Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kareczka

MAJ 2008- kontynuacja

Polecane posty

Co do jedzenia to ja też od 3 tygodni mam niezły apetyt. Prawie codziennie funduje sobie loda. Cole pije cały czas ale raczej tylko przy okazji spotkań towarzyskich czyli 2-3 razy w tygodniu. Pizze bardzo lubię więc staram się raz w tygodniu męża wyciągnąć żeby teraz się najeść bo po urodzeniu to nie wiadomo kiedy będzie można zjeść. A ostatnio w niedzielę po basenie pojechaliśmy do baru sałatkowego. Ja wzięłam pół porcji ogórków kiszonych z cebulką a drugie pół sałatkę owocową. Mąż się śmiał bo to trochę na talerzu mi się wymieszało, ale ja byłam zachwycona. A wczoraj kupiłam płatki Kangus i mleko i jak przyszłam ze sklepu to zjadłam 3-4 miski. A nigdy nie jadłam do tej pory płatków z mlekiem, no może jak byłam mała. Więc to takie trochę dziwne. Ale pewnie organizm potrzebował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
soczek37 - co do terminu naszego porodu to mam nadzieję, że uda się trochę wcześniej. Mi na ostatnim USG wyszedł 15.05 i tak mogło by być. Ładna data. Boję się tylko żeby na czerwiec się nie przeciągnęło. Zresztą czekanie mnie wykończy. Jestem bardzo niecierpliwa. 11.05 mam komunie u kuzynki na której chciałabym być, a od 12.05 mogę już rodzić. Tylko czy synuś też będzie tego zdania co ja i zechce wyjść. Dobrze, że jest to forum to mam świadomość, że może wszystko zacząć się wcześniej i być na to przygotowaną. Bo tak żyłabym pewnie w błogiej nieświadomości, że jeszcze tyle czasu zostało. A jednak nigdy nic nie wiadomo a poród w terminie to rozbieżność miesiąca. Mam nadzieję, że jednak będzie on do 24.05.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny... Wiec chcialam sie z wami moim szczesciem podzielic...:) Moj maluszek Jeremy-Julien urodzil sie 18.04.08 o 8.48, 50cm i 3030... Bardzo sie cieszymy ze nas dzisiaj juz do domku wypuscili:) Mialam cc i sadze ze to najstraszniejsze co moze byc(jak dlamnie) :( Wiec to nasze ostanie dziecko ktore dostalismy... Pozdrwiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mickey GRATULACJE:))))))!!!!!!!!! ty mnie nie strasz, aż tak żle było po cc? jak będziesz miała chwile to napisz coś więcej i może jakis fotosik wkleisz:))))))))))))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mickey GRATULUJE! Teraz mysl tylko o synku, co złe pewnie szybko zapomnisz i za kilka lat drugie:) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mickey...gratulacje :). Ja dzis caly dzien na tarasie spedzilam, przepiekna pogoda, az sie inaczej dzis czuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gartulacje Mickey :):) zeby maluszek byl zdrowy !!!! no to kolejna mamusia:) ale tym CC tos ie przezrazilam:( az tak zle, ile z was w ogole ma zaplanowane cc?? boze otwarlam Merci i juz polowe nie ma:( az zgage dostalam , to jakas paranoja z ta ochota na slodkie i tuczace, na nic innego , byle sie zapchac, a te lody algidy sa pyszne mniam, ale mnie naszlo dzis na...rożka orzechowego, obym szybko urodzila bo sie roztyje na koniec, przed chwila wrocilam z ogrodu, posialam jedne kwiatki ale dalam spokoj bo myslalam ze urodze:( a najlepiej wyglada jak chodze, jak kaczka , buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zizusia ja za słodkie to bym chyba zabiła teraz, wiem, że nie powinnam ale ciągle mam ochotę, to straszne, najchętniej chciałabym żeby moja dieta teraz składała się z lodów, pączkow z kokosem i kremówek, mniam, staram się powstrzymać ale nie wiem jak długo mi się uda, najchętniej zjadłabym to wszystko na raz i jeszcze ptasie mleczko cppucino, ide sobie zrobic surowke z marchewki i jablka, moze zapomne:((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zizusia...ja mialam cc i teraz tez bede miala i moje odczucia sa zupelnie inne. Nie bylo tak zle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny to objadanie sie słodyczami to chyba jakaś oznaka końca ciąży. Ja lody jadłabym tonami i słodycze non stop. Teraz gotuje boczek wedzony wiec na kolacje tona kanapek z ciepłym boczkiem i musztardą. Najgorsze jest to ze w nocy jak wstaje sikac to jestem cholernie głodna. Na razie mam 20+, w pierwszej ciąży miałam 25+ wiec jeszcze moge utyc troche. No a jak idę to kiwam się na boki jak bańka wstańka. Katastrofa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie Joanna WM mi tez moj gin powiedzial ze tego nikt nie przewidzi jaki bedzie porod czy nat. czy przez cc, to jest indywidualna sprawa, jedne mecza sie przy sn po kilkanascie godzin i dziecko tez nieraz jest wymeczone, inne rodza po 15 min, i tak jest w przyp. cc, jednej od razu jest ok, innnej bedzie zle itp... wiec nie kazal mi sluchac historii o porodach a tym bardziej sie przejmowac czy fascynowac bo nikt nie wie jak bedzie u niego, jedne beda zachwalac dla innych to bedzie trauma, oby bylo znosnie, bo po obydwu rodzajach porodu tak czy inaczej jest przewalone przez jakis czas, ja sie wyluzowalam juz i po prostu poddaje sie losowi:) tak wlasnie nastal sezon lodowy i ja tez mam wzmozony na nie apetyt, w ogole mam tysiac mysli na minute co bym zjadla, ale widze ze nie tylko ja i sie pocieszam tym:) a pomyslec ze nie tak dawno zadna z nas nie myslala jeszce o porodzie , ale ten czas zlecial choc swoja droga teraz to mi sie ciagnie troszke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
joanna kiedy miałas ostatnią @? według suwaczka mamy 5 dni róznicy a według tabeli 2 dni. Ja miałam ostanią 19 sierpnia. U mnie w tabeli powinno byc nie 26 a 25 z tego względu ze jest rok przestepny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zizusia - dobrze Ci lekarz powiedzial, nie ma co sluchac opowiesci innych i sie nastawiac, to trzeba samemu przezyc i tyle. Pojecie bólu kazdej z nas jest inne, inaczej odczuwamy wiele rzeczy. Czytalam Wasze obawy np przed obchodem lekarskim i pokazywaniem krocza i probowalam sobie przypomniec jak to bylo u mnie. No i chyba nie byla to jakas trauma skoro nie bardzo to pamietam. Albo dla mnie to nie jest problem, tak jak i karmienie piersia. Dla mnie to natura i tyle. Wystawiac sie specjalnie nie bede ale chowac po katach tez nie. POstaram sie dyskretnie i tyle. Bibi ja mialam ostatnia @ 18 sierpnia i wg niej mam termin na 24 maj. Suwaczek ma date porodu wg usg 21 maj. Te terminy i tak juz nie maja dla mnie wiekszego znaczenia. Jutro bede rozmawiac z lekarzem o cc 5 maja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oo Joanna ja tez mam miec cc 05.05 fajna data:) tez musze ugadac sie co do szczegolow, ale dla mnie to nowosc:) zreszta ja dopiero raz w zyciu bylam w szpitalu w styczniu z ta kolka, ale chyba nie jestem uciazliwa pacjentką, a to ze ktos zaglada w krocze to przeciez nie jacys ludzie z ulicy tylko lekarze, a co do studentow to i oni musza sie uczyc, zeby byc lekarzami, poddawalam sie wszytskim badaniom , zastrzykom, jakos tak, wiecie kazdy jest inny, ale wiem z doswiadczenia i zgadzam sie z kk_78 ze jak sie czlowiek zachowuje w stosunku do personelu to i personel do niego, choc to tez nie regula, np Zurkowa wiele rzeczy drazni a ja to rozumiem i szanuje bo w koncu kazdy jest inny:) tzn mnie tez wiele rzeczy wkurza tylko ze ja...nie umiem sie postawic, wrrr moze kiedys sie to zmieni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DZIECIACZKI NICK..............IMIE.......DATA UR.....WAGA..CM...GODZ.. Grzybiara.....Sebastian.......03.08................................ Coral bay.......Natalia........14.04.....3000....50............... Liliankas........Laura..........15.04.... 3240....53... 17:00. Mickey....Jeremy-Julien......18.04.....3030....50.... 8.48 Monia............Milenka........21.04....3755....57............... To ja CC........Rufin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CIĘŻARNE franceska------ 28-----monachium-----------25.04--C/ Daria Klaudia 447-----21-----Starogard Gd.------- 01.05---C/ Dagmarka/Kubuś wiolaj----------- 28-------warszawa---------- 01.05---C/ mała82--------- 25-------Skierniewice--------01.05--- arniga---------- 31------Warszawa------------01.05---S/ inez_82-------- 26-------Elbląg----------------03.05---S/ Żurkowa------- 24-------Wrocław-------------03.05---S/ Nikodem plusia------------31-------Szwecja-------------04.05---C / Weronika malagorzalka---33-------Poznań--------------04.05-- - kk_78 ---------- 29------ Białystok------------04.05-- synuś marzenie31---- 31-------Słupsk---------------05.05---C/ Magdalenka kareczka------ -26--------Łódź----------------05.05---S/ Filipek magmal----------26---------Opole-------------05.05---C/ Hania Sloneczko5050--23---------Konin------------05.05-- nikitka5---------32--------Wrocław-----------06.05--S/ Michał, Mikołaj paulinek85------23-------ok.Wrocławia------07.05-- S/ Szymonek kathi81--------- 26---------Łódź---------------08.05-- zizusia--------- 24--------Rzeszów------------10.05--S/ agulcia----------30--------Poznań-------------10.05--C/ Michalinka peletka--------- 31-------Nowy Targ----------12.05---C/ Hania Maja czarna---------- 25----------Konin-------------12.05---S/ Kubuś bajabaja--------29----śląsk-cieszyński-------13.05 --S/ Piotruś sysunia27--------28-------ok. Gliwic----------13.05---C/ Karolinka Alexxxandra-----28--- ------Śląsk-------------14.05-- iskierka----------27----------Wlkp--------------15.05--S / Adaś madeline80------27---------kraków-----------15.05-- weronikx-------- 33------Wrocław------------15.05--C/ olinkaka----------28------Wrocław------------15.05--S/ renka07----------31------Wielkopolska--------22.05--S/ stelka------------ 27------Brzeg----------------22.05--C / Natalia / Emilka? Mirellka84--------24------Gdańsk--------------22 .05--S/ Sebastian madamagda------23------Wrocław. -----------24.05--- JoannaWM------ 34------Wrocław-------------24 .05--S/ Michałek gusika------------28--------Rzeszów-----------24.05---S/ Szymonek bibi2--------------29------DąbrowaGórn---- --25.05--C/ Michalinka soczek37--------27-------Ostrowiec św.-------29.05--S/ Adrian

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
joanna to prawda ze ten termin nie ma wiekszego znaczenia bo wiedkszosc z nas i tak nie rodzi w terminie ale ja pytałam tak orientacyjnie, zdziwil mnie suwaczek, myślałam ze mam gdzies bład. Paulinek dzeki za poprawienie daty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grzybiara się już tak dawno nie odzywała Ciekawe co u niej.. Piękna dzisiaj pogoda zaliczyłam z mężem spacer- sam zaproponował wiec bez wachania poszłam bo tak cięzko go czasami namówić po drodze zjadłam 2 lody. Narobiłyście mi ochotę na pizze, zjadłabym taką z pizza hut oni mają taki dobry sos mniam mniam mogła by być nawet z innej pizzerni byle tylko z pieca. Te zachcianki to są dokuczliwe bo całą ciaże nic takiego nie miałam a teraz na koniec tak wymyślam. słodkości to dopiero w III trymestrze zaczęłam jeść bo wcześniej nie mogłam na nie patrzeć. Rodzice i mąż nie wierzyli że nie mam ochoty na słodycze na początku ciązy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bibi nie ma za co Jakby co to same róbcie zmiany jak coś jest nie tak w tabelce bo czasami może coś się skasować lub brakować jakiś danych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zizusia, ja sie potrafie postawic, umiem walczyc o swoje, ale staram sie nie byc meczaca dla otoczenia. Ja tez uwazam ze jak ja sie zachowuje dla innych tak i oni dla mnie. Z corka lezalam 2 mies w szpitalu klinicznym - codziennie tabuny studentow, tak do tego przywyklam ze nawet przy cc nei zwrocilam uwagi na ilosc osob ktore byly przy tym - wiadomo studenci musza sie pouczyc a dla mnei w tamtej chwili nie to bylo najwazneijsze. Teraz jak bbylam pare dni w szpitalu lekarz badajacy mnie pytal czy zgadzam sie na badanie studentki i zgodzilam sie - byla delikatniejsza niz lekarz ( a pewnie 100 razy bardziej zestresowana niz ja ;) ).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bibi nawet nasze dzieci maja miec podobnei na imie :). Jesli okaze sie ze moj synek to jednak dziewczynka to zamiast Michalka bedzie Michalinka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klaudia447
franceska to jak teraz my powinnysmy byc kolejne nie? No ale widze ze dziweczyny nas troszkie wyprzedzaja!!!!! Mam pytanie, czy mozliwe jest rozwieranie sie szyjki ale nie odejscie czopu? Zastanawiam sie jak tam ta moja szyja, chciala bym aby tam juz cos sie dzialo i zyje ta nadzieja, ze jak jutro pojde do ginki to powie ze juz sie skraca lub cos takiego, lecz co do czopu to nic jeszcze niezauwazyla!! Jak to jest? Jakby tak myslec logicznie to jezli czop nie odpad tzn ze jeszcze jest zamknieta i twarda szyjka nie? Og ok 7 kwietnia pije napar z lisci malin tak ok 1-2 szklanki dziennie i chciala bym aby to dzialalo juz na mnie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klaudia447
mickey wielkie gratulacje!! Zycze szybkiego powrotu do formy a maluszkowi duzo zdrowka (jak i tobie oczywiscie) i samych slonecznych dni!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
klaudia ja nie zauważyłam żeby mi czop odchodził, a jak mnie lekarz badał w szpitslu to mówił, że odchodzi, a nie mam żadnych objawów o których piszą dziewczyny, ja mam tylko więcej wydzieliny, ale nie jest ona ciągliwa i nie wygląda jak śluz, więc nie wiem jak jest z tym czopem, może pod prysznicem mi wypada i nie widzę:/// ja idę w sobotę do lekarza i też chciałabym już usłyszeć, że szyjka się skraca i że już niedługo, jak na razie to tydzień temu miałam miękką szyjkę, przepuszczalność na opuszek palca i długą na 3cm no i główka balotowała, mam nadzieje, że przez tydzień coś popuściło, staram się dużo ruszać w miarę możliwości żeby to jakoś przyspieszyć, dziś szukałam herbaty z liści malin ale nie znalazłam nigdzie:( w zielarskim ma być we wtorek, ale wtedy to może mi już być niepotrezbna hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joanna ni imiona bardzo podobne, Agulcia bedzie miała tez Michalinke, michał to bardzo ładne imie ale moja siostra ma Michala wiec wrazie pomylki ja nie moglabym tak dac. Klaudia moim zdaniem odejscie czopu i rozwieranie nie idzie w parze. Moja kolezanka rodzila teraz drugie dziecko i w nani jednej ani drugiej ciazy nie zauwazyla czopa wiec mysle ze spokojnie poczekaj na wizyte. Ja w obydwóch ciazach zauwazylam czop. W pierwszej dwa tygodnie przed a teraz juz ponad dwa tygodnie temu jak dostałam silnego krwawienia po badaniu, najpierw z krwia a potem sama galaretka z minimalną domieszka krwi. Przeprszam za szczegóły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
klaudia nie wiem jak to jest ale np moja mama mi mowila ze zaden czop jej nie wypadl wczesniej, tylko razem z wodami tuz przed porodem, zreszta smieszne to bylo bo zanim poj do szpitala tak ja przeczyscilo ze po lewatywie to ani kropelki nie puscilo, mi wczoraj jakas taka galaretka poleciala, ale nieduzo moze wlasnie ten czop puszcza, nie wiem... Joanna ja taka dupa wolowa ale w domu za to pyskata,ale ponoc ma sie to zmienic jak np pojde do pracy itp, oby bo mnie to nawet speszyc moze niemila ekspedientka, wszedzie bym kogos wysylala za mnie najchetniej:) :( paulinek ja tak samo wczesniej nie moglam patrzec na slodkie a za to teraz...i te lody, mam w lodowce, ale jutro zjem bo teraz sie najadlam juz na kolacje,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
martwie sie czy z czarna wszystko O.K. Miala mi napisac smsa jak urodzi i minęla juz doba odkad dala znak. Mam nadzieje ze wszystko dobrze u niej. Napewno tak jest. Pewnie jest bardzo szczesliwa i nie ma glowy do smsow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×