Ząbkowanie u 2-miesięczniaka?

Czy to możliwe? Malutka slini się b. obficie i pcha wszystko do buzi... Niby książkowe objawy początków ząbkowania :o

To prawdopodobnie zaczynają działać ślinianki - na ząbka za wcześnie.

Dziękuję za odpowiedź! Szczerze mówiąc, nie wiedziałam że ślinianki muszą "zaczynać działać" :) Ale tak w sumie to prawdopodobne, bo w ślinie są enzymy trawienne, a dzidziołki w tym wieku właśnie z powodu zwiększonej ilości enzymów zaczynają rzadziej robić kupki (trawią mleko niemal zupełnie), więc związek ze śliniankami jest chyba słusznym wnioskiem :) Zdrowych i spokojnych Świąt Bożego Narodzenia!

ja miałam 3 miesiące jak zaczęły rosnąć mi zęby....

Ohh, idąc tropem Twojej wypowiedzi, dotarłam do takiego artykułu: "Zwiększone wydzielanie śliny jest spowodowane rozwojem ślinianek i ich wzmożoną pracą i występuje w drugim kwartale życia, tj. między 3 a 5 miesiącem. Ślinianki zaczynają produkować coraz więcej śliny, a dziecko w tym okresie nie potrafi jeszcze całkowicie jej połykać. Dlatego ślina wypływa z buzi, zwłaszcza wtedy, gdy maluch bierze do ust twardą zabawkę. Wszyscy w rodzinie mówią jednogłośnie: "na pewno rosną ząbki". Tymczasem mija jeden i drugi miesiąc, a zębów nie widać. Obfite ślinienie się słabnie i kiedy dziecko ząbkuje, często ustępuje. Jeżeli w okresie ząbkowania w rozpulchnionych dziąsłach wywiąże się stan zapalny, może wystąpić ślinotok, ale jest on spowodowany chorobą, rzadziej ząbkowaniem." Wynika z tego, że ślinienie się wcale nie jest objawem ząbkowania :) Ale niespodzianka! Mądra kobitka z Ciebie, jeszcze raz bardzo dziękuję! Dowiedziałam się wiele nowego!