nie radze sobie z nerwica,czeka mnie wizyta u psychiatry-pomozcie

kochani od kilku lat cierpie na depresje ( zaczelo sie w wieku 17 lat,glownie wybuchalam,mialam rozne mysli) od nie dawna znowu nawrocilo, jestem placzliwa wszystkiego sie boje,a orzede wszystkim nocy,boje sie sama spac,ze cos moze mi sie stac,postanowulam ze jutro zapisze sie do psychiatry,powiedzcie mi jak wyglada pierwsza wizyta??

Nerwicę czy depresję?Też kiedyś myślałam że mam nerwicę , deprechę też podejrzewałam.Przyszła wiosna, zaświeciło słoneczko i wszystko wróciło do normy :D

tak samo jak u każdego lekarza: siedzisz, (ryczysz) i gadasz :D ewentualnie dostajesz leki albo skierowanie na oddział

dodam że nie cierpie ludzi bo są głupsi niż ja i prymitywniejsi i chcą się ciągle integrować! Traktują mnie jak dziwaczkę bo lubię pobyć sama!

nerwica........ i nie wynika to z pogody,niestety. ma dopiero 21 lat a juz sobie nie radze, nie moge spac,ciagle sie boje ,placze,tak bardzo chcialabym zebym byla tak jak kiedys 15latka,wesola nie zamartwaiajaca sie o jutro,i nie bojaca sie zasnac ,dodam ze u mnie w rodzinie na nerwice chorowala babcia,choruje mama,jej siostra wiec moze to byc dziedziczne.