Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dorraa21

jak mnie denerwuje jak mama nazywa ludzi!!!

Polecane posty

Gość dorraa21

jak mnie to wkurza- moja mama nie powie o moim narzeczonym- Twoj narzeczony, albo komus jej narzeczony- albo po imieniu- tylko zawsze kolega- kurwa- kolegow to mam 150 innych, a z nim biore niedlugo slub, to chyba ktos wazniejszy niz kolega? nie powie np czy dzis bedzie Piotrek-tylko "przyjdzie dzis ten twoj kolega"? moze to pierdola, ale strasznie wkurza:O tak samo o moich przyjaciolkach- zna je wszystkie od lat, a nie powie po imieniu, tylko-ta kolezanka jakas tam:O przykro mi:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trekawiczki
ja mam to samo na mojego chlopaka mowi kolega a ja znim juz 3 lata chodze wic nie taki znow kolega...ale pobila mnie na lopatki jak na siostry chloapaka mowila PAN MASKARA on poczul sie jak jakis.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja babcia też mówi na mojego chłopaka \"kolega\". Moze tak się dawniej mówiło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość UWAŻAJ NA NIEGO
Uważaj na niego dziewczyny kolego uważaj na niego Jest z metra cięty prosto z Pani wyjęty uważaj właśnie dlatego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiedz jej
żeby tak nie mówła i tyle :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Się nie martw, moi sąsiedzi na chłopaka córki z którym była 4 lata mówili kolega, i nie tylko w kontekście słowa, ale przy kazdej mozliwej okazji podkreslali \"to tylko kolega, to tylko zwykly kolega\":D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość każdy robi jak może i lubi
tak spróbuję odpowiedzieć, moze mi się uda. Mam dwójkę nastolatków i maja oni masę znajomych. Często do nich przychodzą, dzwonią, wystają pod bramą .Nawet jak jest jakaś sympatia z którą dłużej przestają, ja również wyrażam się czasami - ta koleżanka albo ta dziewczyna jak jej tam, Agnieszka? I tak dalej podobnie. Nie jest to za mojej strony obraźliwe absolutnie. Nie mają sympatii na poważnie, za to mnóstwo znajomych odwiedzających i tak to wypada czasami. Zupełnie nie złośliwie -zaznaczam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a oto streszczenia
niektórzy tak po prostu mówią, ale w moim przypadku to z reguły były osoby starsze- jak mieszkałam na stancji u starszej pani to ona na mojego ukochanego mówiła "twój kolega", no po prostu tak było u niej przyjęte inna sprawa to jest gdy np. tata lub mama nie może się pogodzić z dorastaniem córeczki i dlatego nie mieści im się w głowie, żę to skromne małe dziecię może wejść w hm...intymne relacje z płcią odmienną;) nie może im przejść przez gardło wyrażenie "twój chłopak" itp :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fsfvfdvfdvfd
Widać nie znalazła się jeszcze w nowych dla niej okolicznościach (twój przyszły ślub i wybranek). Miej więcej wyrozumiałości. Moja też tak miała przez jakiś czas, potem jej przeszło ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem z moim kochanym od 4 lat, moja mama tez mowi o nim kolega. babcia mowi narzeczony, a mama kolega :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mój ś.p. dziadek bardzo fajnie mówił o moim M - \"przyjaciel\" i mnie i mojemu M bardzo się podobało to określenie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×