Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość izabelita226

Samotne po 30-stce...czy szukacie i gdzie szukacie???

Polecane posty

Ja myślę, że im intensywniej sie szuka tym mniejsze szanse. Trzeba troche wyluzować, ale mieć oczy szeroko otwarte, wychodzic do ludzi , bywać. Mozna tez szukac w necie, czemu nie. Ja akurat swojego faceta poznałam w ten sposób, kiedy juz zwatpiłam , że poznam kogokolwiek wartościowego. Ale zanim do tego doszło troche musiałam zejsc z tonu i on w zasadzie też. Więcej otwartości, mniej stereotypowego myślenia. Miłość przychodzi kiedy najmniej sie tego spodziewamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"wyjsc do ludzi(...)" tak bym chciala tylko, ze nie mam z kim. Mi pozostaje net, ale teraz wlasnie mam okres zniechcecenia, kryzys wieku chyba bo w kwietniu juz bede miala 40 grr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
draska-----A sama do kina nie mozesz? A na rower np. ? No nie mów mi , że zawsze musisz miec towarzystwo. Był taki okres , że byłam sama i wtedy nawet sama pojechałam na wycieczke zagraniczną. Masz pojecie ile tam było samotnych osób? Owszem faceta akurat tam nie poznałam , ale kilka fajnych babeczek i ciekawe miejsca zobaczyłam . Wystarczy sie przełamac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość makinka23
net? moze zeby zainicjowac spotkanie z kims, ale dluzszy kontakt w obrebie tylko internetu? bezsensu mozna wymienic 3 maile i sie umowic i poznawac w rzeczywistosci ale "poznawanie" kogos przez net i wyobrazanie sobie, ze cos iskrzy itp to dziecinada i nic dobrego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kliks.
pomorzanko ale zaczyna sie od kumplowania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No przeciez jasne, że net tylko na chwilę, żeby kogos pozanac . A dalszy ciąg jak najbardziej w realu. Tylko w realu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sweet jane masz racje, tylko, ze ja juz nie mam odwagi, ale tak jak mowisz, trzeba sie przelamac. Ostatnio wrozka z netu (bo taki mialam zly okres) napisala mi, ze nie widzi malzenstwa ani dziecka, co jeszcze bardziej mnie pograzylo ech. Niby wiem, ze nie ma co sie przejmowac, ale moze jednak, jesli ma duza sprawdzalnosc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Draska-------Jakoś we wrozby z netu nie wierze, ale nie przejmuj sie , każde przeznaczenie mozna podobno zmienić. Życze więcej opytymizmu, na pewno ktos na ciebie czeka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kliks.
POMORZANKO cos mi sie zdaje ze juz wpadliscie sobie w oko i jeszcze spotkanie ;) dlaczego piszesz ze pol Polski moze przeszkadzac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
------7. Nie daję gwarancji że wróżba się spełni ! I nic nigdy nikomu nie obiecuję ! Bo karty to nie wyrocznia ! A jedynie wskazówka ! Karty pokazują jedną z najbardziej możliwych możliwości ...i wiele zależy od nas samych , no chyba że w kartach wyjdzie ...przeznaczenie ! Często się zdarza tak że ludzie sami nawet nieświadomie zmieniają wróżbę ! Bo można ją zmienić ! Nie wszystko jest zapisane z góry ! -----draska patrz co wyczytałam u tego anubisa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kliks.
ja dalej twierdze ze zaczyna sie od kumpelstwa czesto a ty sama on sam to czemu nie sprobowac? z cieakowsci zapytam blisko siebie gdzies mieszkacie i czy widzeliscie sie juz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ouigfclkujpoi
Dziewczyny z Warszawy, a może utworzymy grupe wsparcia dla samych siebie, będziemy miały z kim chodzic do klubów (bo jak sądze jest z tym cięzko, koleżanki juz kogos mają), będziemy mogły podtrzymywać sie na duchu i ogólnie same sobie bedziemy pomocne. Co Wy na to? jesteśmy fajne babeczki i uda nam się nasz cel osiagnąć! Piszcie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Antonina Walerina
Dziewczyny z Warszawy, a może utworzymy grupe wsparcia dla samych siebie, będziemy miały z kim chodzic do klubów (bo jak sądze jest z tym cięzko, koleżanki juz kogos mają), będziemy mogły podtrzymywać sie na duchu i ogólnie same sobie bedziemy pomocne. Co Wy na to? jesteśmy fajne babeczki i uda nam się nasz cel osiagnąć! Piszcie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem że tak jest .. ale znam siebie ...tu mam poukadane życie -w miarę i jak to już kiedyś było pomorzanka szuka pomorzania ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kliks.
to rhyme przeprowadzi sie do ciebie jak gdzies dalej mieszka:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kliks.
a jednak macie sie ku sobie:P i dobrze zycze wam powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja Wam cos powiem:) jak pomozanka bedzie chciała byc tam gdzie jest to ja sie zgadzam:) tylko ja w Warszawce mam wieksze mozliwosci. Ale to musimy sami wyjanic. Ale Ona nic nie mówi. Zeby była jasnosc. To tylko moje koncepcje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak Beatrycze, byla bardzo mila pocieszala mnie, no ale jednak, wiecie jak to jest dobre wiadomosci uskrzydlą, a takie cos raczej wrecz przeciwnie. Dziekuje Ci za kontakt, sprobuje napisac, albo na nowo poprobuje pouwodzic tych niegrzecznych facetow ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie. Pomorzanka to naprawde cudowna dziewczyna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×