,UWAGA wysylam

sorry,wszystko poszlo tylko pozniej,mieli chyba jakas awarie hehehhe pozdr

no to się, gosiek, naklikałaś! ;) też próbowałam napisać wcześniej, ale był błąd dzięki dziewczyny za miłe przywitanie i gratki dla Rubenka :) agula, tak, piekę chleb sama i zupełnie przypadkiem upiekłam ostatnio bez zakwasu, więc się da ;) nawet bardzo dobry był! wieczorem przygotowałam zaczyn, ale chyba bez tego też się da: szklankę (200ml) wody letniej szklankę mąki pszennej pełnoziarnistej to przykryć czystą ściereczką i zostawić do rana. normalnie właśnie tak się dodaje zakwas. później tak: 3 szklanki letniej wody 50g drożdzy rozpuścić w 100ml wody i dodać do reszty, 4 łyżeczki soli szklanka zmielonych pestek dyni i pestek słonecznika (łącznie szklanka) 2/3 szklanki otrąb pszennych 1/2 szklanki siemienia lnianego 2 szklanki płatków owsianych 1 szklanka mąki żytniej (najlepiej pełnoziarnistej) 700 gram mąki pszennej (w tej kolejności) jak wyrobisz ciasto (to taka klucha ma być), przykrywasz ściereczką na godzinę, po godzinie przekładasz do dwóch małych foremek, odstawiasz na kolejną godzinę, a później tak: na dno piekarnika stawiasz naczynie ognioodporne z wrzątkiem (żeby była odpowiednia wilgotność, wtedy skórka nie jest tak twarda), piekarnik nagrzewasz do tem 150*C, w tej temp pieczesz chleb 15 min, a później zwiększasz do 180*C i pieczesz jeszcze ok 35min. Później trzeba od razu wyciągnąc chleb z foremek, żeby się nie zaparzył, i przykryć ściereczką. ja właśnie się zabieram za pieczenie chlebka :D dziś wyszła Rubenkowi ostatnia czwórka. Jak tam u Was z trójkami i piątkami? Trójki R ma już takie nabrzmiałe, jedna lekko prześwituje, ale jeszcze jakiś czas raczej poczekamy na nie.

Witam:) Moja Vanesska ma już dwie trójki na dole a teraz górne dokuczają i bardzo to przeżywa bo nawet słyszałam że to bardzo bolesne,bidulki te nasze dzieciaczki:(A piątki to czytałam że wychodzą ok 3 roku życia więc sobie jeszcze poczekamy na nie. U nas dziś deszczowo więc nawet nie pójdziemy na spacerek,teraz moja gwiazda ucina sobie drzemkę a ja szybko obiadek zrobiłam:)

Hanio, dzieki za przepis :) Napewno wyprobuje go , tylko musze zaopatrzyc sie w pare skladnikow . A czy te pestki musza byc zmielone ( nie mam czym ) ?? U nas trojki juz ida i chyba dzis przez nie mala jest sztrsznie niedobra z reszta zachowanie straszej tez pozostawia wiele do zyczenia . Piszcza i krzycza na zmiane , biedny ten moj P - odsypia nocke po pracy :( Camomilla muwisz ze Hula Hop taka dobra ? Mam kolko w domu - Kamilki , tyle ze ja nie umiem krecic nim :P Ale przypomnialas mi ze mam takie jakby dwa talerze postawione jedem na drugim - jeden trzyma sie podloza a drugi slizga sie po nim - staje sie na tym i cwiczy sie sie wlasnie brzuch poprzez skrety , kurcze gdzie ja to wsadzilam ?

oczywiscie mowisz :)

Gosiek u nas tez szczepionka jestd armowa , ale ja chyba nie szczepie. Tutaj ok 40 % rodzicow powiedzialo, ze nie zaszczepi swoich dzieci a i 30 % personelu medycznego nie chce sie szczepic przeciw grypie H1N1. U Kamilki w przedszkolu byl przypadek swinskiej grypy , na szczescie nie w jej grupie . Ale paniki narobili strasznej ....

........

to wczesniej to ja,otwierala mi sie ciagle strona ktora mam zapisana w ulubionych bez mozliwosci przeskoczenia do ostatniej.U mnie juz luz,panny spia.Claudia wraca ze zlobka przed 16 i juz o 17 krzyczy ze chce sie myc i spac:Pale mam dobrze teraz byle nie zapeszyc.W niedziele pojawil sie katar i kaszel u niej,lekarka dala czopki i kropelki od kaszlu,ma je brac do jutra,ale jak do tej pory nic nie przechodzi. Laura natomiast juz sie robi kumata na grzechotki,chwyta raczka i potrzasa:) Agula to kolo co ty masz to wiem co to:)Tylko teraz mi nazwa umknela,pamietam to z dziecinstwa,bo moj tata kiedys takie 2 od ruskich przywiozl,ciezkie zelazne.Ja to zawsze siadalam na tym na tylku i sie krecilam do oporu az nie padlam:D:DCo do hula hop to ty mozesz krecic tym kolkiem KAmilki do emerytury i nie wiem czy efekty beda:P:P Po pierwsze dzieciece hh sa lekkie,nalezaloby je czyms obaciazyc,ja probowalam woda,krecilo sie nawet w miare,do czasu az tasma nie przeciekla i za kazdym obrotem mialam mokre sciany...wylalam wode wsypalam ryzu,no i tez mimo ze niby na maksa wsypalam to ten ryz sie przesuwal,zmienial sie srodek ciezkosci i kolko mi ciagle spadalo.Wkurzylam sie i zamowilam na ebayu z chin,bo na allegro chcieli mi za przesylke sama prawie 100zl.Mam identyczne jak te z linku tutaj.Kulki gniota sadelko ze az milo:PA krecenie...kolko jest ciezkie i kreci sie praktycznie samo,rytm tylko trzeba swoj znalezc.http://www.allegro.pl/item795929861_hula_hop_hoop_anion1_najtaniej_odchudzanieokazja.html Ok to ja koncze swoj elaborat:)

lepiej zmielone, bo jak są całe to chleb nie trzyma się tak dobrze, w sensie, że się mocniej kruszy, poza tym smak pestek dyni nie jest cudowny, jak są rozdrobnione - to nie przeszkadza. a za to są bardzo zdrowe, wiec niech są ;) chyba, ze ktos lubi - ostatecznie nie jest tego tyle ;) zmielić mam taką maszynkę z obrotowym nożem, nie wiem jak to się nazywa - nożyk trochę większy niż w blenderze. Można też posiekać normalnie nożem, ale to znów więcej czasu zabiera. wzięłam się za sprzątanie biurka, póki co mam większy bałagan niż przedtem, ale cóż... tak to z gruntownymi porządkami bywa ;)

czesc dziewczynki ale porobili nam z tym kafe masakra ja się źle czuje bo mnie chwyciło jakies przeziebienie i niestety cierpie kupił mi R...sztyft do nosa bo go prosiłami farmaceutka powiedział ze moge a na ulotce ze nie wiec się zdenerwowałam i zadzwoniłam do ginia i powiedział ze tak ze spokojem moge sobie wąchac :-) ;-) hihi mnie jutro niema dzieci jada jedno starsz do R siostry a kubus do mojej siostry bo ja wybywam na cmentarze do Jeziorska k. Łodzi potem do Ostrowa wlkp i do domu wiec cały dzień aucie bedziemy alke cóż zmarłym sie tez cos od nas należy nie? wlece w sobote poczytac co u was hanio super ze jestes gosiek a ty dostaniesz opr papa

Hej:) U nas trójki wyszły przed czwórkami, nawet nie wiedziałam kiedy. Czwórki też już przebite, więc chyba na razie spokój z zębami:) Kurcze, ja też słyszałam, że hula-hop fajna sprawa, ale też nie umiem kręcić:( Hanio witaj po długiej przerwie:) Agula - kiedy Ty masz czas na pieczenie chleba??? Zadziwiasz mnie kobieto:) Camomilla - i to kółko na prawdę działa? Aha, zapomniałabym napisać, że lekarka poleciła nam Kidabion - wyciąg z tranu, który posiada kwasy omega. Syropek jest pyszny i Ola go uwielbia:) Gosiek, Goba -

Hej laseczki :) Witaj hanio,super że już jesteś z nami :) gratulacje dla Rubenka - zdolniacha z niego :) agula laptop nadal nie zrobiony :( he,he a ja umiem kręcić hula hop :D rano dziś przeczytałam posty,napisać już nic nie mogłam :( pojechaliśmy na zakupy i ja kupiłam sobie to hula hop ;) a tu teraz się dowiaduje,że to musi być takie specjalne :( o masakra :O jeśli chodzi o wage to może tak + 3 na plusie jak przed ciążą a i ciało już nie takie :( żle się czuje we własnej skórze,może to deprecha jesienna mnie dopadła :( jeszcze ten katar mnie znów zaczął męczyć :( ech....

Ewcia nie depresjuj się:) Popatrz ile masz powodów do zadowolenia: Umiesz kręcić hula-hop:), TYLKO 3 kg Ci zostało po ciążach, jesteś super babka, masz super synków, itd. itd.:) A co do laptopa - próbowałaś mu zmienić rozdzielczość we właściwościach pulpitu? Katrina

dziewczyny, dziękuję za tak serdeczne przyjęcia po przerwie - a ja myślałam, że tu już nikt o nas nie pamięta i że po uszach oberwę ;) jesteście kochane!!! Ten hula hop mnie zastanawia: nie dlatego, że mam coś do zrzucania czy coś w tym guście, bo wręcz przeciwnie ;) przydałoby mi się troszkę ciałka nabrać, bo piersi to już w ogóle nie mam ;) jak stanika nie ubiorę, to już całkiem! tylko tak sięzastanawiam, czy nauczyłabym się znów kręcić tyłeczkiem ;) wątpię... po tych operacjach jestem sztywna jak kij od mopa :( ostatnio, jak jestem na studiach we Wro, wychodzimy wieczorem na miasto, znaleźliśmy dwa milutkie kluby, w których można sobie potańczyć. Ja od czasów operacjie NIE tańczyłam, i mimo że znajomi mówią że super, to ja się czuję taka drewniana, jak patrzę jak laseczki cudnie zamiatają biodrami... E, chyba nawet hula hop mi nie pomoże :( mówi się trudno ;) dziewczyny, upiec chleb to naprawdę nie zabiera dużo czasu - jakkolwiek podziwiam agulę, że daje radę - jak się dojrze do wprawy, to samej roboty jest na 15-20 min. Bo tak, to ciasto samo sobie rośnie, ja zwykle robię co trzeba, potem nastawiam zegarek i idę do innych zajęć :) dziś posprzątałam więcej i jak zwykle kręgosłup mi odpada. Za tydzień jadę do Zako, 5 listopada będę miała w końcu ten cały rezonans robiony. Wszystko byłoby cacy, gdyby nie fakt, że tego samego dnia o 19 muszę być we Wro, bo studia. Mam nadzieję że zdąrzę.... badanie mam o 8:30, o 14:00 muszę być u mnie na śląsku i wio! muszę poprosić teściową, żeby mi obiad ugotowała, żebym chociaż coś ciepłego mogła zjeść między podróżą a podróżą... oki, dziewczynki, ja idę się delektowac grzanym winkiem - dobranoc!

Camonilla ale sie usmialam z tych ochlapanych scian :D :D :D Mowisz, ze takie dobre to kolko ? JA nie moge znalezc moich talerzy , gdzies wsadzilam i nie pamietam gdzie :O Jak dziewczyny polozas sie spac to przetrzasne jeszcze moja szafe . Z tym pieczeniem chleba rzeczywiscei nie ma tak duzo pracy , mi sama robota zajmuje jakies pol godzinki . Bylo by szybciej ale Kamilka mi pomaga - przesiewa make ,miesza .... ma wielka frajde :) A potem to juz sam sobie rosnie i piecze sie . Wczoraj zrobilam wieczorem dwa male bochenki a jak P wrocil z pracy ( wraca tak ok 4 rano ) to jeden prawie sam zjadl !!!!! Rano znalazlam 1/4 z calego bochenka :D Zjadl tyle chleba do 2 parowk ;) Chodzi za mna domowa maszynka do pieczenia chleba - wrzucasz wszystkie skladniki i po paru godzinach wyjmujesz gotowy chleb :) No ale za taka lepsza trzeba dac $ 200

No nalezy mi sie ochrzan i to zdrowy. Nina mna rzadzi i wogole nie wlaczam kompa w dzien, bo zaraz chce klikac, pol godziny kiedys musialam zmieniac ustawienia, bo tak naklikala :( A wieczorem weny brak... Wogole tak jakos niemrawo u nas jest. Nic sie nie dzieje. Co do odchudzania, to schudlam i wszystko na mnie wisi i postanowilam sie nie odchudzac, bo bede musiala garderobe wymieniac ;) A tak na serio, to waze 5 kg mniej niz przed ciaza,i 15 kg mniej niz moja rekordowa waga w zyciu. Ale wciaz 4 wiecej niz przy maturze i slubie... Hanio, no graulacje za nocniczek. Jak to zrobilas? Ja nie wiem jak dotrzec do mojej. Kupilismy nawet nakladke na kibelek i mala siedzi i mysli ze to fajna zabawa, ale i tak wszystko laduje w pieluszce :( I tlumacze, i gadam...niby taka madra, przegadana a kupka do gaci.......:( A chociaz kupke bym chciala do nocnika by powiedziala. My nie mamy jeszcze trojek, ale juz je widac po dziaslem i mloda szuka ich w buzi, wiec pewnie tuz, tuz. Czworki juz dawno wszystkie na wierzchu. Ide spac. Buziaki dla wszystkich !!!

Znalazla sie nasz zguba ;) Surfutka Ewcia ja tez mysla ze zmienilas przypadkiem rozdzielczosc . Sprobuj tak : kliknij prawym przyciskiem na myszce na pulpicie , wejdz na wlasnosci ( lub jakos podobnie , bo ja mam po ang ) potem w ustawienia . Tak po lewej stronie powinien byc suwaczek '' rozdzielczosci ekranu'' pokombinuj tym suwakiem :) Wczesniej zapisz sobie jaka masz ustawiona rozdzieczosc ( ile pixeli ) gdyby okazalo sie ze to nie tego wina .