Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czasemWatpiąca

Chociaż jest dobrze, czasem nadchodzi chwila zwątpienia...

Polecane posty

Gość czasemWatpiąca

czasem gdy jest źle również, ale to bardziej zrozumiałe. skśd to się bierze? jak sobie z tym radzić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czasemWatpiąca
hmm, zawsze jesteś na 1005 pewne swoich związków? nie wątpicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czasemWatpiąca
100% *

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to tylko jaaa22
a dlaczego watpisz skoro jest dobrze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czasemWątpiąca
no własnie nie wiem dlaczego? dlatego pytam się czy ktoś ma podobnie, może będzie umiał to wytłumaczyć? może to po prostu zaburzenia hormonalne jakieś, tak prozaicznie... naprawdę nie wiem.... a może niewiara w to,że szczęście może długo trwać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to tylko jaaa22
ja watpie ale wiem dlaczego, dziwie sie ze Ty nie wiesz. u mnie powody sa takie jak- niedostateczne wybawienie sie w mlodosci, ciekawosc jak to jest z innym, tesknota za tymi pierwszymi uniesieniami, wady partnera (mysli ze moze inni sa lepsi) hmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to tylko jaaa22
na pewno zwatpienie nie bierze sie znikad, moze masz taka osobowosc niepewna siebie, moze watpisz tez w innych dziedzinach zycia, czesto masz mysli ze a moze mi sie jednak nie uda, moze jednak nie potrafie tego zrobic. jednak na 100 jest jakas przyczyna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez mam czasami watpliwosci mysle ze kazdy je ma nawet po troszku ja mysle jakby to bylo z kims innym (moj jest moim pierwszym), mysle wlasnie o wadach partnera, o tym co robimy, czy to ma sens, itp ja zazwyczaj mam takie watpliwosci kiedy mam go dosyc bo za dlugo go widze:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to tylko jaaa22
hyhy ja jak za duzo czasu spedzam ze swoim tez sie denerwuje i mam watpliwosci :) chcialabym robic cos po swojemu, a majac jego u boku musze uwazac na to co on o tym mysli. moja mama mowi ze zawsze ma sie watpliwosci, ale co ona moze wiedziec :P moj tata byl jej pierwszym i ostatnim hyhy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czasemWątpiąca
nie wiem.. raczej jestem pewna siebie, moze tylko w tym przypadku, w jego przypadku! bo to jest naprawdę cudowny człowiek iiiiiii bałabym się go stracić. chociaż wiem, że poradziłabym sobie, bo moje życie nudne nigdy nie było to nie chciałabym tego!! tylko skąd się biorą takie myśli, że mogłabym go stracić.... może dziś mam po prostu taki nastrój? eeeech! muszę się wziąć w garść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to tylko jaaa22
mysl ze moglabys go stracic to raczej predzej obawa a nie zwatpienie, watpic to mozna w slusznosc tego co sie robi/ z kim i po co sie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czasemWątpiąca
taaak... ale chwile zwątpienia też przychodzą.. najpierw one a pozniej ta cholerna obawa, że własnie to się stanie. chyba juz wiem, to sa chyba wyrzuty sumienia, bo jak wspomniałam mas super faceta, a jak najdą mnie jakies wątpliwości, bo jednak jakąs wadę wypatrzę to odrobinę zamykam się w sobie, zaczynam analizować, odsuwam się , a pózniej nadchodzi ta, jak to ujęłaś obawa, że za karę ze wybrzydam coś złego się stanie i się rozsataniemy! jakaś chora chyba jestem! muszę zająć się czymś pożytecznym i nie myśleć....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czasemWątpiąca
heh, chyba właśnie to miłąm na myśli zakładając ten temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to tylko jaaa22
ee nie martw sie to normalne :) po prostu nie mysl o tym i jak Ci przyjdzie do glowy jakas zla mysl na jego temat to nie analizuj jej, zacznij myslec szybko o czyms pozytywnym. jedyne co warto analizowac to gdy partner nas zdradzi albo oszuka, skrzywdzi. cala reszta to szukanie dziury w calym:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czasemWątpiąca
dzięki! myśląc zdroworozsądkowo masz rację i będę sie tego trzymać, czasem po prostu potrzeba usłyszeć takie słowa ,żeby otrzeźwieć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×