Mamusie, co myślicie o takiej zabawce ?

Właśnie zastanawiam się co kupić mojej córeczce na Boże Narodzenie i znalazłam na Allegro taki pchacz-jeździk http://www.allegro.pl/item272283244_fisher_price_pchacz_az_do_3_lat_promocja_.html Może któraś z mam kupiła już swojemu Maluszkowi taką zabawkę i może podzielić się swoją opinią na jej temat ? Co myślicie o tym ? Czy dziecko będzie zadowolone z takiego prezentu ? Dodam, że wtedy moja córeczka będzie miała 9,5 miesiąca (teraz ma 8,5 miesiąca i już sama wstaje i stoi) :) Będę wdzięczna za wszelkie opinie :) Pozdrawiam

kolezanka kupila i jest niezadowolona,mala przewraca sie przy tym,moze dla chodzacego juz bedzie lepsze? Kup lepiej cos na czym bedzie mogla siedziec i odpychac sie nogami,my kupilismy tygrysa z serii dysneya na kolkach,sluzy juz ponad rok:)

nie polecam ... ale to też ma taką funkcję, że dziecko może usiąść i odpychać się nóżkami.

Piekielnie droga ta zabawka.

Kolezanka tylko mowila,ze to jest za lekkie i ,ze bardzo szybko sie slizga po panelach ,nic wiecej nie wiem:(

Również nie polecam.Jak dla mnie za delikatna i nie stabilna . Mój synek dostał taką na roczek i w sumie zainteresował sie nią jak miał 1,5 roku.Sama osobiście nigdy bym nie kupiła takiej zabawki bo jak dla mnie za taką cene jest do dupy .

moze cos takiego? http://www.allegro.pl/item272561959_nowe_autko_auto_chicco_quatro_4w1_jezdzik_pchacz.html nieco drozsze ale jakie fajne!

Dziękuję Wam za opinie ... chyba faktycznie poszukam czegoś innego :( A może możecie polecić mi jakąś inną zabawkę dla 9-ciomiesięcznego szkraba ? :)

popatrz wyzej. To posluzy dosyc dlugo i ma duzo funkcji. Niestety jest drogie ale mysle ze sie oplaca.

No właśnie ta cena :(

my mamy taki chodziko - jezdzik i jako jezdzik jest ok ale na chodzik sie nie nadaje po dywanie jeszcze jezdzi ale po podlodze kolka sie slizgaja i dziecko sie przewraca

najnormalniejsza hustawke:),wszystkie dzieci lubia;),a dodatkowo prezent dla mamy -szybkie uspienie w momentach krytycznych- gwarantowane;)

nie klikajcie bo to pasta do zebów!

Fakt fajne jak tylko dla dziecka. jest tam funkcja pchania dziecka przez mame, ale to w praktyce to nie wychodzi. mamy ta zabawke, chcialam raz z mala pojechac tym na plac zabaw. Odrazu po wyjsciu z domu zrezygnowalam. Nie idzie tego upchac, co chwile skreca, raczka daje wrazenie jakby miala sie za chwile zlamac i przez plastikowe kolka ogromny halas. Co do pierwszej zabawki jest tez taka jej wersja krora jest stabilna a co do predkosci poruszania sie jej to jest regulowana. Wiadomo, ze jesli dziecko uczy sie chodzic to by sie ciagle przewrcalo bo zabawka by mu uciekala. My mamy podobna i wlasnie takie jakby "hamulce" ktore sie wlacza zeby zabawka zbyt szybko sie nie przesuwala.

W przypadku tak drogich zabawek zawsze istnieje ryzyko, że dziecku zabawka się znudzi i rzuci ją w kąt. Ja chorowałam na ten jeździk Chicco, ale jak sobie obliczyłam, że za te pieniądze miałabym 3 zabawki z Fisher Price, to mi się odechciało. Kupiłam zwykły jeździk i też za długo nie posłużył. http://www.allegro.pl/item269511394_jezdzik_odpychanka_super_jakosc_super_price.html

do nieco drozsze ale fajne ----- tak tylko w tej zabawce na panelach kola wogole sie nie kreco tylko slizgaja

Ja nie mam tej zabawki ale moja kumpela ma.Może i fajna i ładnie napewno wygląda ale w urzyciu gorzej :) Nie dąło się pchać dziecko,rączka często wychodizła,zabepieczenia beznadziejne -wystarczyło że dizecko usiadło np bliżej prawej strony to mogło wylecieć bo się otwierały,przednie koło często wychodziły.To ja dizękuje za taką cene mieć posiniaczone dziecko :) Uważam że lepiej jak byś pochodziła po sklepach bo za duża przebitka,moja kumpela tą zabawke w sklepie kupiła za 180 zł.Kiedy latałam po skelpach za jeźzikami to wieszości z nich mają do kitu zabezpeiczenia i przxednie koła gfdzie poporstu wychodzą-niedopuszczalne!

http://www.allegro.pl/item263684977_jezdziki_samochody_pchacze_garbuski_ceny_hurtowe.html

i klocki klocki i jeszcze raz klocki duzo elementowe (gabarytowo) zabawa przednia

Dziękuję Wam bardzo Klocki mała dostanie od babci na mikołaja :)

że te wszystkie jeździki tylko psuja kręgosłup i ze nie powinno sie tego kupowac. I nie wazne jaka firma i jaka cena One są poprostu do dupy i tyle:O

rehabilitantka powiedziała mi----> To co polecasz zamiast chodzika i jeździka? Chodzik zły, jeździk zły, to może coś innego?

z drugiej str ciezko przewidziec czym taki maluch sie zabawi czasem lepsze łyzki drewniane niz zabawka za np 100zł

ja akurat mam pchacza (hipcio z FP) i mała jest zadowolona, córa chodzi już przy meblach, więc i za pchaczem idzie, mam panele, najpierw ja asekurowałam jak chodziła, ale teraz widzę, że jak za bardzo pchacz jej odjedzie, to go sobie przyciąga, mała się go dopiero uczy od soboty, ale widzę, że jej pasuje

aa, miałam napisać, że my byliśmy z mała w sklepie i już w sklepie małą przymierzyłam do tego, widziałam, ze jej pasuje, bo nie chciała wcale zostawić zabawki, a i wysokościowo był ok