Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Alexsia

Opryszczka - jak najszybciej zlikwidować

Polecane posty

Wyskoczyła mi podstępnie w nocy. Wiem że zovirax likwiduje ale na samym początku. A co polecacia na jak najszybsze zlikwidowanie opryszczki na ustach gdy juz jest w pełnym rozkwicie. Czuję się z tym fatalnie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widziałam reklamę takiech przezroczystych plasterków na oprszczkę. Czy któraś z was może juz to wypróbowała? za 2 godzinki wybieram się do apteki i chcę kupić coś co mi to świństwo usunie z buźki. Ostatnio jak mi wyskoczyła to walczyłam z nią 2 tygodnie -- nie chce tak więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najlepszy sposób to smarowanie
opryszczki dosłownie prawie co chwilke, wtedy ładnie sie zasuszy i nie rozprzestrzenia. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja czytałam
Mój tao używa plasterków Compeed.. Z nimi problem ze zlizywaniem bedzie rozwiązany. Poza tym mozna na nich wykonywać makijaż ;] mają jeszcze jedną zaletę... zabezpieczają przed rozprzestrzenianiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to kupiłam te plasterki. Początkowo były rewelacyjne tzn, ładnie przykryły opryszczkę i sa faktycznie niewidoczne ale po umalowaniu ust błszczykiem plasterki po godzinie porozmiękały i pomarszczyły sie i zaczęły odchodzić -- więc lipa. Poza tym nigdzie w ulotce nie znalazłam ich właściwości LECZĄCYCH, wygląda na to ze one maja tylko i wyłącznie maskować opryszczkę i zapobiegać rozprzestrzenianiu się ale jej nie leczą :( szkoda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opryszczka
jest to wirus, który bytuje w organiźmie i tylko jak organizm zostanie osłabiony przez np. przeziębienie, niedożywienie, niedospanie etc. to wyskakuje na wargi i okolice. Doraźnie to zowirax, ale na dalszą metę, to zmuszenie układu immunologicznego do samoobrony poprzez: 1.prawidłowe odżywianie 2.wysiłek fizyczny na poziomie potu 3.Higiena w pełnym tego słowa znaczeniu 4.pozytywne natawienie psychiczne Szczegóły na www.vademecum.zdrowia.prv.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pij wapno dwa razy dziennie duzo witminy C kup antivir lub hascowir a najlepiej jakbys poszla do lekarza rodzinnego i poprosila o Heviran.to lek na opryszczke.i musisz wiedziec ze jak sie ktos raz zarazi opryszczka to ma ja cale zycie.kiedy wirus nie jest aktywny spoczywa w okolicy krzyza, kregoslupa.kiedy zmarzniesz lub przeziebisz sie aktywuje sie i wychodzi na wargach najczesciej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem tego boleśnie świadoma że ten wirus to na całe życie. Nie jest aż tak źle średnio ok 2-3 razy do roku mi wyskakuje i to zazwyczaj właśnie w okresie jesienno-zimowym lub jak jestem na diecie - aktualnie jestem wiec podejrzewam ze to przez brak witamin i osłabienie. Mam jeszcze takie pytanko. Chodzę reguralnie na basen, dziś powinnam iść ale zastanawiam się czy pójść z tą opryszczką, czy mi się od zbytniego rozmiękczenia jeszcze bardziej nie rozniesie i nie rozpaprze .Poradźcie coś proszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anuska05
Witam wszystkich forumowiczów! Nieraz zaglądałam na tę stronkę szukając pomocy w uleczeniu opryszczki-to był koszmar.Wracała raz na dwa tygodnie na całych ustach.Zaciągałam rad niektórych z was i tak szczerze mówiąc nic nie działało.Aż tu sama przez przypadek znalazłam zbawienie dla mojego problemu.Kiedyś dermatoloszka zapisała mi maść na wągry i pryszcze DAVERCIN ŻEL. nie powiem bo pomagała rewelacyjnie ale na opryszczkę jeszcze lepiej.... jesli Wam sie uda zdobyć recepte to kupcie SMARUJCIE CO PARE GODZIN CIENKA WARSTWE NA MIEJSCE ZMIENIONE.GORA DWA DNI I NAWET ROZWINIETA OPRYSZCZKA ZEJDZIE A TAKA NA ETAPIE ROZWIJANIA WOGOLE NIE WYJDZIE.GWARANTUJE!!!! i co najciekawsze.opryszczka racala co dwa tygodnie a juz od ponad roku niemam jej WOGOLE!!!:) P.S. Ja tę maś kupuje normalnie w aptece-mowie ze mialam ale dermatoloszki niema a to jedyne co mi pomaga.Bardzo wydajna a koszt to okolo 17 zł..... Nie pozalujecie a opryszczka odejdzie w zapomnienie.Musialam napisać bo wiem jaka to jest zmora walczenie z tym ustrojstwem.pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polecam Heviran
Tez miałam problemy z opryszczką, wyskakiwała prawie przy każdym przeziębieniu. Trochę pomagał mi Vratizolin, ale szału nie było. Pewnego razu brat polecił mi antybiotyk Heviran, cena to ok. 40 zł, ale warto. Opryszczka znika w ciągu 3-4 dni. Poza tym od tamtej pory już opryszczka mi nie wyskakuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miazoey
NO WRESZCIE SIĘ UDAŁO !!! Może zacznę od tego, że z tym cholerstwem to mam naprawdę problem, ale jak do tej pory nie znalazłam skutecznego sposobu na szybkie pozbycie się już istniejących pęcherzyków - u mnie trwa to zawsze ponad tydzień zanim się zagoi - a w międzyczasie mam ochotę schować się gdzieś i nie pokazywać światu. Niestety u mnie wirus powoduje liczne pęcherze i opuchliznę, więc nie wygląda to za dobrze. Dużo się naczytałam, że wirus uaktywnia się gdy organizm jest osłabiony, a wiadomo żyje się w ciągłym pośpiechu i stresie, więc ten mój biedny organizm ciągle osłabiony i do tego mało śpię jeszcze. Postanowiłam więc zaatakować wirusa od środka, skoro nie mogę się szybko pozbyć pęcherzy, nie pozwolę im się w ogóle pokazać. Tak więc zaczęłam od picia MAGNEZU i ŻELAZA w formie musującej, do tego TRAN kapsułka dziennie, 25ml soku z NONI i 4 łyżki OLEJU KOKOSOWEGO - gdzieś się naczytałam, że ma działanie bakteriobójcze i działa też na wirus opryszki i tak oto CHURRA!!! od 6 miesięcy ani jednego pęcherzyka nie było, a wiadomo sezon po zimie najgorszy zawsze się męczyłam, co chwila wyłaziło, a teraz nic kompletnie nic!!! Do tego jeszcze wszyscy chorzy, przeziębieni w domu, pracy a ja zdrowa jak ryba i energii przybyło :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej! :) Ja też często miałam z tym problem, a Zovirax nic nie pomagał. Te plasterki...jeszcze gorzej - po paru minutach zaczął rozmiękać i się fałdować, aż do odpadnięcia... Szkoda pieniędzy.. Nie mam żadnego super leku, ale jestem zwolenniczką naturalnego traktowania swojego ciala, dlatego: w okresie jesienno zimowym polecam bardzo jeść dużo cebuli, czosnku i imbiru (np. jako dodatek do herbaty ;) ). Ponad to od długiego czasu mój problem niemalże zniknał. Stało się tak za sprawą przypadku. Mianowicie zaczełam smarować usta najzwyklejszą wazeliną kosmetyczną (akurat z Ziaji). Okazała się ona ZBAWIENNA. Smaruje nią kilka razy dziennie usta, gdy jestem na zewnątrz lub czuję, że potrzebuję i tyle. Opryszczka się nie pokazuje ;D No chyba, że rzeczywiście zrobi mi się ranka na ustach i wyjdę z nią na zimno... tak się też stało teraz.. (niestety nie ma leków cudów :P ). Dlatego też bardzo zainteresował mnie podjęty temat pływania w basenie z opryszczką.. Czy jest to dozwolone? Nie zaszkodzi innym/ mi? Niktorzy tweirdzą, że basen pomaga, inni, że szkodzi.. ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wcierac sodę od pierwszych objawów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bibka34
dla mnie najlepszym i najpewniejszym rozwiązaniem na opryszczki jest po prostu lek Heviran. Lekarz mi go ostatnio przepisał jak wywaliło mi opryszczkę. Trzeba pamiętać, że opryszczka jest wirusem i trzeba ją traktować lekarstwem właśnie na wirusy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale heviran jest tylko na receptę. Jedyny produkt, który zawiera taką dawkę acyklowiru i jest dostępny bez recepty to Hascovir control w tabletkach. Nie trzeba biegać po lekarzach. Ja mam go zawsze przy sobie, bo opryszczka to dla mnie koszmar.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drewwko
Heviran już też jest dostępny bez recepty. Bardzo mnie to ostatnio zdziwiło i ucieszyło, kiedy Pani w aptece mi go poleciła do walki z opryszczką. Oczywiście niektóre dawki nadal są na receptę, ale ta, którą kupiłam zdecydowanie mi wystarcza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość renka

kiedyś stosowałam wazelinę, ale teraz przerzuciłam się na balsam erazaban protect... jest super! nawilża i co najważniejsze chroni przed zimnem, klimatyzacją  i zmianami temperatur

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moni

tylko tormetiol

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agataww

Sama ostatnio musiałam się wspierać maściami i plasterkami, bo to paskudztwo mi się wybudowało i wtedy strasznie długo się goi. Ale że od wakacji miałam jakiś dziwny wysyp opryszczek, jedna się goiła i następna tworzyła to zrobię teraz kurację heviranem, by uśpić wirusa i mieć spokój na dłużej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×