Kobieta ktora wiaze sie z obcokrajowcem gardzi wlasnym ojcem

moj narzeczony,a wkrotce maz, jest Finem i nie czuje sie ani lepsza ani gorsza z tego powodu. Roznicy kulturowej nie widze zadnej. Spotykalam sie z kilkoma Polakami, kazdy dla mnie byl i bedzie wyjatkowy i fantastyczny. Rozstawalismy sie z roznych powodow, nie bylismy dla siebie stworzeni. W moim Finie odnalazlam to, czego szukalam i jestem szczesliwa. I czy Fin czy Polak, co za roznica? Wazne, ze sie kochamy i rozumiemy! Mam 2 braci i Polacy sa i beda dla mnie naj! Tak tez tu mowie moim kolezankom Finkom :)))))

A za amerykańskich zbrodniarzy w Iraku to juz sie nie wstydzisz co? A za angielskich brudasów w Krakowie? Ty jesteś własnie typowym przykładem Polki która gardzi Polakami i wstydzi się za nich.

dareczko, ty chyba jakiś kompleks masz, to Ty sądzisz że one się dowartościowują, powody dla których ludzie wiążą się w mieszane pary mogą byc wielorakie one mogą po prostu się zakochac, może pociągac je dany typ urody, inna kultura, mentalnośc, a nie to by w ich wiosce wszyscy wiedzieli że prowadza sie z bogatym obcokrajowcem i zrobiła w ten sposób "karierę" "jest częśc kobiet które wręcz poluja na obcokrajowców i dowartościowują się tym, że ma męża Amerykanina czy Włocha a nie Polaka. Dla mnie takie kobiety które gardzą Polakami i xle się o nich wypowiadają zwyczajnie gardzą własnymi ojcami p[odobnie jak faceci którzy twierdza że wszystkie Polki to puszczalskie." no i o co chodzi z tymi "ojcami" gadasz jak popieprzony, zupełnie jak w "Samym Swoich" o "ojcowiźnie" zauważ że tam też był wątek o tym jak potomkowie dwóch zwaśnionych sąsiadów zakochali się w sobie mimo protestów ze strony "ojców" Miłośc nie wybiera, temat stary jak świat, "Romeo i Julia" to kolejny szatandarowy przykład.

Niby czemu miałabym się wstydzic za amerykanów czy anglików ?! Jestem Polką. Mogłabym się wstydzic za danego Anglika czy Amerykanina jeśli byłby moim osobistym znajomym i w moim towarzystwie nieodpowiednio sie zachowywał. Za Ciebie się raczej wstydzę że tak ciasne poglądy masz, ale młody pewnie jeszcze jesteś.

Mieć chłopaka Albańca to jest dopiero obciach. Ja bym taka laskę od razu skreslił. Pewnie jeszcze do tego był z Kosowa co? znam tych Szkiperów. To naród mafiosów i alfonsów.

Nie ma to jak uogólnienia, a Polacy w takim razie to sami alkoholicy, biedacy i idioci....

No wreszcie sie otworzyłas i pokazałas co myslisz o Polakach. Dzieki za szczerość :)

Zdecydowana kobieto, masz problem z czytaniem ze zrozumieniem. Pomogę ci. Jeżeli ja piszę, że \"tylko w oczach polskich chłopaków widzę tę inteligencję, mieszankę różnych uczuć, trochę opanowania, trochę refleksji i trochę... fantazji i dzikości, możliwość porozumienia.\" (co zacytowałaś), to znaczy że ja to tak czuję subiektywnie, bo czuję podobieństwo, porozumienie, cechy naszej kultury, odrębne od obcokrajowców, te cechy których szukam. U innego tego samego nie znajdę bo czuję lepiej duszę Polaka niż cudzoziemca który jest dla mnie nieczytelny i nie wydaje się interesujący. \"wystarczy poczytac na kafe o rycerzach poszukujących \"dziewic\", dla których inne to szmaty i rasistowskie wywody w stylu tych autora topicu i już się chce życ z takim inteligentnym ideałem o szerokich horyzontach myślowych\" A to już kompletne bredzenie bo wybrane teksty paru chłopaków, rzucane anonimowo nie mówią nic o postawie mężczyzn z Polski i ręczę że podobne uwagi znajdziesz na forach gdzie ludzie jakichkolwiek nacji się wypowiadają. Jeżeli tobie \"wystarczy\" do wyrobienia sobie poglądu to co czytasz na \"kafe\" to współczuję. P.S. Naucz się po polsku pisać. Obcojęzyczne \"topic\" odmienia się już z literą \"k\" w innych niż mianownik przypadkach.

:-) rozbawiłaś mnie panienko

Uogolnienia jak nie przymierzajac z Radyja. Myslenie nie boli, wbrew niektorym przekonaniom.

Ale co za roznica czy polak czy obcokrajowiec? Cos sobie wmowiles dareczku ze kobiety ktore wiaza sie z obcokrajowcem gardza polakami. Szanuje polakow bo sama jestem polka i szanuje nasza kulture. A milosc nie wybiera. I troche dziwne jest stwierdzenie ze tylko w oczach polskich mezczyzn widac inteligencje :O

moj narzeczony jest peruwianczykiem, ale tu nie chodzi z kad kto pochodzi. Czlowiek to czlowiek, chodzi o charakter i uczucia

nie znacie się, jak wybieracie niepolaka to gardzicie "OJCOWIZNĄ" każdy prawdziwy patriota i chrześcijanin Wam to powie.... phi

Coś w tym jest. Nie da się ukryć ale sa dwie strony medalu. Kobiety w związkach z obcokrajowcami gardzą Polakami a z drugiej strony Polacy gardzą takimi kobietami i one dobrze o tym wiedzą.

wasza pogarde

Jeśli dla kogoś fakt że jakaś nieznana mu osbiście kobieta wybrała nie jego za partnera ale jakiegoś wstrętnego cudzoziemca jest dla kogoś osobistym afrontem to faktycznie nic dziwnego że ową kobietą gardzi....ale takie coś to chyba mania prześladowcza i już w tym kraju mamy takich dwóch, którym sie wydaje, że wszyscy im robią na złośc...

mam ich w dupie

Buahahahahaaaa.... jakos jeszcze sie nie spotkalam z pogarda od moich rodakow (pomijajac ta na kafe) taaaaa... pogardzilam OJCOWIZNA :D :D :D

cale szczescie nie mieszkam w Polsce

a odwrotnie? owszem wielka zadkosc ze jakas cudzoziemka na Polaka poleci....ale gardze takimi Polakami pewniematek-polek nie szanuja.lol

Ja tylko opisuję jak wyglądaja fakty to znaczy Polki wola obcokrajowców i gardza Polakami a Polacy z kolei odpłacaja pieknym za nadobne i gardza tymi kobietami a one dobrze o tym wiedzą. Mnie się to bardzo niepodoba a le takie niestety sa fakty. Musiałabys troche pobyć w męskim towarzystwuie i posłuchac co sądza Polacy o takich kobietach jak sobie wypija pare piwqek :D Ja zawsze bronie naszych pań ale jestem zawsze w mniejszosci. Z drugiej strony nie oszukujmy się te dziewczyny tez nie maja dobrego zdania o Polakach więc kółko się zamyka.

Kluska bo tego w twarz nikt ci nie powie ale założe się że za plecami cię obgadują i gdybyś to słyszała byłoby ci na pewno przykro :o

Nie rozumiem skąd w Was panowie tyle agresji, zawiści, strachu....przecież statystycznie na jednego Polaka przypada ponoc kilka Polek. Nie ma obaw, dla Was też wystarczy. No chyba że się boicie że te ładniejsze uciekną za granicę.

We mnie nie ma agresji. Ja trzymam twoja stronę. To co opisuję to nie moje poglądy tylko niestety poglądy ogromnej większosci naszych rodaków. Smutne ale prawdziwe :o

cisnienie podnosi jak to czytam! dluuuuugo szukalam faceta...dluuugo...tylko polaka chcialam, kazdy jeden, a bylo ich 3, gardzil mna! przespal sie i tyle, czesc jak czapka pa, a ja im wierzylam,ze cos z tego bedzie, tak slodzili, obiecywali, wspolne plany na przyszlosc. i co? po pierszym numerku pa! teraz jestem z rosjaninem i jest to najlepszy facet pod sloncem! a do tego ma godnosc! nie jak te polaczki, godne pozalowania. jestesmy juz 3 lata i za 2 tygodnie slub!

Rosjanin to tez Słowianin, wszystko zostaje w rodzinie.

z jednej strony masz racje a z drugiej nie bardzo, bardzo sie roznimy, charakterem ale i klturowo, wychowaniem itp

Ale to ta sama słowiańska krew, język tez podobny.

Krzysiek z onetu - no nie jestem taka pewna czy mnie tak obgaduja. Ale skoro takimi sa ludzmi to ich sprawa. Ja nimi nie gardze. Wole byc jednak wzgardzona i szczesliwa niz byc z kims bez milosci bo jest moim rodakiem. A tak poza tym to znam tez pary gdzie facet jest Polakiem a ona nie. I tymi facetami tez jakos nie gardze. :O

Takie pary to 1% związków Polek z obcokrajowcami. Ciekawe dlaczego? Pytam poważnie może znacie odpowiedź na to pytanie. Dlaczego Polki sa rozrywane a Polaków nikt nie chce?