Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gdybym ja ci miała

co sądzicie o takim zachowaniu kuzynki meza?

Polecane posty

Gość gdybym ja ci miała

przyjezdza do nas w odwiedziny rzadko,ale czuje sie jak u siebie w domu.Włazience wypsia sie moimi pefumami,wysmaruje kremami ,uszczupli zapas podpasek i wkładek.Generalnie-pełna swoboda i zero krepacji.Dostała herbate i ciasto bo przyszła po południu.W kuchni na mojego meza czekały placki bo przychodzi ok 18 do domu.Ona tylko ciach-placuszka jednego,drugiego..schowałam je dajac do zrzumienia ,ze nie chce aby tego jadla.Ale jak maz przyszedł to ona mu normalnie buchneła kolejnego z talerza i do lodówki po keczup...wszystko co jest na wierzchu np.mandarynki,pomarancze bierze i je bez pytania-choc nie sa wystawione na stół...czy to jej brak kultury czy ja sie czepiam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 12345678901234567890-123456789
opierdol i to porządnie a nie pytasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeeeeeeeeee
daj delikatnie do zrozumienia , że tak nie wypada ;) Opowiedz jakąś historie (wymyśloną oczywiście) jak sie ktoś zachowywał (opisz jej zachowanie ) i spytaj co robić ? Może sie domyśli :) Jak nie :( powiedz prosto z mostu co myślisz na temat jej zachowania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Żmyja
Myślę że niepoczęstowanie gościa posiłkiem, w momencie gdy domownicy jedzą to czystej wody prostactwo i niewychowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sorki,ale dostała posiłek-ciasto i kawe...moj maz miał sie powstrzymywac ze zjedzeniem obiadu do 21 kiedy ona raczyła sobie pojsc?a moze miał jesc w ubikacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Żmyja
W sumie obie jesteście siebie warte... Ty żydzisz poczęstunku, ona głodna, to sobie próbuje poradzić. A co do podpasek i kremów... Skąd w ogóle masz pewność, że faktycznie tak robi? Np. że smaruje się kremami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak to skąd?jesli sama ich aktualnie uzywam,to wiemze mam np.jeszcze 4 a po jej "wizycie" zostają 2.Ja nie żydzę posiłku(antysemito,antysemitko!)częstuję ją stosownie do pory deserem OBIAD ZJADŁA W DOMU.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Żmyja
Ciasto i herbatę nazywasz posiłkiem? :O Wśród mojej rodziny i znajomych jeszcze nie spotkałam takiego przypadku. Jeśli rodzina zasiada do obiadu, to gość ma zostać poczęstowany. Widzę że naprawdę jesteś na bakier z manierami... Jeśli gość nie był spodziewany, i nie ma się dla niego porcji obiadowej, to proponuje się coś innego - kanapki czy jajecznicę chociaż. Ale to, żebyście wy żarli, a gość się przyglądał to po prostu chamstwo :) Równie dobrze ona mogłaby założyć topic o tobie, jaka z ciebie kutwa chamska :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Żmyja
OK, podpaski łatwo policzyć, ale skąd wnioskujesz o tych kremach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Żmyja
ale z jej zachowania chyba mogłaś wywnioskować, że jest głodna, co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie...jest po prost łasuchem!zawsze się obżera,a zreszta gdyby nawet byla głodna-to co tak ciężko poprosić o cos do jedzenia-trzeba zapieprzac komu innemu?to nazywasz radzeniem sobie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Apothecera
jak do mnie ktos przychodzi to zawsze go czestuje wszystkim co mam. zawsze bylam chyba az zbyt goscinna. Ale jednej osobie tak nie nadskakuje. tez miala kiedys taka kolezanke co przychodzila do mnie chyba tylko sie nazrec. jadla wszystko jak leci. Wypijala caly sok, zjadala pol ciasta. No masakra jakas. A u niej nie mozna bylo niczego dostac. Troche rozumiem sytuacje autorki bo wiem ze sa tacy ludzie ktorym po jakims czasie nie chce sie juz nadskakwiac bo oni i tak wezma sobie wszystko :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Żmyja
z tymi podpaskami to bym radziła zrobić tak: po jej wizycie w łazience, jak (z 100% pewnością) będziesz wiedziała, że paru brakuje, spytaj jej wprost, czy brała - bo "chyba miałaś więcej, a teraz musisz iść do sklepu, bo potrzebujesz" bez jakiejś agresji i pretensji, tylko po prostu. to ją utwierdzi w przekonaniu, że jednak zauważasz braki i pewnie przestanie brać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeeeeeeeeee
brawo! a juz myślałam , ze się pobijecie ;):D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki,jest to jakies pokrzepienie...ja nie chce się rewanzowac za jej brak goscinnosci-mieszka w innym miesci i jak do niej pojechalismy to powiedziała,ze na obiad pojdziemy do restauracji,czyli sami za siebie płaciliśmy.Ale ona jest1.kłopotliwa i wymagająca-jak cos zauwazy u kogos innego to od razu tego chce 2.myszkuje nam po domu jak nie widzimy 3.bierze to co nie nalezy do niej.Mam czasem jej dosc,ale przez meza probuje powstrzymywac złość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz,zmijo to chyba nie poskutkuje...wyprze sie albo ze słodkim uśmiechem powie-ale chyba się na mnie nie gniewasz..myslałam juz o tym aby chowac wszystkie swoje rzeczy-ale to jaksi absurd.Wczoraj robiłam ciasto a ona weszła do kuchni i umoczyła palucha w kremie..i obizała...normalnie zrobiło mi się niedobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeeeeeeeeee
taki gość to skarb:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeju mysle
ze autorka to taka mala zmijka. co za prostactwo przez nia przemawia. ponizej krytyki topik. wspolczuje ludziom ktorzy musza z toba przebywac. najbardziej zalosny tekst jest o tych podpaskach. juz o niepoczestowaniu goscia posilkiem nie wspomne. ze tez tacy ludzie jeszcze sie nie wstydza taki temat zalozyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeeeeeeeeee
ej ;) skarb należy zakopać;):D:D:D Uwierz mi moje spojrzenie działa cuda :D nie ośmieliłaby się wkładać paluchów do ciasta :) Gwarantuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja was nie rozumiem
Lubię gości, jestem gościnna, poczestuję posiłkiem, ale krew by mnie zalała jak by mi ktoś po szafkach grzebał. Jak coś chce to niech poprosi. Ja się tak u nikogo nie zachowuję, i nie życzę sobie, by ktokolwiek tak zachowywał się u mnie. Zresztą normalnym ludziom z jakimi mam do czynienia się to nie zdarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie zastaw sie aby postawic
A ja myślę,ze jezeli kuzynka zapowiada swoją wizytę to nieładnie nie ugoscic goscia obiadem etc.,ale jezeli kuzynka wpadnie bez zapowiedzi to nie trzeba od razu czestowac goscia obiadem,wystarczy,ze poczestuje sie go tak jak autorka postu.Przeceiz nie trzeba ulegac przysłowiu Polskiemu,ze "zastaw sie a postaw sie"Nie kazdy dysponuje taka iloscia pieniedzy aby gosci ugaszczac wszyskim co ma.W ogole kuzynka jest bardzo chamaska,ze czuje sie w goscinie jak u siebie w domu..Załozycielka tematu jest za bardzo tolerancyjna,bo ja takiemu gosciwi wygarnełabym od razu co mysle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciekawe czy takie zachowanie jest dowodem wysokiej kultury,jesli ci ktos zajdzie raz głęboko za skórę,nie masz ochotę wokól niego skakac bo tak jak tu ktos napisał oni i tak wezmie to na co ma ochote

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie zastaw sie aby postawic
U mnei gosc wział by sobie tylko raz sam,potem nie wział by sobie juz nic:-) ja sie nie"szczypie"i od razu wale prosto z mostu jezeli jakis gosc źle sie w moim domu zachowuje..Kiedys opierniczyłam swoja ciotke,bo nie zapytała mnie czy moze zapaic i przy moim dzicku odpaliła papierosa,ja jej na to,ze u mnei sie nie pali a ona na to,ze jakos dziwnie a ja jej na to,ze jak jej to nei pasuje to moze mnie w ogole nei odwiedzac:-) nie przychodziła przez jakis czas,ale potem zmiekła i przyszła i jest teraz OK.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×