Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość taka sobie jedna 86

czy zdarzyło sie wam ze chlopak byl dla was chamski zeby

Polecane posty

Gość taka sobie jedna 86

zwrocic wasza uwage ? do czego sie posunął zeby przykuć wasza uwagę na siebie ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ppppppppppppppppp
Zdarzyło się. Mnie to się w głowie nie mieści, ale są tacy faceci. Jakie motywy nimi kierują? Kto wie? Może inaczej nie umieją. Mój w każdym razie dostał kopa na Księżyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaaa...
bywało - w podstawówce. teraz wiem, że jeśli facet próbuje w ten sposób zwrócić uwagę to jest po prostu gówniarzem. ale nie zdarza mi się nigdy żeby bywali dla mnie chamscy (to chyba bardziej kwestia tzw. uroku osobistego niż urody, bo jakąś top modelką to nie jestem.), tym bardziej, jeśli chcą mnie sobą zainteresować. więc jeśli jest dla ciebie chamski to odpuść sobie (albo jest bardzo opóźniony emocjonalnie i nie umie sobie poradzić z okazywaniem zainteresowania, albo po prostu jest chamem z natury, albo zwyczajnie ma cię gdzieś i chce cię w ten sposób zniechęcić). no chyba, że jesteś w podstawówce:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ppppppppppppppppp
A co powiedzieć o dojrzałym facecie który się tak zachowuje? Ja też mogę zrozumieć gówniarza z podstawówki, który chce zwrócić uwagę dziewczynki ciągnąc ją za warkoczyki, ale gość po 30-tce???? Chyba jednak cham mi się trafił z urodzenia, albo super zakompleksiony, bo iaczej tego nie da rady wytłumaczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaaa...
obstawiam za chamem z urodzenia, niektórzy już po prostu tak mają. i masz rację, inaczej tego wytłumaczyc się nie da. pozdrawiam i życzę znalezienia nie-chama;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jeden..........
to chyba chodzi o mnie i wiem, kto pisze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ppppppppppppppppp
Raczej nie ja. Tamten pan mieszkał za zachodnia granicą i po polsku ani w ząb, twoja zaś polszczyzna jest nienaganna. :) A przy okazji, skoro juz tu jesteś....Dlaczego tak robicie, co to wam daje, co chcecie osiągnąć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale co to znaczy chamksi
jak dalego sie posuwa podaj przyklad jakis...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ppppppppppppppppp
No...już się raczej nie posuwa. ...:D. Nie wiem jak u autorki topiku, u mnie to były docinki, czasem wredne, próba umniejszania mojej wartości, glupie, tragicznie głupie żarciki, niby żartem powiedziane. Im bardziej pana olewalam, tym bardziej był zlośliwy. Nie był chamski w tym sensie,że używał wulgarnego czy obraźliwego slownictwa, ale dopiec umiał. Na sam koniec naszej "uroczej" znajomości zapytał brutalnie, czy byłabym nim zainteresowana. Myślałam,że z krzesła spadnę. Kiedy wyjeżdżałam oczywiście nie przyszedł się pożegnać, po co? Wszyscy się ze mną żegnali, on nie. Niech go szlag, do dziś mnie to boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale co to znaczy chamskii
aaaaaa to tacy sa sa sa....tez mi sie taki trafil:) potem zmiekl jak juz bylysmy razem;) ale niestety przy rozstaniu pokazal spoworotem swoj brak wychowania.... wogole pierwsze nasze spotkanie to byla jedna wielka klotnia pomyslalam potem ze taki cham ze nigdy wiecej nie chce go wiedziec hahaha ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ppppppppppppppppp
Bo cham, nawet czasowo ucywilizowany, zawsze chamem pozostanie. Niech inna sie z nim męczy,może są kobiety, które lubią takie traktowanie, ale nie ja. Pan był dodatkowo dość zamożny, mógł sobie "kupować" kobiety. Mnie sie nie da. Pozdrawiam i już znikam. Dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×