Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tośka_28

PAŹDZIERNIK 2008

Polecane posty

falsa, mój maz przed slubem mówił na mnie konkubina:) co do ślubów: a jakie to ma znaczenie? u nas po 11 latach konkubinatu:P to trzeba to było zalegalizować, choćby ze względów materialnych - Tobie to tez by się chyba przydało:P. Bo w razie czego (tfu, tfu) to zostaniesz z niczym. Wiem, ze tak nie mozna zakładac, ale przypadki chodza po ludziach. Niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja dzis nie mam kaca a czuje sie jakbym miala :-( Glowa boli,polamana jakas jestem.Jak pomysle,zew musze na zakupy jechac,to opadam z sil.Kurcze,moze mam malo zelaza? Co do malzenstwa to my sie raczej spieszylismy,ale nie mielismu ku temu za bardzo warunkow.I w koncu po ponad 2 latach udalo sie. A jeszcze plus malzenstwa taki,ze dziecko ma moje nazwisko :P W ogole kto to wymyslil,ze matka rodzi a daje sie ojca nazwisko.I jest te rownouprawnienie? :) Chyba walne jakas kawe,bo normalnie czuje sie jak w ciazy...czyli bez sil. Witam nowa kolezanke :) My na nocnik nawet nie siadalysmy.Juz mam za soba doswiadczenie ze starszym synkiem i wiem,ze dopiero przed 2 rokiem zycia ma sens uzywanie nocnika.I tez bede w lato probowac,bo wtedy z gola pupa moze sobie latac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paula01- czesc :) widze,ze tez wiele dzieffczyn nadal karmi piersia A mi wiele osob sie dziwi, i mowi: "jeszcze?" i robia wielkie oczy ;) Aleksiowi na szczescie zabki wychodza dosc spokojnie.. moze i marudzi.. ale tego nie wiem - bo w sumie to marudzi caly czas :D ale innych oznak w sumie to niezauwazylam , wlasnie wczoraj patrze, a on ma 11 zab ;p i to pewnie juz od jakiegos czas,bo troche spory ;) co do nocnika.. to wlasnie poczytalam,ze niby to troche wczesnie.. ale chodzi o to,ze Aleks sam komunikuje,ze zrobil siusiu lub kupke Wprawdzie po fakcie ;) ale kojazy juz ten fakt nawet z nocnikiem Tzn zrobi siku.. i wtedy pokazuje np na pieluche i idzie siadac na nocnik ;p co do slubu.. to racja - tak naprawde to dla mnie tez byloby bez roznicy, byle moj Luby mnie kochal Jednak mi to daje wieksze poczucie bezpieczenstwa.. chodzi i sprawy np czysto przyziemne (tzn papierkowa robota) o ktorej pewnie niedlugo napisze ;) buziole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja1210 - ja końca karmienia nie widzę, bo moje dziecko jest jednym wielkim cyckiem:), ostatnio siada na mnie, rozpina bluzke, czy podciąga.... i otwiera sobie stanik (taki do karmienia), tak aby miał pod reką obydwie piersi - wtedy się zaśmiewa w głos, pomaca i do jedzenia...... będe karmic do 18tki:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anioleczek - witaj :) a co do tego,zze Cie lamie.. to znam to ;/ od tyg nie umiem dojsc do siebie A teraz widze,ze Aleks z moim R, rowniez sie zarazili.. naraziie to tylko przeziebienie, ale chyba przejde sie z malym do lekarza,zeby go posluchal Poki co, mnie meczy okrooopny kaszel ;/ Paula01 - niezly maluch :D u mnie nie jest az tak zle.. choc jak juz bardzo chce cyca,a mama nie zwraca uwagi.. tez przychodzi i podwija bluzke ;) tak przy okazji jestem ze śląska a wy skad??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja1210 --> moj facet tez jest R :) a tak poza tym to ja sie nie przejmuje ze w razie jakiegos nieszczesliwego zdarzenia zostane z niczym bo tutaj sa inne zasady i partnerow traktuje sie jak maleznstwo, musimy sie razem rozliczac z kasy, jego zarobki licza sie jakby byly moimi. jak nie daj boze moj R by kopnal w kalendarz to ja z olim dostajemy po nim majatek - jak mnie wkurzy tak serio to go ze schodow zrzuce:P. no i w razie rozstania moge ubiegac sie o pol domu! u lekarza tez widnieje w papierach jako partner. nazwisko tez mielismy do wyboru albo moje albo jego. co smieszne to nawet mozesz sobie wybrac ile imion ma miec dziecko. R obstawial za trzema, ale bez przesady..:P aha no wlasnie, jestem z uk. paula --> ja nie karmie 3 miesiace a maly siada mi na kolanach i sobie cycki ze stanika wyjmuje i je maca i wacha i wzdycha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Falsa, jak takie sa prawa partnerów, to spoko. Tutaj to by Ci pewnie nawet w szpitalu nic nie powiedzieli, bo nie jesteś rodziną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paula --> ja wiem jak jest w polsce bo moja mama mi ciagle leb o to suszy. ale na serio jak sie hajtniemy to ja nic wiecej oprocz jego nazwiska albo on mojego nie bede z tego miala. no chyba ze jeszcze jego kredyt bede musiala splacac:P. jezli chodzi o kredyt to jest ubezpieczony ze w razie smierci (tfu, tfu) jest caly splacony, a troche go jest. artigiana --> no moze rzeczywiscie sie przeziebilas, chociaz ja tez mam gorsze dni i zero energii i checi na nic - ciagle sie wybieram do lekarza sprawdzic to zelazo ale sie wybrac nie moge,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj na forum! Dopisz się do nk. u nas chyba jeszcze dwie dziewczyny karmią z tego co kojarzę. Uważam,że karmienie piersią jest dla niemowlaków, nasze to już duże dzieciaki :) a mnie od kilku dni ciągle boli głowa, chyba jakieś niskie ciśnienie albo czegoś brak w organizmie. Mój mąż bedzie miał teraz 3 tyg urlopu, bo musi wykorzystać stary, chyba się wykończe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
deli, ja też tak uwazałam. myslałam, ze będę karmić maksymalnie 6 miesięcy.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
deli --> przypominam ze srednia swiatowa dlugosc karmienia dziecka to 4 lata. jakby to nie bylo naturalne w tym wieku to dziecko by nie chcialo piersi.no ale kazdy robi jak uwaza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha sorki za pomylke, chodzilo mi o anioleczka a nie o artigiane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam nową mamusię. Flasa - dobre z tą miska na NK. Wiesz, jak sie przyjrzałam to masz racje to tak wygląda a to jest biedny mały talerzyk na zupe z kubusiem puchatkiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No,to zrobilam zakupy,bylam u lekarza z synkiem,bo robilismy badanie moczu i troche werwy dostalam,ale kosci troche bola.Poczekam na meza,to moze mnie wymasuje ;) i przejdzie? kurcze,szkoda,ze nie zapisalam linka do artykulu w onet,gdzie bylo napisane,ze matka karmi....uwaga 16latke!!! No oczy mi wyszly na monitor,co tam wypisywali. Moja szwagierka dwoch synow karmila po..ponad 3 lata(dodam,ze jest lekarzem)i wszystko ok.Wg WHO nalezy karmic 2 lata,a my niestety nie wytrwalysmy z corka.Ale mnie osobiscie wystarczy :) Deli maz ma 3 tygodnie urlopu?ZTo patrz tez na plusy ;) bedziesz miala wiecej czasu dla siebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paula --> :D. moj R bedzie mial niedlugo operacje na zylaka na nodze i juz sie cieszy na 4 tygodnie wolnego - ale ja pewnie bede miala 2 razy wiecej pracy w domu.. aniolek --> poszukaj moze tego linka bo az mi sie wierzyc nie chce!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chetnie poszukam,bo nawet maz opowiadal o tym,czesto przeglada onet w pracy. Paula Ty tak nie kracz :D ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! my właśnie wróciliśmy z weekendu- byliśmy w Koszalinie u znajomych- zobaczyć ich miesięczną córeczkę Zuzię (4700 waga przy urodzeniu- poród naturalny, a koleżanka nawet nie draśnięta), wczoraj zostaliśmy u Alusia i teraz się rozpakowujemy co mi za bardzo nie idzie ;) a! Aluś ma przełożoną operację bo ma kaszel i katar, a musi być co najmniej 2 tygodnie zdrowy- i zła wiadomość jest taka, że nie mogę zoperować wodniaka i siusiaka za jednym razem bo to za duże obciążenie dla takiego małego człowieczka, więc czekają Go dwie operacje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam cię ja 1210 :) u nas z nocnikiem już kilka prób i kilka udanych :) sytuacje mamy podobną do twojej tzn Oli daje znać ale jak już jest po wszystkim :P myślę że powoli bedziemy nadal próbować ale tak konkretniej skupimy się nad tym w lecie artigiana dziękuję za odpowiedź falsa no to skoro kac był tzn ze było ok...a co do małżeństwa to mam takie zdanie jak ty zz tym ze nie mogłam sobie podarować ślubu :) bo to taki piekny dzień w życiu być księżniczką wśród tylu gości :P:P no i nie ukrywajmy w polsce łatwiej siężyje jednak będąc w małżeństwie paula ,anio łeczek zdrówka zdrówka i jeszcze raz zdrówka a u nas dzisiaj niespodzianka młodzian wstał o 9:00 i jak się obudziłam i zobaczyłam która jest godzina to biegiem do jego pokoju zobaczyć co się stało....a on własnie się przebudzał -uffffffffff ja też śląsk dokładnie to bielsko-biała kami fajnie ze weekend udany szkoda tylko ze takie złe wieści odnośnie operacji alusia falsa fajny ten filmik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny świetne foty na nk powrzucałyście. ja ostatnio nie mam jakoś natchnienia na fotografowanie.ostatnie zdjęcia świąteczne chyba mamy. ja1210- witam serdecznie.Mój Czarek też z 17.10.2008. ja też nie jestem na forum od początku ale już zdążyłam te babki pokochać :D i pierwsze co robię wolnej chwili przed kompem to zaglądam na forum My tez się do nocnika przymierzamy - bo Czarek jak robi kupę to jeszcze nam oznajmia i robi prrrrrr buzią.Pierwszy dzień prób wyglądał tak ,że co tylko Czarek oczy wytrzeszczył to ja mu bach pieluche z dupska i na nocnik....i tak sie biedaczyna zestresował,że wcale tego dnia nie zrobił....a nastepnego dnia rano nie zdarzyłam go do nocnika dotransportowac.na razie też z luzem do tego podchodzę. No i jeszcze odnośnie mężów w domu się wypowiem bo mój nadal bezrobotny.....Cholera by wzięła tych chłopów- jak się nie narobi to nie do wytrzymania. Zaczęłam sama jego cv rozsyłać :P A ja dzis po pierwszym dniu w pracy.Było na prawdę miło. Przede wszystkim super atmosfera między nauczycielkami, dzieciaczki też kochane - takie małe przytulaki.Miałam dziś jedenastkę więc jakoś dało się ogarnąć. Tylko gardło boli od gadania....mam nadzieje ze sie jakoś do tego przyzwyczai.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wyszedl 7 zabek! lewa dolna dwojka! ale to chyba juz z kilka dni temu bo calkiem spory tylko co ze mnie za matka ze go nie zauwazylam! spal normalnie, marudzil w normie, zadnych goraczek, slinienia sie ani wpychania lapek do buzi, jeny zeby tak wszystkie powychodzily to byloby cudownie, ale nie ludze sie bo gorne dwojki to byla tragedia przez tydzien i pobudki co godzine.. brrr..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Falsa, to nasze chłopaki się ładnie zgrały:) te same zeby w tym samym czasie. a mnie chyba cos łapie.... pewnie przez to ściaganie fridą....... wypije herbatke i ide ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki. Asiurka - my Ciebie też kochamy :) Dzagusia - zawsze do usług. Ja we czwartek kupuję drugi tom i będę czytać. A potem mam zamiar jeszcze kupić pierwszy tom "Martwego aż do zmroku". My prób z nocnikiem jeszcze nie przeprowadzamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, u nas jakimś cudem nos się odepchał i Franek spał i spał.... ja sie obudziłam, a on dalej spał - chyba do 10. a budził sie tylko 2 razy. Rozmawiałam z moim szefem, dziewczyna, która mnie zastępuje ma umowe do grudnia i ponoc od stycznia mam wrócić do pracy. Niedaleko mnie otwierają Klub Malucha, czyli taki mini żłobek - dosłownie 400 metrów ode mnie. Wstepnie wysłałam maila, kiedy mam sie zapisywać. Zobaczymy co napiszą. 650 zł/m i 8 zł jedzonko. Trochę drogo, ale jakbym miała dojezdzac, to na jedno wychodzi. A chyba mimo wszystko taniej niż opiekunka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karen_80
cześć dziewczyny, Paula dzięki za pamięć:) u nas ok. Marysia zdrowa, dobiła wreszcie 10 kg. Jest jak ja to nazywam bardzo żywa = niegrzeczna:) jest jej wszędzie pełno, na stole, pod stołem, na komputerze, itd Ma 8 ząbków reszty nie widać myje je razem za mną jak idę do pracy dzisiaj np obudziła się ze mną o 6 miałam lekcje na 7.10 i myła zęby potem mopa wzięła i podłogę myła:) Jak jestem w pracy to zostaje z nią moja przyszła teściowa (na 15 maja mamy ślub zaplanowany) jak wrazam to już się ja nią zajmuję do wieczora bo mój facet dostał pracę i nie ma go całymi dniami w domu, wstaje o 4.20 a wraca ok 20 :( z 2 godzinną przerwą w międzyczasie Czytam Was codziennie, zdjęcia też oglądam i podziwiam, podkradam pomysły na obiad:) Szukałam kiedy ja do Was dołączyłam ale nie znalazłam:) Witam nową forumowiczkę ja też jestem ze śląska z Katowice wczoraj mieliśmy awarię i w domu kaloryfery zimne:( ale Marysi to nie przeszkadzało. Jeśli chodzi o nocnik to my zaczniemy pracę w lato Aha poza tym zaczynam doceniać pracę nauczyciela, cieszę się, że nie wracam o 16 tylko wcześniej i tym samym mogę trochę więcej czasu spedzić z małą choć powiem Wam szczerze, że niekidy w pracy naprawdę wypoczywam:) Ulubiona bajka Marysi to teletubisie no i wszystkie reklamy telewizyjne obojętnie czy to proszek do prania czy jakiś lek każda jest super. Buziaki dla Was i dzieciaczków:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×