Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

okokokokokokoko

Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008

Polecane posty

ok moj maly sie obudzil, dostanie jesc i jedziemy do meza do pracy. On moze wyjsc na godz wiec idziemy do jakiejs knajpki na lunch i kawke :) u mnie pogoda tez cudna. milego popoludnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Carmelina123
Rotarix jest na wirus rota - można szczepić do 6 miesięcy, podaje się go w dwóch dawkach, moja córka miała pierwszą dawkę w 6 tyg, a teraz w 12 druga, prevanal na pneumokoki, a infanrix to szczepinka 6 w 1 - prewanal i infanrix podaje się w 3 dawkach, chyba 3 w 6 miesiącu. Szczepionki są niestety bardzo drogie, bo za te 3 zapłacilam ok 1000 zł za pierwszym razem i teraz kolejne 1000, ale ja jestem samotną mamą i bywam z moją córką w dużych skupiskach ludzi - hipermarket itd..., więc staram się ją zabezpieczyć jak umiem, teraz będę odkładać już na kolejne szczepienie ale będzie bez rotarixu więc trochę taniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Carmelina123
Okokoko, byłam na topiku jako Carmelina, ale zapomnialam hasła :(, w trakcie ciąży jak mąz mnie zostawił dla innej kobiety tak się załamalam, że przestałam się udzielać - cały czas tylko plakalam i płakałam, tak samo w trakcie porodu i po - jestem całkiem sama w Warszawie i jest mi przez to ciężko, jestem padnięta i nie odzywam się przez to, ale cały czas śledzę ten topik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Carmelina123
Anabama, urodzilyśmy nasze córeczki w tm samym dniu :), moja ważyła 3250, rodziłam przez cesarkę, bo była ułożona miednicowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny, rozmawialam z mama..juz wiem co mam zrobic. dziekuje wam za rady, jak zjade czas to jeszcze cos napisze. okokoko dla dziecka on jest OK, tyle tylko - \"OK\".B co to za ojciec skoro on przychodzi o 20 00 do domu? chyba zrezygnuje z tego kursu.Mma czas do wieczora aby to zrobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a my wlasnie wrocilysmy ze szczepienia... zlapalam dola i teraz wyje...takmi bylo malej szkoda po ukluciu tak plakalasama ledwo sie sama powstrzymalam odlez wdodatku takmnie jakis idiota zastawil jakims gruchotem ze przerysowalam sobie nadkole w auciei teraz mam rozowa linie szlag mnie trafi!!!!!!!!!!!!!!! carmelina pamkietam ci,bylas znami na poczatku fajnie ze mamy dzieciaczki z tegosamego dnia, a jakma na imie twoje szczescie? kurde no daj znac co wymyslilas z mama? imowie ci pogon go a opiniamiinnychsienie przejmuj choc wiem ze to nie latwe... aaa moja mala wazy 6.300!!!przez 2 tyg przybrala 600g pani dr mowila ze pieknie przybiera ale na dlugosc, w glowce i klatce piersiowej przez miesiac nie urosla i powiem wamze wcale niejest jakas gruba czy nabita jest normalna ma tylko po 2 faldki na udach i towszystko :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aa Carmelina holerniemi przykroz powodu ojca twojego dziecka jesssu jacy te chlopy sa okropni wiecie coja chyuba jednak grzesze wsciekajac sie namojego, ostatnioduzoo tym myslalam ja mam jakies dziwne podejscie jestem zbyt zaborcza chcialabym zeby on caly czas bylz nami i najchetniej zeby niemial znajomych ani swoich pasji tylko siedzial w domu ale to on pracuje na nas kosztem tegoze niema go w domu z nami a my dzieki niemu mamy to czego sobie zapragniemy. Umowilismy siekiedys ze toon bedzie pracowali zarabial nanas ja poki co konczylam studia i zajmowalam sie domem no a teraz mala...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anabanana moja córcia to Tosia. A co do ojca mojego dziecka - zostawił mnie po 17 latach bycia razem, w tym 8 małżeństwa. Ja chyba byłam za dobra - nie zaborcza, na wszystko pozwalałam, lubiłam się bawić i też chciałam być cały czas z nim. A to wszystko doprowadziło do tego że na jakimś szkoleniu poznał dziewczynę od siebie z pracy, też mężatkę, ktora jest przedstawicielem handlowym w jego firmie i mieszka 200 km od Wawy i tak się skończyło że jeździł jeździł cały czas niby słuzbowo, a jeździł do niej, aż w końcu stwierdził że ją kocha i bez niej nie da rady żyć i jeździ praiw codzinnie spotykają się gdzieś w trasie i śpią w hotelach, a za wszystko placi oczywiście on - mam tylko nadzieję że ten związek im się nie uda, bo nie buduje się szczęścia na cudzym nieszczęściu, a pozatym nie dorasta mi ona do pięt - ani urodą a tym bardziej intelektem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o matko ale padalec zniego... napewno nie jest ci latwo ale jak widzeradzisz sobie swietnie biorac po uwage nawet te dodatkowe koszmarnie dogie szcepionki :-))) ale powiedz mi bo nie zabardzo kumam to wy jestescie jeszcze razem czy nie? i jakijest jego stosunek do tosi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyprowadziłam się i wynajmuję mieszkanie, ale kupiliśmy dla mnie z naszych oszczędności nowe, któr się właśnie wykańcza. On przez 2 miesiące nie interesował się wogóle dzieckiem, a teraz przychodzi 2 x w tygodniu i będzie ją brał czasem w weekend bo ja robię doktorat w Lublinie i nie będę jej miała z kim zostawić jak będę mieć zajęcia. Na razie on w ramach alimentów płaci mi za wynajem, a od stycznia - jak wrócę do pracy będzie opłacał opiekunkę. Ma złożyć w najbliższym czasie pozew o rozwód :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
carmelina jak chcesz do nas dolaczyc i zobaczyc jak wygladamy my i nasze dzieciaczki moge ci wyslac na maila namiary na naszego wspolnego maila gdzie sa nasze fotki :-) moze tez pkazalabys siebie i mala Tosie :-) ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej laski wrocilam ze lunchu z mezem :) bylo milo, maly na swiezym powietrzu raz dwa usnal wiec moglismy pogadac. Mam fotelik do auta 0-13 kg i mam wrazenie ze moj maly jakos tak opiety w nim siedzi :o Carmelina witam serdecznie i ja :) Dobrze, ze sobie radzisz. Jest mi rowniez przykro z powodu ojca Twojego dziecka, faceci czasami naprawde mysla fiutami a nie glowa... a ta jego laska to pewnie jakas mlodziutka co? Jesli tak to jej byc moze szybko sie znudzi i bedzie mial chlop kare :) a ja kiedys pisalam wam, ze jak mialam dola to chodzilam na zakupy i maz z malym siedzial. Dzis przyszedl wydruk z mojego konta, nie bede pisala ile sie konto uszczuplilo, ale wydruk na 3 strony :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurde no-> a może ten kurs to dobry pomysł po prostu powiedz, że w takim razie on musi zostać z dzieckiem bo ty nikomu nie ufasz, a on to robi mimo wszystko dobrze... może zrozumie, a Ty pobedziesz między ludzmi co do tej drugiej pracy to weź wyuchowawczy i tyle, bez sensu wracać do pracy w której męczy Cię szefowa. Coś mi się wydaje że powinnaś walnąć pięścią w stół nie tylko w małżeństwie ale i w pracy, zacząć egzekwować swoje potrzeby tylko musisz sobie je sama jasno sprecyzować. Nawet najbardziej kochająca na świecie osoba nie zapewni Ci szcześcia jeślli się będziesz wewnętrznie ciskać, nie wiedząc czego chcesz (pewnie to zabrzmiało głupio ale nie wiem jak to inaczej wyrazić, może lepiej by bylo napisać potrzebujesz, mam nadzieję że zrozumiesz). Może on Ciebie za bardzo wyręcza decyduje o wakacjach, o kursie, o tym kiedy wracasz do pracy. Coś takiego sie uzgadnia raczej razem. Czy wy wogóle ze sobą rozmawiacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po prostu Julka -> no to zaszalałaś podobno kiedyś kobieta dostawał przent od męża za urodzenie dziecka, możesz przyjąć że kupiłaś go sobie sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karusia-> no to już wiadomo skąd ta figura dwa miesiące po porodzie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anabana - z chęcią pokaże moją Tosię i siebie :) i pokażę tego mojego \"wiernego\" męża :(, daj na mojego maila namiary, na tego wspólnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć kobiałki ja się juz nie będę wypowiadać na temat facetów carmeliny i kurde no bo by mnie chyna administracja usunęła poza tym mam dzisiaj taj wisielczy nastrój, że szkoda gadać. Zwalam to na @,który właśnie mnie dopadł i gówniana pogodę. Nawet na dworze dzis z małym nie byłam. Dodatkowo z jakieś 3 godziny ganiałam między ZUSem, Skarbówką i Urzędem Miasta. MAm dosć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×