Dlaczego wy dziewczyny pierwsze nie iniciujecie sexu w stalym zwiazku

Jestem w stalym zwiazku z Dziewczyna.Miedzy nami jest zajebiscie. Kocham Ja na maxaaaa.Jestesmy ze soba ponad rok i w tym czasie moja dziewczyna ze 3 razy pierwsza zainicjowala sex przy czym ja kikladziesiat razy. Dlaczego tak jest? Nie mam pojecia!!!!! Mysle ze kazdy facet chcialby zeby to dziewczyna pierwsza zaczela igraszki:D Prosze was dziewczyny szczeze wypowiedzcie sie na ten temat bo bardzo zalezy mi na tym!!!!!! Ps: Jebac podszywaczy!!!!!

ja na początku nie inicjowałam zbliżeń bo, może to głupie, ale bałam się jego reakcji :P tego że nie będzie chciał albo coś ... :P

nie powiem ci dlaczego tak jest, bo u nas jest to dość wyrównane. komu sie chce bardziej ten zaczyna.

wspolczuje ci dziewczyny.

a ja i tak ci wspolczuje bo moim zdaniem laska powinna powywijac tylkkiem podejsc jak sie oglada telewizjie i rozpiac rozporek z zaskoczenia. To normalne.

dokładnie ... odpuść na trochę to zobaczysz jak do ciebie przyleci z rozłożonymi nogami :P

Bo Wy faceci zawsze mówicie, że chcielibyście żeby kobiety inicjowały sex. Tylko to jest tak: kiedy facet ma ochotę to nie daje nawet szansy na to, żeby kobieta coś zainicjowała, bo szybko zabiera się sam do rzeczy. Kiesy nie ma ochoty to poco ja mam coś inicjować i widzieć jak się zmusza żeby mi tylko nie sprawić przykrości

facet moze inicjowac , ale tylko na poczatku jak zaczynaja wspozycie te kilka pierwszych razy ale nie pozniej.

Aniula79 facet ma zawsze ochote na seks ...

moja to kiedys taksie nakrecila, ze jak wpadlem do neij to od razu na mnie wskakiwala i sie kochalismy. I tak bylo w dzien w dzien, po 3 razy przez jakies 2 tygodnie... :D pozniej sie jakos uspokoila. Do dzis sie z tego smiejemy, bo normalnie w jakis szal wpadla hehe po jakims tygodniu juz bylem tak zjebany, ze balem sie z nia widywac :D a teraz jest juz tak jak ty mowisz... przewaznie to ja inicjuje sex, tak mysle ze ja z 10razy ona z raz :P

Zresztą czy to ma aż takie znaczenie? Czasem mój facet myśli sobie, że sam zainicjował sexik, a gówno prawda, bo kto niby go pobudził? Kto zakręcił tyłeczkiem? Otarł się "niechcący" o jego krocze? ;)

początkowo było podobnie u mnie że czekałam az on zainicjuje zbliżenie aż w koncu on zaczął sobie walic a ja czekałam W koncu się wkurzyłam i zaczełam jak mi się chciało rozpinać mu rozporek wyciagac fiutka stawiac go i to wystarczyło że dalej on działał.Oni sa wygodni bo łatwiej im zwalic niż zaspokoić żonę a my głupie........... czekamy i..... czekamy ....

...moze troche przesadzilem :P z 5 razy ja i z raz ona hahahahha

to ją tylko wycałuj poprzytulaj i nic więcej ... nie wytrzyma i ci sie dorwie do rozporka

Szon, nie zawsze ;) Mój facet twierdzi, że jestem nimfomanką, bo mam zawsze ochotę i to go nawet trochę martwi. I niech tak sobie myśli. A prawda jest taka, że nawet kiedy mi się nie chcę, chcę dać przyjemność jemu - pewnie zaraz ktoś napisze, że się zmuszam ;) - ale tak nie jest. Założe się, że z facetami też tak jest - nie odmawiają żeby kobiecie nie było przykro czy głupio

siec dlaczego lezy a nie dopiera ci sie do rozporka ?

ja zrobiłem tak z moją ... leżeliśmy i ja ją tylko całowałem i dotykałem ... i tak dłuuugi długi czas ... pewnie ze miałem ochotę się za nią zabrać ... ale to poskutkowało ... i sama na mnie wsiadła ... i teraz raz moje kochanie inicjuje a raz ja ...

no ale zalozmy inna sytuacje ; Twoja laska nie jest naga tylko ubrana i nie zapowiada sie na seks , bo normalnie jecie sniadanie , a ty ogladasz telewizje . Wtedy nie masz ochoty . Wiec to dobry moment na zainicjowanie , a wiec dobranie sie do rozporka gdy ogladasz nieswiadomy niczego telewizje. Twoja laska tak nie robi?

Do Szon: nie zawsze facet ma ochotę! Zawsze ochotę ma tylko napalony i niewyżyty małolat ;)

http://galleries.payserve.com/1/37607/19256/images/01.jpg http://galleries.payserve.com/1/37607/19256/images/03.jpg http://galleries.payserve.com/1/37607/19256/images/08.jpg

Aniula79 ja mam zawsze ochotę :] a małolatem to już dawno nie jestem ... :P tylko mam duże potrzeby seksualne :P

Ja jak na razie kochałam sie dwa razy... Obydwa zainicjowałam ja :D Ale to dlatego że od dawna o tym rozmawialismy i wiedziałam ze on ma zawsze na mnie ochote ale chce zeby to sie stało wtedy kiedy ja będe gotowa i bede na prawdę tego chciała :) Nie wiem jak bedzie pózniej ale cos czuję że pół na pół:)

Masz za duże potrzeby w stosunku do jej. Jej się po prostu nie chce tak seksu jak tobie i tak wie, że wcześniej czy później to się zaczniesz do niej dobierać. Spróbuj powstrzymać się przez jakiś czas.

Wlasnie o to chodzi ze tak nie robi no to masz nieciekawie . :) . Bo powinna przypadkiem pokazac udo , pobudzic cie krecac tylkiem i i rozpiac ci rozporek

Bo najlepszy sex jest ten spontaniczny!!! Ja uwielbiam kiedy mój facet zachodzi mnie od tyłu kiedy przygotowuję np obiad, albo uciekamy na imprezie do męskiej toalety ;) Kiedyś na deptaku w Kołobrzegu siedzieliśmy na murku, spacerowało masę ludzi, mój chłopak trzymał na kolanach koc, a ja wsadziłam głowę pod ten koc i zrobiłam mu lodzika ;) Tak naprawdę moim zdaniem to, co nas podnieca (i facetów i kobiety) to nie inicjacja ale zaangażowanie, zgranie, wyczucie momentu i ochota...no i oczywiście ta boska spontaniczność ;)

no to może ona właśnie nie ma takich potrzeb jak ty ... musisz się z tym pogodzić ... ja mam takie szczęście że moja lubi seks tak samo jak ja ...

Zajebisty, ale może tylko dla ciebie? Może coś jej nie odpowiada w waszym seksie? podpytaj ;>

a może to jest tak ze ona się po prostu wstydzi ... czuje się skrępowana ... moja Mała też na początku mi mówiła że tak trochę jej głupio ... ale to przeszło z czasem i teraz jest zajebiście

a jak myslicie czy to dobry spodob inicjacji ? http://www.redtube.com/6605

rozumiem