Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ciekawa anna.

JAKA JEST ROZNICA MIEDZY EGOIZMEM A EGOCENTRYZMEM?

Polecane posty

Gość ciekawa anna.

Ja myslalam zawsze ze te 2 slowa znacza to samo ,ale dzis podczas rozmowy z kolezanka okazalo sie, ze EGOIZM i EGOCENTRYM to 2 rozne slowa oroznym znaczeniu. Czym one sie roznia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość altruista jedyny
egocentryzm jest dłuższy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joanna z Warszawy
znaczenie ma bardzo podobne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość egoista no
myśli tylko o sobie,egocentryzta oprócz tego,że myśli o sobie chce aby każdy zgadzał się z jego zdaniem.Jeżeli ktoś ma inne zdanie niż on,wścieka się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
egoista jest samolubny, myśli tylko o swoim interesie, do celu dąży po trupach, jest to bardzo negatywne określenie egocentryk jest skoncentrowany na swoich uczuciach i bardzo analizuje siebie, rozważa wszystko przez pryzmat swojej osoby, ale nie znaczy to że nie potrafi liczyć się z uczuciami innych, to tak w skrócie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawa anna.
dziekuje mala wojna.:) hmmm .tak sobie terAZ mysle, ze chyba jestem egocentryczka...za baqrdzo skupiam sie na swoich uczuciach, zlym samopoczuciu, biadole, wszyscy musza o tym wiedziec i mi wspolczuc WTEDY CZUJE SIE LEPIEJ...:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawa anna.
dziekuje mala wojna.:) hmmm .tak sobie terAZ mysle, ze chyba jestem egocentryczka...za baqrdzo skupiam sie na swoich uczuciach, zlym samopoczuciu, biadole, wszyscy musza o tym wiedziec i mi wspolczuc WTEDY CZUJE SIE LEPIEJ...:/ chce z tym skonczyc ale nie wiem jak... uwielbiam zyc ,,tragizmami,, , nieszczesciem i pokazywac jaka jestem nieszczesliwa. wielu ludzi zwrocilo mi uwage, al, e nie potrafie nad tym panowac, bo ja lubie jak ktos sie nade mna uzala. mam 25 lat, niby jestem dorosla. mozna z tym skonczyc??????? rady w stylu ,,wez sie w garsc,, na nic sie zdaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjj
mała wojna ma rację - w skrócie egocentryk nadmiernie skupia się na sobie, swoich uczuciach, najczęściej sam z siebie nie ma zwyczaju dostrzegać uczuć innego człowieka. Ale jesli sytuacja tego wymaga (np. osoba wyraźnie powie,że zachowania egocentryka sprawiło jej przykrość ) egocentryk "budzi się" i zaprzestaje takiego zachowania, zaczyna zauważać potrzeby drugiej osoby. Egocentrykami często są jedynacy - przyzwyczajeni,ze świat kręci sie wokół nich. Oczywiście nie dotyczy to wszystkich jedynaków :) Egoista natomiast "kocha wyłącznie siebie", jego potrzeby są najważniejsze i jest w stanie je realizować kosztem potrzeb drugiej osoby. Egoista doskonale zdaje sobie sprawę, że swoim zachowaniem kogoś moze ranić, ale jest to dla niego zupełnie nieistotne. Egoista z premedytacją dba o siebie, nie licząc sie z innymi. Egoizm to cecha "cięższego kalibru" niż egocentryzm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, wychodzi na to, że jesteś egocentryczką, ale jak sobie z tym radzić to Ci nie powiem, bo mi również słabo idzie ;) Jedyne co można próbować to starać się myśleć o tym jak inni się czują, czy im nie jest smutno i źle kiedy się im żali (bez większego powodu), czy inni tak naprawdę nie czują się gorzej... I tak dalej, spróbować się wcielić w skórę innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjj
ciekawa anna.----> to moze dla odmiany wypytuj ludzi jak oni sie czują, słuchaj ich wypowiedzi, ćwicz empatię (umiejętność współodczuwania) w praktyce: ktoś żali Ci sie, ze jest chory, źle się czuje, itp. Ty zamiast "licytować sie" że Ty masz gorzej (bo np. wczoraj dopadła Cię grypa i wogóle wszystko wali Ci się na głowę) skup sie na odczuciach tej drugiej osoby, mów że jest Ci przykro, poleć jakiś skuteczny lek, po kilku dniach zadzwoń i dowiedz sie czy polepszyło sie tej osobie - słowem rozczulaj sie nad kimś, nie nad sobą. Traktuj drugiego człowieka tak jakbyś chciała aby ta druga osoba traktowała Ciebie :) Jak sie wczujesz w taką rolę to moze się okazać,ze pochłonięta troską o kogoś, mniej roztkliwiasz sie nad samą sobą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawa anna.
no ja< tak czesto robie, wiem ,ze inni maja gorzej ,ale mnie to nie przekonuje... bo uwielbiam ten stan, ze jest mi niby suuuuuuuuuuuuper ciezko a ja jestem taka odwazna, taka dzielna ze sobie radze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjj
:D dobre jesli zdajesz sobie sprawę, że masz jakieś ciągotki egocentryczne to już jest dobry znak. Pozostaje Ci ćwiczyć empatię i zacząć sie rozkoszować uczuciem, gdy ktos ma baaaardzo trudne życie, a Ty jeste super i pomagasz tej osobie :) :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×