Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kareczka

MAJ 2008- kontynuacja

Polecane posty

Gość paulinek85
Jeśli chodzi o butelki koleżanka-świeża mamusia, poradziła mi żebym kupiła dr.Browna http://www.allegro.pl/item336326313_dr_brown_rewelacyjna_butelka_antykolkowa_120ml_w.html http://www.allegro.pl/item336326305_dr_brown_rewelacyjna_butelka_antykolkowa_120ml_s.html jej mała ma straszne kolki i mówiła że miała z avent-a i jeszcze jakąś i ta dr. browna jest najlepsza. Ja też kupię jedną butelkę taką małą bo mam zamiar karmić piersią. Mleko kupię też w razie czego bo u mnie w szpitalu trzeba mieć swoje bo oni nie mają a jakby się okazało że mam głodomorka albo jakieś przeciwskazania do karmienia... Cena doś wysoka w porównaniu z innymi ale może warto. A czy któraś mamusia miała taką butelkę??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lekarz powinien zobaczyć dziecko do 14 dni od porodu, zbadać, zobaczyć jak ssie, wypisać receptę na Vit D3. Stelka ja ogólnie lubię Oilatum, ale uprzedzam czasem uczula :(( Ja jestem przykładem starej baby uczulonej na Oilatum :))) Mój synuś ma to po mnie :))) Jest tańszy polski odpowiednik, który nie zawiera Lanoliny (to ona najczęściej uczula) zwie się Emolium - Polecam wszystkim. Ja używam żelu pod prysznic i mam super skórę. Jest też krem specjalny, płyn do kąpieli - o ile nie kłamię to 200ml płynu kosztuje ok 20-25PLN.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paulinek - zastanów się czy kupowanie mleka na zapas to dobry pomysł- może wybierz jakie chcesz i jak coś to mąż dowiezie ;)) jak coś to w razie awarii maleństwo dostanie wody z glukozą zanim tatko sie pojawi :))) Co do p/wskazań do karmienia to jest ich bardzo mało - trochę fachowego gadania: Przeciwwskazania do karmienia piersią ze strony dziecka: galaktozemia, wrodzona nietolerancja laktozy, fenyloketonuria (niekiedy możliwe jest częściowe utrzymanie karmienia piersią). Przeciwwskazania do karmienia piersią ze strony matki: czynna gruźlica; zakażenie HIV (tylko w krajach rozwiniętych, ostateczna decyzja zależy od matki); konieczność leczenia matki (dotyczy tylko wybranych leków, w tym m.in. bromkryptyny, cyklofosfamidu, cyklosporyny, ergotaminy, doksorubicyny, metotreksatu); używanie narkotyków przez matkę. Wskazania do podawania dziecku odciągniętego pokarmu lub czasowego zaprzestania karmienia ze strony matki: wciągnięte brodawki sutkowe, zapalenie piersi w trakcie intensywnej antybiotykoterapii. Wskazania do podawania dziecku odciągniętego pokarmu lub czasowego zaprzestania karmienia ze strony dziecka: słaby odruch ssania (zwłaszcza u niedojrzałych noworodków), rozszczep wargi i podniebienia, niedorozwój żuchwy. Zwykle nie stanowią przeciwwskazania do karmienia piersią: łagodne przeziębienie u matki (temperatura do 38,5°C); popękane brodawki lub ból brodawek odczuwany podczas karmienia (zazwyczaj wynika ze złej techniki karmieni, należy wtedy pomóc matce skorygować technikę przystawiania dziecka do piersi); zapalenie gruczołów sutkowych (bolesność, obrzmienie, gorączka); żółtaczka związana z karmieniem piersią (zarówno wczesna, jak i późna); rozwiązanie ciąży metodą cięcia cesarskiego; silikonowe implanty piersi. :))) :))) :))) :))) :))) :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki wielkie za rady, bo ja to zielone jestem i mimo ze mam z kim pogadac w rodzinie, bo sa mlode mamy to nic nie wiem, bo kazda tak zbywa albo mowi mimochodem a ja mialam problem bo dalej nie wiedzialam, bo kazda madra i nikt nie kuma ze ktos moze nie wiedziec po prostu,ale tak jak bede tylko miec pokarm to chce karmic:) bo to i wygoda i najlepsze dla maluszka, zwlaszcza ze nie pracuje i bede w domu pewnie jakies 2 lata:) bo niestety nie mam mozliwosci zostawienie dzidka z kims, a potem to pomysle o jakims zlobku, bo kiedys w koncu 3eba zaczac pracowac, choc z moim zawodem... nauczyciela to nie takie proste, no a co do butelek no to jakas kupie tak na wszelki wypadek, zreszta to dzis nie problem jak 3eba bedzie dokupic to wszystko i wszedzie jest:) bylam tez na spacerku ale sie mecze juz, dobrze ze piesek moj cos kuleje (tzn zle:() ale w tym sensie ze mnie nie ciagnie szybko za smycza, dziewczyny w czym chodzicie na wiosne , tznw kurtkach jakichs czy co, bo ja cos chce kupic, wkurza mnie ze tylko na miesiac a kase i tak trzeba dac, ale co zrobic, musze miec cos lzejszego na wyjscia, ale nie wyobrazam sobie co to kupic, dzis bylam w zimowej kurtce to porazka jak goraco, pamietam niki ale jak mam cos komu odp to juz nie wiem, ale ktos mowil ze malenstwo kopie mocno, no moje to istny szaleniec:) ale to takie mile i wiem juz ze bedzie mi tegoi brakowac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny a jak to jest z karmieniem po porodzie? jaki czas po porodzie podają dziecko do karmienia? ja najprawdopodobniej będę miała cesarkę i wiem że 24h trzeba leżeć w bezruchu, to pewnie nie będę mogła karmić, to wtedy dziecku podają sztuczne mleko czy co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do letnich płaszczyków to ja nic nie kupuje chodzę w starym tylko tyle że sie nie zapinam:) jeszcze trochę i w ogóle nie będzie mi potrzebny:) co do butelki to ja zamierzam sobie kupić zestaw tj laktator z aventu i tam są butelki więc na początek starczą:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny - z karmieniem piersią jest tak - pokarmu jest tyle ile potrzebuje dziecko, piersi tylko na początku są pełne, potem są miękkie, a mleko produkuje się na bieżąco w trakcie karmienia. Z reguły na początku kobieta ma wrażenie że nie ma pokarmu- siary jest niewiele ale i pojemność noworodkowego żołądka to ok 20 ml... warto w szpitalu jak coś to poprosić o pomoc położną, a najlepiej specjalistę od laktacji - w każdym większym mieści są poradnie laktacyjne, czasem też są przy prywatnych szkołach rodzenia. Dzieci karmi się piersią na żądanie i zamin ustali się rytm dnia dzieci mogą wisieć przy cycusiu całymi dniami. Ale im więcej dzieciaczek ssie, tym więcej mamy pokarmu. Jak w chwili kryzysu zaczniemy dokarmiać, to zaczniemy zaburzać tą regulację - cycuś- dzidziuś :((( Pamiętajcie nie ma pokarmu za tłustego, za chudego, pokarm się nie przepali itd. Trzeba tylko dobrze się odżywiać, pić dużo wody i nie martwić się :))) Jedno dziecko je 30 minut inne 5 i też się najada. Jak zaczyna się kryzys, dziecko domaga się piersi częściej - ok 3 tygodnia a potem ok 2-3 miesiąca rośnie zapotrzebowanie na mleczko- trzeba po porostu dać ssać maluchowi ile wlezie i wszystko się ułoży :))) Nie trzeba też ważyć dziecka przed i po karmieniu :))) Bo to tylko dodatkowy stres :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po cesarce też dostaniesz dziecko do karmienia - ok 2-3godziny po porodzie - o ile miałaś znieczulenie podpajęczynówkowe. Po prostu pielęgniarka będzie przynosić malca do ciebie :))) Nie martw się na zapas. Ja miałam bardzo ciężką cesarkę, potem kupę powikłań z sepsą włącznie, a i tak udało mi się i karmiłam piersią cały czas - mimo 3 antybiotyków dożylnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sorrki ja jestem wielką fanatyczką karmienia piersią - moja Klinika prowadzi Poradnię Laktacyjną :))) To bardzo wygodne, pokarm o każdej porze dnia i nocy, idealny, gotowy, cieplutki, jałowy i TANI!!!! Policzcie sobie ile kosztuje karmienie sztuczne- jedna puszka kosztuje 17-30 PLN w zależności od preparatu a starcza na 2-3 dni :o :o :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakie znieczulenie będę miało to nie wiem, a co to jest znieczulenie podpajęczynówkowe? czy to to samo co zewnątrzoponowe? moja szwagierka po cesarce dziecko dostała do karminie 24h po porodzie bo podobno noworodek może do 48h nie jeść???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znieczulenie podpajęczynówkowe robie się najczęściej do cesarek, całkowicie znosi ból i czucie od pasa w dół - głupie uczucie- jest bardzo bezpieczne dla dziecka i nie ma ryzyka że uszkodzi się rdzeń kręgowy :))) Znieczulenie zewnątrzoponowe znosi ból, ale nie czucie, jest "płytsze" niż podpajęczynówkowe, stosuje się je do znieczulenia przy porodzie naturalnym. Jak coś idzie nie tak to lekarz może podać większą ilość leku i też zrobić cesarkę. Co do karmienia po cięciu to jak widać wszystko zależy od szpitala- ale watro walczyć o swoje!!!! Ja dostałam synka jak tylko przyjechałam na salę pooperacyjną, nogi miałam jeszcze sparaliżowane, więc pielęgniarka przystawiała małego i siedziała z nami godzinę. Dodam że moje cięcie skończyło się ok 1.30 w nocy więc to było coś. Co do odwlekania karmienia przez 48 godzin to chyba inne książki studiowałam :))) Dziecko powinno dostać jeść w ciągu 6 godzin, bo inaczej wpadnie w hipoglikemię :)) Pewnie pielęgniarki tak tylko mówiły a i tak karmiły butlą :((( :o :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KK-78 w oilatum nie ma lanoliny tylko parafina płynna i chyba to cie uczula. No chyba ze mówicz o kremie to moze tam jakis dodatek jest- ja dla odmiany jestem farmaceutka i z przyjemnoscia czytam twoje posty bo widze ze jestes chyba z zqamiłowania na tej pediatri. Co do oliwki bambino to ona nie jest zła tylko brudzi ubranka bo jest zółta i to czesto ja dyskawlifikuje .Chodziki sa nie najlepszym rozwiazaniem dla dziecka ale wygoda dla matki .Sama przez to przeszłąm wsadziłam mała za wczesnie i potem miała odstajace zebra na szczescie moja pediatra zuwazyła to w pore zabrała chodzik i młoda wyrównała żebra bawiac sie na ziemi. U nas w szpitalu mozna rodzic w dowolnej pozycji ja stałam oparta przy łózku a na samym koncu rodziłam na fotelu ginekologicznym takim dla rodzacych z oparciem na stopy i uchwytami na rece prz parciu.Do szpiala nic nie potrzebuje dla dziecka wszystko daja.Dziecko dostałam do karmienia po 5 godz od porodu i juz miałam pokarm Fotelik ja mam taki do wózka i samochodu ale mój rozkjłada sie na płasko i ma wkłdke dla niemowlecia.Nie wyobrzazam sobie noworodka w takim normalnym foteliku w pozycji poł lezacej.jak znajde to wam przesle linka do mojego fotelika. Oj i na koniec zdecydowalismy ze mała bedzie miał na imie MAJa zrezygnowalismy z pierwszej wersji Hani bo maz był nieprzekonany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki karola:) teraz już przynajmniej wiem o co chodzi to mi nikt ciemnoty nie wciśnie:) właśnie zrobiłam sobie pyszny sok z buraczków, marchewki jabłek i pomarańczy:) mniam :) postanowiłam sobie że będę pić taki soczek przynajmniej 3 razy w tygodniu:) bo jak ostatnio piłam codziennie to chyba na piaty dzień zrobiła czerwone cos do kibelka i na początku sie wystraszyłam że cos nie tak, a później przypomniałam sobie o buraczkach :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paletka mnie też sie bardzo podoba Maja, jak Amelka czy Emilka:) oo a może będzie Emilka:) bo Julek chyba jest juz duzo na tym świecie:) co do fotelika to taki jak pokazałaś mnie przekonuje, dziecko przynajmniej leży:) chyba sie rozejrzę za takim lub podobnym na allegro:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kk_78: a co mi zrobia jak powiem ze nie poloze sie i juz! Ze nie chce lezec?? no wlasnie dla nich najlepsze ale nie dla rodzacej... a na takie cewnikowanie mozna sie nie zgodzic? (mialam raz i dla mnie jest to bardzo nie przyjemne) sala dla mnie jest istotna bo dla jest to bardzo intymne i nie wyobrazam sobie rodzic jak ktos tam bedzie mi lazil i wogole.....poza tym TAMTE sale nie przypomniaja szpitalnych a ja bardzo szpitala nie lubie, ba nienawidze! wiec w takiej napewno bede sie lepiej czula....wiem wiem ciezki pacjent jestem, nie raz juz na zadanie wychodzilam nawet teraz w 12 tygdoniu ciazy .... a mam do Ciebie pytanie odnosnie szczepionek, moj maz sie w neci naczyl o nich ze tam sie takie konserwanty typu rtec, aluminium i wogole jest przeciw, jak to jest z nimi? Najgorsze jest to ze zadnej lekarz nie napisze ci na kartce ze jest to wpelni bezpieczne dla dziecka..... a jak to jest z ta polozna srodowiskowa? zawsze przychodza do domu? a jak ja nie chce?? nawet nie zamierzam wybierac. A jesli chodzi o pediatre jak wybieram z rejonowej przychodni, to wizyty domowej nie moze odmowic? w jakich wtedy godzinach? jesgo pracy? to tez jest na NFZ? soczek37: jakie to butki? podaj linka:) marzenie31: nam w szkole rodzenia powiedziala babka ze przez 3 dni stosowac 96% spirytus a potem rozrobic go do 70 % i tak bede robic paulinek85: moja kolezanka tez miala te butelke i bardzo sobie chwalila A JA MAM PYTANIE CO ZALATWIC I GDZIE PO PORODZIE (NIE PAMIETAM CZY O TYM KIEDYS PISALYSMY), CHODZI MI O SPRAWY PAPIERKOWE, GDZIE ISC, Z JAKIMI DOKUMENTAMI, CHODZI MI O PESEL DZIECKA, ZAMELDOWANIE, BECIKOWE. KTOS MOZE WIE?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki, u mnie też ładny dzień, kurtki wiosenne już jak najbardziej - mam na szczęście taką, w której się mieszczę i płaszcz - guzki przesunę i da radę. Wolę kupić sobie coś nowego po porodzie...już nawet upatrzyłam fajnym lekki płaszczyk.. Karola, czytając Twoje fachowe odpowiedzi zdecydowałam że zapytam - może to pytanie z serii \"głupich\", ale mojemu gin też takie zadaję:-) Jak się ma wielkość piersi do ilości pokarmu?? Obserwuję mamusie w szkole rodzenia i u nich już duże biusty, jakby przygotowane o roli, jaką będą pełnić. Tymczasem moje bardzo niewiele się powiększyły, choć pierwsze krople siary się pojawiały u mnie już. Będę miała miejsce na pokarm dla maluszka?? Durne pytanie, a nie daje mi spokoju...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kk_78 : zartujesz ze tyle kosztuje sztuczne karmienie? ja zamierzam karmic piersia....i tak, tylko boje sie tego mam bardzooooooo wrazliwe sutki i zawsze tak mialam nawet maz za bardzo nie moze ich dotykac bo nie wiem czemu po prostu mnie to irytuje...i boje sie ze jak maly bedzie ssac bedzie mnie to bolalo, irytowalo i gilgotalo....nie wiem mam nadzieje ze to przejdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
żurkowa z tymi sprawami papierkowi to trzeba sie nachodzić:) więc z tego co pamiętam akt urodzenia wsytawija na podstawie wypisu lekarza, to pierwsza wizyta w urzedzie która nas czeka:) Pesel to w urządzie miasta i wiadomo wszędzie trzeba mieć akt urodzenia dziecka i tam też, no i pewnie dokumnety tożsamości rodziców:) oprócz tego jeszcze pewnie jakis wniosek na miejscu:) rejestracja też w gminie, też z aktem urodzenia no i becikowe to Mopsie, na to podstwowe becikowe to chyba ze dwa formularze sie wypełnia a jesli spełniasz warunki do tego drugiego (czyli 504 zł dochodu na osobe) to wtedy dają ci chyba z 10 formularzy do wypełnienia:( wiem że do becikowego trzeba mieć juz Pesel dziecka, chociaż może nie wszedzie:) tak więc na pewno bedą potrzebne nastepujące dokumenty: - akt urodzenia dziecka - akt ślubu - dowody tożsamości rodziców - no i na miejscu wypełniasz stosowne wnioski:) chyba o niczym nie zapomiałam:) ja w każdym razie zaczęłam juz przygotowania i zbieram odpowiednie formularze, powypełniam je i wszytstko razem włożę do jednej teczki dla męża który to będzie załatwiał po porodzie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żurkowa zobaczysz ze jak bedziesz rodzic to wszystko ci bedzie zwisało i nic ci nie bedzie przeszkadzało. Zreszta mozesz rodzic rodzinnie i wtedy sale masz osobno i luzik a odmówic mozesz wszystkiego tylko sie zastanów czy to ma sens. U nas nie cewnikuja przy normalnym porodzie tylko przy cc. A połozna przychodzi na kase chorych bez zapowiedzi i bedziesz sie cieszyc z jej wizyty bo ci szwy wyciagnie ogladnie pepek dziecka podpowie wiele rzeczy. Spirytus 96 stopniowy to nie jest dobry pomysł do stosowania do pepka on nie ma takiego działania jak 70 stopniowy zreszta moze KK wam napisze. Tak ogólnie mówiac to 96 działa odtłuszczajaco i wysuszajaca a 70 bakteriobojczo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Peletka chyba muszę zwrócić honor i Oilatum i Tobie- ostatnio interesowałam się składem 5 lat temu a wtedy na bank w skałdzie była wśród substancji pomocniczych lanolina. Teraz znalazłam w składzie tylko \"zawiera 63,4% parafiny ciekłej oraz substancje pomocnicze\" bez wymieniania jakie :))) Może zmienił się skład :)) Co do parafiny to raczej nie bo ona jest też w innych preparatach dla osób z AZS, a przetestowałam na sobie większość :))) :))) :))) Wiem jedno: po Emolium mam super skórę i nikt by nie powiedział, że jestem dzieckiem z AZS :))) Co do wyboru pediatrii to faktycznie od dziecka marzyłam o tym żeby być weterynarzem a pediatriaa jest najbardziej pdobna :)) - więc to marzenie z dzieciństwa :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pogubiłam się już w nikach, ale postaram się odpowiedzieć; Wizyta pielęgniarki środowiskowej jest konieczna- ona po prostu musi sprawdzić jak sobie radzisz, czy masz odpowiednie warunki, czy potrzebna jest ci pomoc itd, lepiej nie robić z tego afery, bo to trwa chwilę, jest pomocne i przynajmniej Opieka społeczna się nie będzie ciebie czepiać :))) Co do szczepionek - to jest dużo oszołomów, ktorzy twierdzą że to sama chemia, ale pewnie zmienili by zdanie gdyby ich dziecko złalało na wirusa Polio. Szcepienia są ważne, choć nie mówię że wszystkie... Kalendarz obowiązkowy nie podlega dyskusji. Dodatkowo warto zaszczepić p/HIb. Jak jest starsze rodzeństwo, które chodzi do szkoły lub przedszkola, albo jak puszczamy bąka do żłobka, przedszkola warto rozważyć szczepienie p/pneumokokom. Oczywiście lepsze sa szczepionki nowej generacji, ale za nie trzeba płacić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magmal- wielkość piersi nie ma najmniejszego wpływu na ilość pokarmu. Pokarm produkowany jest w gruczołach a każda pierś ma ich podobną ilość, wielkość piersi zależy od ilości tkanki tłuszczowej. Tak więc głowa do góry, a raczej pierś do przodu:)) Mam koleżanki, które mimo małego A karmiły po 2 lata. Mam też kumpelę, która mimo rozmiaru D nie ma rozwiniętych gruczołów i jak jej mama, babcia i siostra nie mogła w ogóle karmić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co dozałatwiania wszystkich formalności po porodzie to też proszę o wsparcie, bo nie mam pojęcia jak załatwia się becikowe :))) Wiem że do USC to w szpitalu wypisują zaświadczenie o urodzeniu dziecka, trzeba mieć też dokument toższamości, jeśli dziecko jest z małżeństwa to wystarczy tylko ojciec, jak nie to musza być oboje. Powinno sie zarejestrować dziecko do 2 tyg od urodzenia. Nr Pesel jest do odbioru po 14 dniach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zurkowa- co do wrażliwości sutków to ja też tak mam, jak mąż dotknie to od razu dostaje po karku, ale jakoś synusia wytrzymywałam :))) Nie było w ogóle problemu, bo chyba hormony robią swoje na początku, potem to już się przyzwyczajasz. Gorzej jak wychodzą zęby :p :p :p to było bolesne :o :o :o W ostateczności można posiłkować się osłonkami na piersi... ja ich nie używałam więc nie powiem czy są wygodne :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×