jak to jest z tymi językami

dlaczego zawsze jak pojawia się tu jakiś temat z prośbą o pomoc z zadaniem domowym i ktoś już zdecyduje się pomóc, to zaraz 50 tysięcy pomarańczek podnosi krzyk, że to źle i niepoprawnie? [mimo że nie jest źle] przeglądam już kolejny taki temat i zawsze znajduje się ktoś, kto widzi błędy, których nie ma...

Dziewczę, jestem lektorem i zapewniam cię, że tam jest błąd na błędzie, bo do udzielania pomocy rwą się osoby, które same nic nie umieją.

jem kupę

rzeczywiście zawiera błędy. A osoby poprawiające błędy nieistniejące chcą się chyba dowartościować :P

a ty tymi swoimi dyplomami mozesz sobie dupe podetrzec

popieram jedzenie kupy

znaczy, lektora, nie zjadacza kup :P

Po prostu szlag mnie czasami trafia, jak ludzie kolportują brednie i jeszcze nie dadzą sobie powiedzieć, ze to jest źle. Dlatego ja po kilku próbach interwencji dałam sobie spokój z pomocą, bo najwyraźniej są tabuny lepszych specjalistów ode mnie.

wiem, że często jest tak, że ludzie poprawiając robią jeszcze gorsze błędy, ale czasami nawet jak coś jest dobrze, to rwą się do sprawdzania...

argumenty :D

jak ktoś nie umie, to niech nie otwiera mordy :P

Bo pomarańczki, moja droga, to w większości debilki, które mają nasrane w papiórach Zamiast pomóc to krytykują i robią na złośc:o

przetlumaczyla by mi pani tekst, prosze :)

no popatrz, a jak ja założyłam topik zeby mi ktoś coś przetłumaczył to nikt się nie odezwał

miałam na myśli te podcieralno-kupożercze

za tłumaczenia się płaci, głąby

ale przecież forum jest po to, żeby sobie pomagac, a nie robic na złosc...

nie ciebie, glabie

Pamiętam zażartą dyskusję na temat czy sie mówi when she will come czy coś równie oczywistego. Zapewniam, że obrońcy tej błędnej konstrukcji szli w zaparte przez kilka stron.

w dupie mam, kogo pytałaś :)

bedzie?

forum jest jedynie sposobem na rozładowanie frustracji i agresji. I widać ich, niestety, znacznie lepiej niż tych skorych do pomocy. Bardziej rzucają się w oczy.

nieudacznikom, jak nie radzicie sobie z nauką, to ne ma dla was miejsca na tym świecie - won z przygłupami !

Nie będę niczego tłumaczyć, bo potem Asia albo Kasia z trzeciej gimnazjalnej będzie się ze mną kłócić, że wszystko jest źle, bo ona wie lepiej. Ponieważ tak się składa, że uczę również młodzież na codzień, postanowiłam nawet nie otwierać tych topików, bo z when she will come informations i let me to do walczę codziennie.

o jaki wysoki poziom kultury:o

nie zadanie i nie potrafie tego logicznie prztlumaczyc. nie musi byc z dokladnoscia, byle bylo logiczne, prosze

"ale przecież forum jest po to, żeby sobie pomagac, a nie robic na złosc..." Zasada jest prosta pomaranczki robią na złośc, pieprząc Ci zdania i źle je tłumacząc albo tak naprawde gówno wiedzą... I tak jest nie tylko z Angielskim i innymi poradami, ale z wszystkim, nawet zwykłą rozmową.. nie wiem skąd tacy ludzie sie biorą:o

Bejbe Lilly wybacz ale widzialam cie, probowalas pomoc ale zle wiec moze i tu sie nie udzielaj

fkamz ---> to prawie jak dyskusja na temat poprawności zwrotu before i'll die http://www.pudelek.pl/artykul/7444/tola_broni_sie_w_dzien_dobry_tvn/ a jeśli ktoś wyzywa użytkowników od głąbów, przygłupów czy innych nieudaczników, to chyba oznacza, że rodzice ich tak w dzieciństwie na obiad wołali... szanujmy się, ludzie