Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Różanolica

Mam 20 lat ,wyszłam za mąż majac nie całe 19 i jestem szczęsliwa

Polecane posty

Gość Różanolica

PISZE TO ZEBY DZIEWCZYNY KTORE chca w wieku nastu wyjść za mąż jeśli są tego pewne ze one i on kochaja sie sa na dobre i na złe nie ma reguły ile chodzisz z chłopakiem zeby sie ożenic jedni żenia sie majac zwiazek 5 letni drudzy 9 letnii i co rozpada sie to??!!!TAK!!!!!!!!!! Ja chodziłam z chlopakiem 2 lata teraz jesteśmy szczesliwym małżeństwem teraz spodziewamy sie dziecka ktore jest na dniach;):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no masz racje ja jestem mezatka od 2 lat a znamy sie 11 i jestesmy razem bardzo szczesliwi :) na to nie ma reguly ale faktem jest fakt nie jest wskazane dlugie narzeczenstwo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasnie ja mam prawie 19 lat(w marcu) i moj chlopak zapytal sie mnie czy chce byc z nim na zawsze powniewaz on do matury chce sie oswiadczyc ... i czuje ze zrobi to w sylwertra albo jak pojedziemy na narty w lutym....i chcialabym bardzo ale niewiem czy to nie zawszczesnie..ogolnie slub to za 2-3lata by byl...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kgdhjgdj
wspolczuje,cala mlodosc zmarnowac na malzenstwo:O a swoja droga pogadajmy za 10 lat..ciekawe czy wtedy bedzie tak rozowo jak wkradnie sie monotonia i nuda a juz nie bedziesz taka mloda..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Różanolica
Chinka....>>>>>>>>> :D:D:D:D:D:D:D:D:D Nie musisz być taka zazdrosna:D:D:D:D To ze ty nie masz kochanej rodzinki to nie moja winkaa:D:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *+*+*+*+*+*+*
widać ze nie jesteś na to gotowa... "ile chodzisz z chłopakiem zeby sie ożenic" --> zeni się chłopak, dziewczyna wychodzi za mąż. "spodziewamy sie dziecka ktore jest na dniach" --> co to za określenie?? można być na dniach otwartych, a dziecka mozna sie spodziewać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elizabethhhhaha
I co wy robicie na kaffe szczególnie w tym temacie?? MATKI ZOŁZY i zazrodśnice1! nie umiecie powiedziec komuś fajnie ze ci sie ułożyło!!!!!!!!!! Ale oczywiście żmije tutaj są:D:D:D współczuje waszym dzieciom ze maja takie wredne matki!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale przeciez wcale nie musi byc monotonnia i nuda ja np. nie czuje ze jestem z nim tyle lat poznalam go jak mialam 15 i do dzisiejszego dnia poznajmemy sie jeszcze:) mysle ze jest jeszcze lepiej jak bylo 9 czy 8 lat temu:) to ze ty masz nieudany zwiazek nie znaczy ze u wszystkich tak jest ....mysle ze to tez kwestia checi i fantazjii by zwiazek zawsze byl barwny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zacofanie jest wtedy, kiedy sie obraza innych, bo robia cos innego badz inaczej niz my uwazamy za sluszne. Niech kazdy zyje wedlu wlasnego uznania, czego sie czepiacie? Powodzenia w malzenstwie zycze i oby sie nadal tak dobrze ukladalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A komu to życie niby się ułożyło? Tym które rodzą mając 20 lat? o wybacz, ale uważam że im się własnie nie ułożyło :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja ona xxxxxxxxx
glupota wychodzic za maz w tak mlodym wieku,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Różanolica
Okreslam słowa jak chce. ty nie kapujesz to wiesz mało mnie interesuje ze ma IQ termosu!! Mnie tam nie ruszają takie docinki to że wy chcecie byc mamami mylącymi sie z babciami to wasza sprawa!! JA chce byc młodą mama ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez wyszlam młodo za maz i jestem mloda mama ale uwazam ze nie mozna powiedzuiec ze zycie sie dobrze ulozyło po roku malzenstwa. To czy mi sie zycie dobrze ulozylo bede mogla twierdzic pod koniec mojego zycia. Na razie jest ok ale nie mam pojecia jak bedzie za 10 lat, za rok, nawet za tydzień. Zycze autorce wszystkiego najlepszego, ale moim zdaniem jeszcze troszke za wczesnie na takie tezy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Różanolica ---- bardzo Ci zazdroszczę. Naprawdę. Bardzo chcialbym juz mieć dzieciątko :) Jestem z moim chłoapkiem 3,5 lata. Pozdrawiam Cie Różanolica i GRATULUJE!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mykam bo zaczyna sie robic nie milo zycze wszystkim dziewczyna szczescia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie chce,ale zgadzam sie w tej kwestii z chinka 🖐️,masz dpiero 20 lat,nie poznalas zycia,uwierz mi,bo wiem co mowie,sama mialam dziecko w wieku 19 lat,studiowalam,pracowalam..i zajelo mi wszytko pare dobrych lat zanim dopprowadzilam moje zycie do \'porzadku\'.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *+*+*+*+*+*+*
ja też jestem młoda i chciałabym już mieć dziecko, ale najpierw trzeba zrobić coś zeby temu dziecku zyło się dobrze i zeby nie siedzieć na głowie rodziców. cieszę sie ze ci się udało fajnie ułożyć sobie życie, ale na początku drogi nie można powiedzieć ze wycieczka jest udana...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem ja mówie że jest teraz dobrze a jak bedzie dalej to nie wiem..................poprostu dlatego tak piszę bo gdy widzę jak zachowują sie narzeczeni moich kumpel to widze ze mój jest tym jednym z nielicznych hm......może dlatego że nie miał lekkiego życia w swojej rodzinie???????? Klauudia>>>>> dziekuje ci bardzo bardzo:* Trzymam kciuki aby wam sie udało mieć tak upragnione dzieciątko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *+*+*+*+*+*+*
to szanuj go i trzymaj sie go!!! mój też miał trudną młodość i jest młodszy ode mnie ale niejednego przebije rozwagą!!! chociaż oboje nie potrafimy żyć bez siebie i pragniemy dziecka to najpierw nacieszymy się sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rózanolica ąycze powodzenia i to jest racja co napisałąs nie ma reguły ile chodzisz z chłopakiem bo ja chodziłąm prawie 6 lat i dupa a poznbałam Tomka zaraz zamieszkaliśmy razem wzieliśmy slub i traz mamy ślicznego synka a łacznie jesteśmy 2 lata POWODZENIA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość strzyga__
Czasami dobrze tak wyjść za mąż młodo i dziecko urodzić. Potem Ci będą zazdrościć, że masz juź odchowanego dzieciaka :) Moja koleżanka wyszła za mąż w wieku 19 lat i nie żałuje :) Wciąż z tym samym facetem, 3 dzieci obecnie mają i jest im dobrze :D Tak więc można :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam 22 lata i jestem mamą prawie 9-ciomiesięcznej dziewczynki :) I nie twierdzę, że mi się życie nie ułożyło - bawiłam się od 15 roku życia więc już się wyszalałam, zwiedziłam trochę świata, mam skończoną szkołę i kilka kursów, pracę mam od 19 roku życia, mam kochającego narzeczonego i dobrze jest nam razem a nasza córeczka jest dla nas wszystkim :) Dlatego Różanolica ciesz się swoim szczęściem i nie zwracaj uwagi na te docinki :) Jestem z Tobą ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja podobnie jak Kiara mam 23 lata, 9 miesięczną córkę, od 8 lat jestem z moim facetem, od dwoch lat jesteśmy małzenstwem...wyszalałam sie, teraz mam wspaniałą córę i kochającego męza... trzeba się cieszyć tym co się ma.... jakbym zrezygnowała kiedyś z mojego związku trwającego lata aby się \"wyszaleć\" i skakać z kwiatka na kwiatek to teraz mogłabym tego gorzko zalować....bo nigdy juz nie znalazłabym takiego faceta ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ło matko a co to za różnica w
jakim wieku wychodzi sie za mąż ???! nikt nigdy ,nikomu nie zapewni gwarancji na szczescie . Moja kuzynka w wieku 15 lat poznała chłopaka ,który miał 18 lat i był właśnie w wojsku .Po skończeniu 2 letniej służby wyjechał ale pisał ...nie wytrzymali bez siebie ...zwiali razem jak ona skończyła 18 lat i pobrali sie bez wiedzy i zgody rodziców ,klepali biede w wynajętym pokoiku w miescie ...po pół roku jej matka pogodziła sie z faktem i zamieszkali u niej po roku przyszedł na świat syn a za dwa lata córka ....te ich dzieci są już dorosłe i samodzielne a oni obchodzili właśnie 25 rocznice ślubu... jeśli chodzi o nich to ...oni sie prawdziwie kochają i zyją baardzo zgodnie ,jak na nich patrze to widze kochających sie i szanujących ludzi ,tego też nauczyli swoje dzieci... Ja natomiast wyszłam za mąż w wieku 33 lat i tez mam kochanego meża i syna i też uwazam ,że akurat dla mnie był to odpowiedni czas ...jak mawiała moja babcia: ...co komu przeznaczone to na drodze rozkraczone.....🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja wyszlam pozno i jestem
szczesliwa od 30 lat, wiec nie ma reguły. Oczywiscie zycze Ci wiele szczescia. Pamietaj tylko,zebys nie zaniedbala nauki, ksztalcenia, rozwijania się - zeby jak najwiecej madrego przekazac swojemu dziecku. Niech bedzie dumne nie tylko z tego,ze ma piekna i mloda mame, ale takze mądrą i wykształaconą.Wtedy bedzie naprawde super

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×