Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008

hmm ja tez w sumie nie mam sie czym martwic bo juz od podstawowki nianczylam wszystkie dzieci jakie sie dalo, haha uwielbiam dzieciaki male i duze a maz tez ma dobre podejscie ma 3 chrzesnice i widze ze sam dorosl zeby zostac ojcem a to duzo... bardziej chodzi mi o to jak nasze zycie sie zmieni... oczywiscie na lepsze :-) dobra dobranoc mamusie z malenstawami w brzuszkach... milej oi spokojnej nocy!!!

hejjjjjjjjjjj Właśnie sie zwlekłam z wyrka,wykorzystuje fakt,ze nawet ostatnio jakos spie,w sensie kilka godzin,ale spie a nie sie krece,choc jak sie juz klade do sypialni to maly sie odzywa i tak potrafi naparzac przez kilka godzin,chyba,wie,ze mama chce spac to mi nie daje,wczoraj mialam juz naprawde dosc,byl wszedzie w calym moim brzuhu,az maz zaczal do niego mowic,aby sie uspokoil,bo mame boli,ale niezbyt posluchal:P:P:P No a co do naszego zycia,to sie ma co sie uszukiwac...zmieni sie diametralnie...poczatki beda pewnie masakryczne..a potem jakos sie ulozy:D:D:Dbo w koncu kazdy to przechodzi i daja rade:D:D:D: Aby przetrwac poczatek:P:P

Pamietam swoja pierwsza wizyte, po tym jak dwa testy wyszly pozytywne, to byl 5 tc. Gin mi pogratulowal i powiedzial, ze teraz dluga droga przede mna, coz moge powiedziec z perspektywy czasu, dluga ale za to jaka. Jestesmy z mezem oczywiscie pelni obaw jak sobie poradzimy i jak bedzie, ale z drugiej strony tak bardzo kochamy nasze malenstwo, ze zadnych negatywnych mysli do siebie nie dopuszczamy. Mimo, ze nie mam zadnego doswiadczenia w wychowaniu, nie mam rodzenstwa, nigdy nie mialam kontaktu z maluchami to jestem pewna, ze wszystko dobrze sie pouklada...

czesc dziewczynki, pewnie ze damy rade, nawet chimerko jezeli nie masz zadnego doswiadczenia uwazam ze kobieta podczas narodzin dziecka tak dojrzewa i nabiera uczuc macierzynskich ze doskolnale wie jak sie opiekowac maluszkiem i nie ma obaw ze zrobi sie jemu krzywde... no wlasnie taka dluga droga.. ale mnie i mojemu mezowi strasznie szybko leci zobaczycie nie zdarzymy sie obejrzec a juz bedziemy smigac z wozkami :-) mysle ze nasze zycie po narodzinach malucha stanie do gory nogami ale tylko w dobrym tego slowa znaczeniu!!!! pozdrawiam was cieplo i zycze udanej niedzieli ja zajadam wlasnie kisiel poziomkowy ale mysle juz o obiedzie i miesko-hmm dawno nie mialam takiej ochoty na miecho... :-)

Czesc dziewczyny! Jasne, ze damy sobie rade z naszymi maluchami! Mysle, ze milosc do nich spowoduje, ze niestraszne nam beda poswiecenia, a wraz z uplywem czasu nauczymy sie je pielegnowac i nabierzemy wprawy. Eudaiomonia-> strasznie sie ciesze, ze u Ciebie dobre wiadomosci! Trzymaj sie dzielnie i byle do porodu, a potem wszystko sie rozwiaze. Szylusia-> Ty tez badz dobrej mysli, bo kazdy nastepny dzien, chocby nie wiem jak uciazliwy, to dla Twojego malenstwa dzien wygrany. A nawet jakby, to od 24 tyg. noworodek ma juz duze szanse. Sliczne macie brzuszki. Anabanana, ja mysle, ze Twoj jest w sam raz jak na poczatek 7 m-ca. Ja bym swoj tez wkleila, ale maz sformatowal komputer i nie mam zadnego programu do obrobki zdjec. Ja jeszcze nic nie mam oprocz wozka, ktory juz zamowilismy, bo trzeba czekac na dostawe 2 miesiace. Ostatecznie odmowilismy Chicco i zdecydowalismy sie na Bébécar. Oto on: http://www.bebecar.com/menus/Novidades08/prime.html Niestety nie bedzie czerwonny, tylko granatowy, bo jesli chcemy srebrny stelaz, to wozek nie moze byc czerwony. Ale co tam, granat tez ladny. Pozdrawiam was serdecznie!

Ewitap hmm slyszalam ze wozki bebecar sa dobre a gdzie zamawialas?? ja nadal ogladam pierdolki na alllegro dla malej (okrycia kapielowe, szczotki do wlosow, nozyczki do paznokci itd) i chyba bede zaraz tez zamawiac

Anabanana-> ja tez zasugerowalam sie dobrymi opiniami o tych wozkach i dlatego zmienilam decyzje na Bebecar. Zamowilam u dystrybutora w Barcelonie, ktory jest przedstawicielem marek Bebecar i Mutsy. Niestety nie mam pojecia, gdzie je mozna kupic w Polsce. Poniewaz jednak marka jest angielska, mozesz zobaczyc na stronie: www.bebecar.com U mnie cos chwilowo szwankuje ta strona.

Czesc dziewczyny, ja juz dopijam kawe... Hmm ogladalam te wzoki ale jednak dla siebie nic nie znalazlam. Jaknarazie nadal obstaje przy Implast Bolder 4 bo znalazlam sklep ktory ma wozki z tamtego roku z 2 budkami i okryciami na nozki... Ale mam dzis lenia, jestem zdecydowanie rozespana nawe nie chce mi sie ubierac i szorowac na spacer i zakupy....

witam kochane po weekendzie majowym. Jak sie czujecie?? Mi jest tak srednio jakos. Znowu tez swedzacy problem, czy to sie kiedys skonczy?? A tak poza tym to wszystko w porzadku. Moj Gracjanek daje czadu i uwielbia jazde samochodem, pod warunkiem ze prowadzi tatus. Chyba maly pirat rosnie:) Pozdrowionka

eudaiomonia--> ciesze sie ze jest lepiej:) w koncu dobre wiesci szylusia--> 3maj sie dzielnie i sie oszedzaj, wszystko bedzie po Twojej mysli:)

Hej Gimelka moja mala tez uwielbia jazde samocj=hodem tymbardziej jak tatus prowadzi :-) wlasnie wrocilam z egz.wewn. na prawko zdalam i jutro mam 3 godz jazdy no i bedziemy juz ustalac termin egzaminu,wrr mysle ze do rozwiazania zdaze... a mnie jakos od rana mdli bleee.....

gratuluje Ananbanana. To szykuje nam sie nowy kierowca:) 3mam kciuki zeby udalo sie Tobie za pierwszym razem. Tylko nie stresuj sie za bardzo:) i szerokiej drogi na jezdzie:)

haha nono z moim ;-) mysleniem w baaardzo zawrotnym tempie w ostatnich czasach ;-) nie wiem jak to bedzie za kolkiem i to w miescie w godzinach szczytu ale co tam damy rade!!!

no jasne ze dasz rade:) Mi poczatki szly bardzo opornie, a teraz uwilebiam jezdzic autkiem:)

Czesc dziewczyny:) Ja juz po wizycie u lekarza,wszystko jest ok a na ten twardniejacy brzuch mi powiedzial ze teraz juz tak moze czasami sie dziac i to normalne jak nic nie boli.Za dwa tyg na Usg znowu moją kruszynke zobacze:) Gimelka->skonczy sie ale dopiero po ciazy jak mocniejsze leki beda mogli przepisac bo w ciazy mozna tylko zaleczyc na jakis czas. Ja Chcialam tez kupic boldera ale 3 u mnie w sklepie tez jest z druga budąi tym na nogi ale jeszcze sie zastanawiam . Od nas dopiero wczoraj goscie pojechali ,teraz juz mam troche spokoju hehe anabanana1983->powodzenia:) Pozdrowionka dla wszystkich przyszych mam:)

nie dziekuje dziewczyny... Viola a w jakiej cenie sa te wozki u cibie, u mnie w sklepie z nowej kolekcji czyli bez IIbudki i okrycia ale z torba kosztuja 1680zl a ja znalazlam sklep na allegro i za 1499zl mam ten z 2007roku z IIbudka i okryciem w gratisie parasolka a torbe moge dokupic za 79zl a i koszt przesylki to jedyne 10zl i to za pobraniem wiec mysle ze baaardzo korzystnie wychodzi jezeli bedziesz zainteresowana podam ci link :-))))

anabanana1983 jak mozesz to podaj linka ja nadal jestem niezdecydowana szukamy z mężusiem wózka i na tym etapie jest 3 tec ale czy jestem do neigo tak do konca przekonana to nie, jak tam wasze maluszki ruchliwe, bo mój synuś ostatnio szaleje codziennie, jak tam wasze samopoczucie bo ja ostatnio łapie jakieś dziwne nastroje, czuję się mało atrakcyjna brzuszek niby mały przytyłam 6kg a kończy się 25 tydzień, ale czuję się jak wielki słoń masakra jakaś

Cześć dziewczyny. My właśnie wróciliśmy, ze spóźnionej podróży poślubnej. Suuuuuper było. TRrochę pogoda nie bardzo, ale cała reszta ekstra. No oprócz jeszcze tego, że moje maleństwo dało czadu i napędził nam stracha. Pospacerowaliśmy i tak koszmarnie mnie zaczął boleć brzuch, zaczął mi twardnieć. Ale później się uspokoiłam cały dzień przeleżałam i wszystko było ok. Też dowiedziałam się, że te skurcze, to już do samego porodu będą nam towarzyszyć. Mój lekarz, kazał mi brać ten cholerny magnez i wiecie co, głupi kazał mi brać magnez w składzie któego była sacharoza. Co się odenerwowałam mierząc cukier. Cały czas wysoko, mimo ruchu, jedzenia takiego jak trzeba a cukier cały czas powyżej normy, Zmieniłam na inny, od razu spadł do normalnej wysokości. Nawet jak pozwoliłam sobie na coś słodkiego, to był w normie. Wtedy jak ten brzuch twardniał, mimo zapewnień nie mogłam się do niego dodzwonić. Wogóle zaczynam panikować, bo nie wiem jak wam, ale on nie prowadzi żadnej dokumentacji mojej ciąży. Żadnej, ja mam tylko kartę ciąży. Nie wiem będe go gnębić żeby sobie nawet z rękawa wytrzepał, ale ja przenosząc się do Rzeszowa muszę mieć jakąś dokumentację dla mojego kolejnego lekarza. Co do Zakopanego, to istne szaleństwo wózkowe, ale ja się tam naoglądałam i powiem wam, że zgłupiałam. Zaczynam już panikować, co to będzie po porodzie i co się będzie działo, jak dam sobie radę i wogóle. Zaczęła mi się jakaś nieszczęsna huśtawka nastrojów. Ehhh płaczę, śmieję się itd. Dramat. Zaczynam się panicznie bać porodu, zostało już tak niewiele czasu. A teraz to jak z bicza strzelił, poleci.

Justynko prosze bardzo to link: http://allegro.pl/item355548338_wozek_bolder3_4_firmy_implast_parasolka_gratis_.html Oczko fajnie ze wyjazd sie udal a co do twojego lekarza to dziwny gosc, najpiwerw to co ci nagadal o wadze teraz ten magnez no i jak moze nie prwadzic zadnej dokumentacji??!!!! ja mam karte ciazy i karte pacjenta-i tam lekarz zapisuje wszystko praktycznie co w karcie ciazy... ja tez zaczynam troche myslec o porodzie tymbardziej ze wydajemi sie ze mala jest ulozona nozkami do dolu i boje se ze moze sie nie odwrocic i wtedy cc murowane a ja chcialam rodzic naturalnie.. w czwartek mam wizyte to wszystkigo sie dowiem.. ja dzis cos slabo sie czuje dlatego leze...

Ja nie wiem jak to jest, że nie prowadzi żadnej dokumentacji, ale nie robi tego. Jedyna dokumentacja to karta ciąży, któa i tak ma niewypełnione wszystkie pola :(. Nie wiem skąd on to weźmie, ale musi. Co do ułożenia, to spoko, mój Mikołaj jest jeszcze w położeniu poprzecznym, także jak sie nie obróci to też cc, ale wiem że się obróci :). Ja też chccę naturalnie rodzić :). Chociaż strasznie się boję. W poniedziałek mam to KTG. Nie wiem też po jaką cholerę po raz trzeci w ciągu niecałych 2 miesięcy morfologia (wyniki mam bdb).

Oczko a moze czas najwyzszy zmienic doktora...??

Tak anabanana, w sumie została mi już jedna wizyta i na niej będe załatwiać wszystkie dokumenty i już sie przenoszę w cholerę od tego faceta, do lekarza który mam nadzieję, będzie przy porodzie. Ehhh ale trafiłam. Zobaczymy co powie jak mu każe dać dokumentację i powiem mu o tym magnezie. Sam mówił (beznadziejny), że jak cukier będe mieć powyżej 120 to insulinę mam brać. Co innego powiedzieli mi daibeteolodzy, bo powiedzieli, zebym nie przekraczała 140. A po tym magnezie cały czas miałam około 140.

hmm... brak mi slow dobrze ze juz niedlugo sie przenosisz wiadomo ze kazda z nas chce byc traktowana powaznie i rzetelnie.. no oby nastepny lekarz okazal sie lepszy tego ci zycze :-)

Następny jest znajomym mojej mamy. Także domyślam się, że będe czuła się ok. Prawda taka, że teraz to już jestem totalnie pogubiona i nie czuję się wcale bezpiecznie z tym lekarzem. Ale cóż zrobić. dobrze, że to już koniec.

Hej kobitki!Ja dziś na badanko glukozy pojechałam a fuuuuuj!Drugi i ostatni raz robie bo trzeciego dziecka ze wzgl na to badanie nie chcę!Zartuje nie było tak żle!przy okazji troszkę wyprawki kupiłam synkowi- rozek bo córcia zniszczyła swój, czapeczkę,półśpioszki i pieluszki tetrowe,no i proszek do prania ubranek.W sobote z mamą zrobiłysmy porzadek w ciuszkach Kingusi-dzieki Bogu ze mało było Rózowych,mamy mnóstwo zielonych,zółtych i niebieskich ubranek-całe 3 kartony ciuszków na 56 i 62!Nic nie musimy dokupowac hi hi.Zostało mi dokupic takie rzeczy jak podpaski,wkładki laktacyjne,pampersy,koszule do karmienia i spróbuje wydebic od kumpeli laktator avent bo nie usmiecha mi sie płacic 200 zł a przydałby sie!Dziewczyny jak sie wkleja fotki to bym wam pokazała jaka jest moja córcia,jaki mamy po niej wózek i takie tam.

Zdjęcia możesz dodać poprzez http://www.fotosik.pl/ lub przez http://imageshack.us/ Ja preferuje tą drugą stronę. Tam jest takie coś jak "WYBIERZ" pojawią ci się twoje foldery, wybierzesz zdjęcie które chcesz załadować. Potem wciskasz hist it i wyskakują ci linki. Musiusz sobie skopoiować i wkleić :)

Oczko najwazniejsze ze twoj Mikolaj jest zdrowy i glowa do gory!!! Gunia ja wklejam na imageschack, wejdz na ten link http://imageshack.us/ przegladaj, znajdz folder w ktorym masz zdjecia w swoim komputerze i wklejasz potem naciskasz resize image i host it i ukazuje ci sie stronka z twoim zdjeciem pod zdjeciem masz kilka linkow skopiuj na link opisany Show image to friends i wklejasz nam :-) mysle ze dasz rade, powodzenia :-)))

U mnie bolder 3 z drugą buda i tym na nogi kosztuje 1480 , parasolki nie ma gratis no a torba nie wiem ile kosztuje bo nie pytalam jeszcze ale pojade do innego sklepu i zobacze jak u nich jest.Mi sie podoba ten w zielonym kolorze bez kwiatkow bo jednak nie bede ryzykowala chcialam wczesniej bordowy z kwiatkami ma byc dziewczynka ale wiadomo ze to nigdy 100% pewnosci nie ma a jakby chlopczyk jednak sie urodzil to w kwiatki nie bardzo hehe wiec taki uniwersalny kolorek wybralam:) Oczko-> dziwne ze ci kartoteki nie prowadza ja mam u nich ...dziwne.

Viola mi sie wlasnie tez podoba ten czerwony z kawiatami, 2 lekarzy powiedzialo ze bedzie cora (na 2d i 4d) ale no wlasnie 100% pewnosc bedziemy miec po rozwiazaniu haha ja myslalam o czerwonym albo pamaranczowym ale chyba jednak czerwony i do tego jak juz cos to parasolka w te kwiaty czerwone (wogole czerwony z 2007r ma ladniejszy odcien niz ten z 2008 z tej new line)

http://img89.imageshack.us/my.php?image=img0406kw2.jpg