Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość z dobra nadzieja

jestem w 4 tyg. ciazy a w maju mialam poronienie

Polecane posty

Gość z dobra nadzieja

Witam wszytskich:) ostatnio jestem strasznym klebkiem nerwow, w maju poronilam w 9 miesiacu, przyczyny nie sa znane, teraz jeste w czwartym tyg ciazy, biore duphaston i kwasik foliowy jednak sie nadal martwie ze znow moze mnie to spotkac, mam 23 lata. Nie otrzasnelam sie jeszcze po tamtym zabiegu, na ktorym potraktowali mnie jak krolika doswiadczalnego albo jeszcze gorzej. Boje sie ze znowu moze mnie to spotkac, 16 listopada mam isc do lekarza, starsznie kluje mnie prawy jajnik, czasami nie do wytrzymania, dodam jeszcze ze przy tamtym poronieniu nie mialam zadnych krwawien ani boli tylko pojechalam na wizyte kontrolna do mojej pani doktor ktora stweirdzila brak bicia serduszka od jakis 4 dni, wiec dziwmne ze nie mialam zadnych objawow, dziewczyny czy sa tu takie ktore mimo straty daly rade?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba w 9 tygodniu
poroniłaś, a nie w 9 miesiacu, tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z dobra nadzieja
tak mialo byc w 9 tygodniu, przepraszam za blad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba w 9 tygodniu
to najlepiej dołącz do dziewczyn:) i oby tym razem wszystko było ok:) powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Musisz być spokojna, dobrej myśli, no i jak Cię boli jajnik to nie odkłądaj wizyty do 16 listopada, idź wcześniej. Mnie też brzuch pobolewał na początku ciąży. Lekarz mi powiedział, że lekkie bóle są normalne, ale nie silne. I mimo, że nie miałam silnych to dał mi coś (już nie pamiętam) na podtrzymanie. Teraz moje 1,5 roczne szczęście śpi spokojnie :) Życzę tego samego. Na pewno będzie dobrze, dbaj o siebie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bądź silna ...
Też przeszłam przez to co ty. Teraz jestem na początku 6 miesiąca, bywa różnie ale wiem, że będzie dobrze. Trzymaj się ciepło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja też ściskam kciuki
NIe przeszłam poronienia i dziękuję za to Bogu. Mam nadzieję, że moje maleństwo szczęśliwie się urodzi, będzie zdrowe i dobrze się rozwijało (jestem w 8 miesiącu). Podziwiam dziewczyny, jak potrafią podnosić się po utratach ciąż. Tym razem będzie inaczej, napewno Ci się uda!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z dobra nadzieja
No wlasnie bylam na juz na wizycie jak tylko zrobilam test, lekarz powiedzial ze jajnik ma mnie bolec i brzuch czasami, ale ten bol czasami jest nie do zniesienia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam zycze tobie spokoju i powodzenia ,znam to bo rzeszlam prze to tez! pzodrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×