Kto ma dzisiaj iść na sylwestra a mu się nie chce

Bo ja najchętniej bym sylwestra przespała, a mam iść na prywatkę, zapowiadająca sie ciekawie, ale nie chce mi sie:D Tez tak macie? :P

a ja mialam spedzic go hucznie a wyladuje w domu u znajomych, lipa

he he mi też sie nie chce, ale kuzyni chcą sie napić z moim lubym więc co zrobić:D zapowiada mi się ze będę go holowała:o

Ja i mój facet tak mamy. Zadzwoniłam do znajomych z którymi mieliśmy spędzać Sylwestra, że muszę iść gdzieś ze znajomymi mojego faceta i siedzimy w domu. Ale extra- cieszę się jak cholera, że nie muszę nigdzie wychodzić!!!!

Mi sie nie chce, bo sie rozchorowalam i sie fatalnie czuje. A poza tym cos mi sie nie chce w tym roku swietowac przez pewne osoby, ktore mnie zawiodly na maksa :(

Ja się wahałam, wahałam i w końcu zgodziłam, a teraz tak mi sie nie chce :)

a kiedy chcecie sie bawic? jak bedzieci mieli sto lat i ledwo sie ruszali? ludzie troche energii, troche pozytywnego podejscia do ludzi. nie mowie o balowaniu jesli drązy grypsko, ale nie chce mi sieeeeeeeeeeee, to juz dobry krok do tego żeby przestac robic ze soba cokolwiek i skonczyc samemu ewentualnie z rownie spapciałym partnerem na dobre przed tv.energiiiii!!!!!!!

Mi się nie chce. Ale impreza już przygotowana.. Nie wiem, czy to kwestia niewyspania czy co?.. :-)

chyba mnie:o nie mam coś nastroju do imprezowania przez całą noc.

macie szanse się bawić a wy nie chcecie? chetnie bym sie z wami zamieniła...

Mi bawić się chce,ale nie chce mi się iść do sklepu po jakiś prowiant :P

ja bym chetnie przywdziała piżame z Kermitem i poszła spać.

\"o juz dobry krok do tego żeby przestac robic ze soba cokolwiek i skonczyc samemu\" to o mnie :O taki mam charakter, nic się na to nie poradzi... pewnie przegrałem życie, co?

może niekoniecznie;)

nie przegrałes życia, tylko niepotrzebnie je sobie na różnych polach (w tym przypadku towarzysko/imprezowo/zabawowo/rozrywkowym czy jak tam zwał) marnujesz. Bezsens.

nie wiem czy bezsens ale nawet jak bym miał możliwość to bym pewnie nie poszedł nigdzie... pewnie \"towarzysko/imprezowo/zabawowo/rozrywkowym\" to nie dla mnie i tyle albo przynajmniej to w potocznym rozumieniu

mam kilka mozliwosci, ale zdecydowalam, ze zostaje w domu :P