Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kssssata

Powiedzcie mi kto tu jest nienormalny...Pomóżcie!

Polecane posty

Gość Kssssata

Ocencie prosze moją sytuacje, bo ja moze jestem nieobiektywna, nie wiem. Otóz mam 21 lat, a traktowana jestem jakbym miała hmm 12-14? Tak więc: Do domu musze wracać przed zapadnięciem zmroku, tj zimą około 17, latem około 20. Dokładnie mówić gdzie idę i zostawiać telefony osób z którymi sie umowiłam, rodzice sprawdzają czym się zajmuję w internecie, nie mogę oglądać sama TV po godzinie 20.(filmy dla dorosłych itd),spać idę o 22 czy chce czy nie, rodzice wybrali mi studia na których jestem najlepsza -dokladnie najlepsza, jestem wzorem cnót wszelakich, nie ma mowy o naruszaniu jakichkolwiek reguł. Jedynym wyjątkiem jest mój chłopak, który wszystko znosi cierpliwie, łącznie z wypytywaniem go co niedziele przez rodziców czy dobrał się do córki, bo jak tak to tata bierze nóż...I zawsze słysze, że Bóg pokarał moich staruszków takim ohydnym dzieckiem, najgorszym, najtłustszym i najglupszym na świecie. I co wy na to? Co robie nie tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgfgfgfgfggf
jestes normalna,rodzice do psychiatry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgfgfgfgfggf
wyprowadz się zanim zniszczą Ci zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o masakraaaaa
prowokacja :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość albo rodzice
swiry, albo marna prowokacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wyprowadziłaś sie jeszcze. To bład. chyba predzej zamieszkałabym w szałasie niz dała sie tak zniewolić:) pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co by było gdybyś raz nie wróciła do domu na noc?? Ja bym na twoim miejcu olała rodziców... jak sa psychiczni to niech cierpią:P czemu ty masz przez nich cierpieć i niszczyć sobie życie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kssssata
no właśnie, to jest tak nieprawdopodobne, że aż jak prowokacja. Widzicie jakie rzeczy czasem dzieją się w domach? Nie moge sie wyprowadzić, przecież mi nie pozwolą no ludzie, gdzie niby pójde i za co mam żyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro rodzice sprawdzają czym zajmujesz sie w internecie to pewnie namierzą ten topik :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kssssata
mam ustaloną godzine pójście spać i jedzenia, myslisz ze moglam sobie wybrać studia zaoczne? cokolwiek wybrać? ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Nie moge sie wyprowadzić, przecież mi nie pozwolą " -- a na co Ci pozwalaja? na nic! :( przykre, ale ... Zaryzykuj, wkoncu masz chlopaka ktory tez jakos moze Ci pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kssssata sama na to pozwalasz;) jesteś tak stara jak ja, i na twoim miejscu nie dała bym sie tak osaczyć:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz co, nie potrafię uwierzyć, że masz ustaloną godzinę pójścia spać. a termin okresu i choroby też CI wybierają? Sory jesteś ciotą, że tak się dajesz :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kssssata
Tak, najlepiej powiedzieć, że "jesteś dupa że sie dajesz", ale jakos nikt nie rozumie, że człowiek wychowywany w taki sposób 21 lat ma zakorzenione pewne normy, choćby całkiem lewe, nie widzialam tego wszystkiego przez dlugie lata, dopiero kiedy dorosłam, to zobaczylam, ze W INNYCH DOMACH JEST INACZEJ. Przemyslcie to, a moze dojdziecie do wniosku, ze to jednak nie moja wina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kssssata czemu nie powiesz tego swoim rodzicom ?? To chyba oczywiste że dla ciebie takie życie jest normalne... ale skoro sie rodzicom nie przeciwiasz to znaczy tak ci jest dobrze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no bo jesteś dupą :O kto niby ma Ci to załatwić?! Siedzisz cicho, więc się godzisz- proste. Może trochę buntu i indywiduzalizmu, bo potem się o d tego nie uwolnisz przez długie lata , i do pięćdziesiątki mamusia Ci będzie w gary zaglądać:O To jest dla mnie żałosne, nie masz własnego zdania, własnego stylu, odwagi. Jak Ty potem będziesz życ dziewczyno, a nie daj Boże tak samo skrzywdzisz swoje dzieci :O bleeeeeeeeeeeeee Pełnoletnia od 3 lat i dopiero sobie uświadomiłaś, że coś nie tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cikiki
Wy ty wszyscy jesteście pojebnai...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takajedn
moi rodzice też zawsze mówili ze jestem najgorsza najgłupsza, nieudana ... rodzice to zawsze mowią lepszy dziecią ... mojej słowie nie mówili złeog słowa chociaż zawaliła dwa kierunki studiów, ma męża dwa razy starszego od siebie i dwoje dzieci, to jej pomagają, kupili mieszkanie, i finansują codzienne życie ale na nią nigdy złego słowa nie powiedzieli .. ja skończyłam studia, pracowałam, usamodzielniłam się, wyszłam z domu tak jak stałam... a do tej pory dobrego słowa od nich nie usłyszałam ... po wielu latahc to zrozumiałam rodzice troszczą się i opiekują tymi dziećmi które sobie nieradzą w życiu a źle traktują te które wiedzą że są dobre i sobie radzą ... minęło wiele lat keidy to zrozumiałam.. dopieor keidy wyprowadziłam sie 400 km do domu ... choć byli daleko ... przyjeżdzali zawsze gdy ich potrzebowałam. teraz moje życie zatoczyło koło.. i wróciłam do rodzinnego domu i jestem super... mogę wyjść w nocy o 3 i nikt się nie pyta dokąd... wcześniej może nie tka drastycznie jak pisze autorka ale podobnie było ..no ale ja mam prawie 3 z przodu ;) ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×