Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Nie wiem nic o sobie

Zatrzymane prawko z powodu alkoholu

Polecane posty

Gość Nie wiem nic o sobie

W sobotę zatrzymała mnie policja, miałam 0,5 promila alkoholu po zbadaniu alkomatem. Zanim dowieźli mnie na posterunek (po jakiś 3 godz) miałam już 0.00. Zatrzymali mi prawo jazdy. Proszę o porady osób którzy byli w podobnej sytuacji, na jak długo mogą mi odebrać prawko i co jeszcze mnie może czekać. Proszę mnie nie uświadamiać, że tak nie wolno itp., proszę tylko o odpowiedzi osób które przeżyły coś podobnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dlaczego dopiero
po trzech godz. dojechałaś na posterunek? napisz też czy piłaś tego dnia, którego jechałaś, czy poprzedniego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z doswiadzczeń znajoemego,ktorego zatrzymali pod wpływem... jechał za szybko miał 0,26.... przesłuchania...chyba ze trzy.... zabrali prawko policja przekazała sprawe prokuratowrowi ,prokurator do sadu... łapał sie w jakis tam przedział...bo dokładnie nie wiem....ale w zaleznosci ile masz tam tego alkoholu...to rozne sankcje ci moga grozic... w jego przypadku...0,26...nie karany...nie spowodował wypadku...poddawał soie wszystkim procedurom...itp.wiedzieli ,ze skonczy sie to jedynie nawiazka na rzecz jakiejs tam organizacji...no i orzeczeniem,ze jechał pod wpływem... przeciagali wiec wszystkie procedury...tak ze sprwawa przed sadem grodzkim odbyła sie cos po ok 3 miesiacach od zdarzenia...a cały wyrok uprawomocnił sie po nast 3 mies...i prawka nie miał ok pół roku...musiał zapłacic koszty procesu no i nawiązke... ale to było 4 lata temu...wiec moze cos sie zmieniło... ty miałas wiecej we krwi...wiec moze byc inaczej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie wiem nic o sobie
dojechałam po trzech godzinach bo po mój samochód przyjechał brat ale on zapomniał wziąć dokumentów i zajeli się nim a ja siedziałam w radiowozie. Piłam tego samego dnia, właściwie wieczoru, wypiłam półtora piwa i nie sądziałm, że jeszcze mnie trzyma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mojego kolege niedawno zatrzymali mial troszke wiecej niz TY ale jechal rowerem. zabrali mu prawko i po jakims czasie dostal wezwanie na roprawe, na ktora czekal ok 2 m-cy - dostal podobno najnizszy mozliwy wyrok (tak mu sedzina powiedziala) czyli rok zabrania prawka i 2 500 zł grzywny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie wiem nic o sobie
dla mnie pól roku bez prawka oznacza stratę pracy i przerwane studia, czy jest jakaś szansa że odzyskam je wcześniej? Może ktoś przeżył coś podobnego. Nie jechałam za szybko i nie spowodowałam żadnego zagrożenia, zatrzymali mnie na drodze bocznej, ale właściwie to widzieli jak jade po publicznej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość UJEUJEUJEUJEUJEUJEUJE
i słusznie, tylko śmieć siada za kierownicą po wypiciu alkoholu. Czego oczekujesz? Myślisz, że normalny człowiek będzie Cię żałował?! Jeżdże 15 lat i NIGDY nie zdarzyło mi się prowadzić po alkoholu. Po prostu NIE MA TAKIEJ OPCJI! Piłeś? NIE JEDŹ!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nigdy nie wiadomo jak organizm reaguje na akohol.. mozesz...poprosic o sprawdzenie,czy alkomat ktorym badano miał wazna homologacje....jak nie...to moze byc tak,ze sie tobie...upiecze... ale radze sie przyzwyczaic do mysli,ze zabiora ci prawko... opublikuja po wyroku dane osobowe w gazecie...a wiec...imie,nazwisko...kiedy i gdzie prowadziłas auto pod wpływem alkoholu..jakie to było auto...i co sad zasadził w twojej sprawie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie wiem nic o sobie
w jakich gazetach publikuję te dane i co z sądami 24 godzinnymi czy one jeszcze istnieją? Podobno takimi sprawami powinni się zajmować?. Za uświadamianie dziękuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z ta publikacja danych jest tak, ze to zalezy od miejsca, w ktorym mieszkasz. niektore gminy umieszczaja nawet zdjecia w necie, a w innych nie bedzie nic (nawet publikacji danych) sady 24godzinne dzialaja ale zajmuja sie powazniejszymi sprawami - np jakbys spowodowala wypadek itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:o a niech ci zabiorą dożywotnio :o następnym razem wsiądziesz po większej ilości alkoholu... ludzie myślcie, to naprawdę nie boli :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bardzo się cieszę ze zabiorą ci prawko!! wiecej nie wsiadziesz za kierownicę po pijaku bo strach ci nie pozwoli. a prawko powinni ci zabraz na rok i kazać ponownie zdawać egzamin zeby zbyt łatwo nie było. słuchaj w głowie masz coś takiego jak mózg, on służy do tego zeby MYŚLEĆ przed a nie po...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alkomatu na komendzie brak gs 2007-12-02, ostatnia aktualizacja 2007-12-02 19:04 Michał Janek musiał po andrzejkowej imprezie wyjechać z Opola autem. Kiedy w sobotę przyszedł do Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu i poprosił o zbadanie alkomatem, okazało się, że wszystkie urządzenia, jakie są na stanie, straciły ważność. Interwencje: listy@opole.agora.pl Pan Michał nie mieszka w Opolu, jednak w piątek przyjechał tu, żeby pobawić się ze znajomymi w jednym z opolskich klubów. - Wiadomo, jak to na imprezie, trochę wypiłem - mówi. W sobotę rano okazało się, że musiał jechać do Zduńskiej Woli w celach służbowych. - To wypadło nagle, gdybym wiedział wcześniej, że będę potrzebny, nie piłbym - mówi. - Czułem się dobrze, ale chciałem się upewnić, że mogę wsiąść za kierownicę. Dlatego poszedłem do komendy i poprosiłem o badanie. - Trzeba było nie pić - usłyszał na wstępie od dyżurnego policjanta, kiedy przedstawił mu swoją prośbę. Dyżurny wyjaśnił, że na komendzie zostały dwa alkomaty i oba straciły ważność. - Przecież nie będę specjalnie wzywał radiowozu, bo pan wypił - dodał dyżurny, kiedy pan Michał spytał, co może w takiej sytuacji zrobić. Zdzisław Żółkiewicz z opolskiej komendy przyznał, że każdy, kto podejrzewa, że jego poziom alkoholu we krwi dyskwalifikuje go jako kierowcę samochodu, może się zgłosić do najbliższej komendy z prośbą o badanie. - Niestety, tak się zdarzyło, że akurat te alkomaty, które mieliśmy tego dnia przy sobie, straciły ważność. Tak czasami się zdarza - tłumaczy Żółkiewicz. Pan Michał mógł zgłosić się jeszcze do komend na ul. Chabrów bądź na ul. Cmentarnej, gdzie alkomaty działały. Tego jednak nikt mu nie powiedział, mimo że prosił o pomoc. Źródło: Gazeta Wyborcza Opole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie wiem nic o sobie
Wiem, że zrobiłam BARDZO źle i nie musicie mi tego mówić i wcale nie oczekuję od Was zrozumienia bo wiem, że nie można tego zrozumieć, dla mnie to też jest niewybaczalne. Ale uwierzcie mi, że ja ostatni raz piłam alkohola jakieś 6 lat temu, a przez ten okres nic nawet grama nie wipiłam i nigdy , przenigdy nie wsiadlam do samochodu po wypiciu. Tym razem wypiłam, ale sądziłam, że już mi przeszło, bo mineło kilka godzin, Ci którzy piją często znają swój organizm, ja nie znałam a wypite procenty dodały mi odwagi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawokierowcy pl
Jeśli zatrzymano Ci prawo jazdy, to wszelkie przydatne i potrzebne informacje znajdziesz na stronie www.prawokierowcy.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×