NOCNIK- jak nauczyć malucha korzystać z nocnika

Witam serdecznie wszystkie doświadczone mamy. Mam 1,5 roczną córeczkę i chcialabym ja już zacząć sadzać na nocnik, ale nie bardzo wiem jak się do tego zabrac, aby skutecznie zachęcić moją córcię . Kilkakrotnie już próbowalam ją zachęcić na różne sposoby, ale nie przynoslo to żadnych efektów. Drogie mamy, pomóżcie, nie chcialabym zniechęcić mojej córci, bo wtedy to dopiero będzie problem. Pewnie wiele z was ma już doświadczenia w tej kwestii. Napiszcie o swoich sposobach,aby dziecko siadalo na nocnik. Pozdrawiam

Wiesz, cięzko jest doradzić coś konkretnego, bo każda mamam musi wyczuć dziecko. Może na początek daj jej nocnik zeby się z nim zapoznała, wysadź lalę i powiedz ze lala siusiu robi. 1,5 roczne dziecko jest chyba na tyle rezolutne, ze powinno załapać szybko. Potem zaproponuj jej, zeby ona tez zrobiła siusiu, posadź ją na początek w ubrankach i pieluszce, niech zapozna się z nocnikiem z tej strony. Zobaczysz czy jej się to podoba. Jak nie bedzie protestów, to spróbuj wysadzić ją bez pieluszki. Moją córcie zaczęłam wysadzac jak skończyła 8 miesięcy, dzisiaj ma niespełna roczek i zaczyna wołać już o to, by ją wysadzić (narazie to \"e e e\", czasem tylko na widok nocnika, ale najczęsciej daje znać, ze chce siusiu czy kupkę. U nas ta nauka poszła gładko. Powodzenia!

hmm szczerze powiedziawszy to ja nie mam zadnych problemów z sikaniem malej na nocnik. Poporstu ja posadzilam pierwszy raz tak w 6 miesiacu ( musialam pobrac mocz do badania a woreczki ciagle sie odklejaly i ktos na kafeterii poradził nocnik) mala troche sie wkurzala ale nasikala. Od tego czasu minimum raz dziennie sadzam ja do nosnika. Daje jej da reki zabawki, wlanczam bajke w tv i mala sika. Za kazdym razem sika :D Bardzo watpie zebym ją przed roczkiem oduczyla sikania w pieluchy, ale do nocnika już ja przyzwyczajam, żeby potem bylo latwiej :D

patrycja 1234----dokłądnie najważniejsze by dziecka niezniechęcić :) Pierwszy raz u nas nocnik się pojawił jak synek miał niecał 1,5 roku.Kupiłam postawiłam na środku pokoju.Mały cały czas siadał na niego (ale to wtedy kiedy on sam o to prośił).Na drugi dzień powiedziałam że ejst dużym chłopcemi że teraz będzie robił siusiu do nocnika.Nie bał się nocnika ale nie zawsze chciał usiąśc tak więc dałam sobie na luz i stwierdziłam że posadze jego dopiero jak zrozumie na czym to polega.Oczywiście nocnik stał w jego pokoju ale ja sama od siebie jego nie sadzałam tylko jak on chciał(by się tego wszystkiego nie wystraszył).Do nocnika wróciliśy tydzień temu ale już na poważnie(synek wie do czego służy nocnik i co trzeba w nim zrobić) uważam że to dobra metoda żeby dziecko najpierw dojrzało.Inaczej skutku będą opłakane. W pierwszy dzień zrobił 5-6 razy w majteczki ale to dlatego że w tym dniu starałam się wyczuć ile synek wytrzymuje.W drugi dzień sadzałam co 20 minut.Po 3-4 dniach zobaczyłanm że wytrzyma nawet 35 minut.Przez tyle miesięcy synek się rpzyzwyczaił do nocnika że bardzo chętnie siada.Kiedy zrobi siusiu pochwale,bije brawo.Kiedy zrobi siusiu w majteczki przytule,pocałuje.Grunt to być cierpliwym,non stop tłumaczyć nawet kiedy nie mamy śił nie mozemy siępoddać i krzyknąć bo nauka pójdzie w las :) Powodzenia.