Na co uważać przy odbiorze sukni ślubnej???

Witam, za kilka dni jade do salonu odbierać suknię ślubną, będę miała poprawki krawieckie w ciągu jednego dnia (czyli rano przymiarka a wieczorem odbiór sukni)...proszę napiszcie na co zwrócić szczególną uwagę w czasie odbioru sukienki??? w czasie przymiarki???? Jakie macie doświadczenia?????

Sprawdź czy jest czytsa,czy nie jest gdzieś uszkodzona,czy nic nie brakuje(chodzi o dodatki)

cenna uwaga z tymi dodatkami, DZIĘKI:-) a czy Wy dostałyście wyprasowane i gotowe do założenia sukienki???

Ja już miałam wyprasową,zapakowaną w ochraniacz. Oczywiście przy przeróbce nie daj sobie wcisnąć kitów :) tzn że nie trzeba tu i tu poprawiać itd.Musi wszystko być idealne a nie że ledwo co będziesz oddychać czy też będzie Tobie wiśieć tu i tam :) To kiedy ten dzień?

suknię odbieram 12stego lutego a ślub 29.03.2008:-) Przypatrze się dokładnie jak będą wszystko na mnie mierzyły...mam nadzieję że będzie fajnie leżała ta sukienka...mam nietypowe wycięcie w dekolcie...musi byc dobrze dopasowane tego najbardziej się boję... to jest moja suknia: http://www.suknieslubne-novia.pl/whiteone2.html

Ja tez mam slub 29 marca. Ale nie moge Ci nic doradzic gdyż sukienke zamawiałam na allegro :-( pozdrawiam :-)

Ja tez mam slub 29 marca. Ale nie moge Ci nic doradzic gdyż sukienke zamawiałam na allegro :-( pozdrawiam :-)

o jak miło też 29.03.2008 :-) Pozdrawiam:-)

justek23 -piękna ta twoja suknia, po prostu cudo. ja juz mam to pół roku za sobą;) i jesli chodzi o rady dot. sukni: bardzo wazna jest długość! ja niestety mialam za dlugą suknię i po prostu o zgrozo potykałam sie o nią, w kosciele, podczas tanca... musialo to komicznie wygladac, a ja czulam sie troche zażenowana. tak wiec przetestuj chodzenie w sukni, czy sie nie bedziesz potykac, czy material z przodu nie dostaje sie pod buty. wszystkiego dobrego:)

Dzięki nesti:-) za radę i miłe słowo:-)

Patrz na szwy! Moja kolezanka miala pechowa sukienke,bo cale wesele jej pekala i musiala co rusz zszywac :-0

u mnie jest ten plus, że po ślubie mamy tylko przyjęcie bez wesela więc większość czasu będę siedziała...jednak nie chcę niemiłych niespodzianek. popatrze na szwy....ale jak byłam wybierac to suknia na uszytą profesjonalnie i dokładnie...ciekawe czy moja też taka będzie...czy te modele pokazowe nie są po prostu jakieś inne...ale mam nadziję że taka firma jak Whie One nie robi "na odwal" w końcu sukienka też nie była tania.

a propos pękająych szwów : byłam kiedys na weselu gdzie pannie młodej podarła sie cała koronka w górnej częsci sukni - była zle uszyta ( co dowiedzialam sie pózniej ) koronka nie wytrzymała ciezaru dolnej czesci i rozerwała sie - panna młoda była tak wsciekła ze sie popłakała i jakąsgodzine siedziała w toalecie nie chciała wyjsc bo sie wstydziła