Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dareczko

Kobieta ktora wiaze sie z obcokrajowcem gardzi wlasnym ojcem

Polecane posty

Gość mnie sie
roznice sa..i to widoczne..a rosyjski jest tylko troche podobny, jakbys przebywal z rosjaninami 24h to bys sie zdziwil :P na poczatku siedziallam jak na tureckim kazaniu, teraz jest lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zbyszek z bukaresztu
Ale zawsze się jakoś dogadasz np. jak bym ja przyjechał do Moskwy to nawet nie znając języka zagadałbym cos w tym stylu. Mienia zawut Zbyszek. Ja prijechał iz Polszy z gorada Bukareszt. Mnie ocień nrawitsja zdjeś w Maskwie i żeńściny ocien krasiwyje :D Wy możetie mnie skazać kak dastać na krasnuju płośzczadź ja by chatieł pazdrawić tawariśącia Lienina :D No i co dogadałbym się? Bo w Paryżu albo w Berlinie to za chuja :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ile ty masz lat dareczko
i ilu poznales obcokrajowcow plci opbojga,ze takie uogolnienia?. Chyba malo. Ile lat mieszkales za granica i w ilu krajach? A moze pracujesz w instytucie naukowym, prowadzącym takie badania? Gardzic mozna czlowiekiem podlym niezaleznioe od narodowosci. A jesli dziewczyna wybiera tego jedynego ( moze byc Polak) to znaczy ,ze GARDZI cala resztą męzczyzn? Daj sobie spokoj z tymi domorosłymi psychofilozofiami, bo sie kompromitujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zbyszek z bukaresztu - nie wiem czemu chociaz mam pewne podejrzenia. jeden z takich zwiazkow wyglada nastepujaco: kloca sie caly czas (oczywiscie kiedys tak nie bylo), ona chce aby on spedzal z nia czas, zabieral ja w rozne miejsca i aby jego cala uwaga krecila sie wokol niej. On twierdzi ze caly czas gdzies chodza, ze ciagle ja tuli i ze ona moze robic co chce a i tak jej cos wiecznie niepasuje. Ona gotuje i wkurza sie ze siedzi w domu i opiekuje dzieckiem a on wraca z pracy i siada przed telewizorem. On twierdzi ze kazal jej nie gotowac jak nie chce. Ona teraz na kazdym kroku robi jakies nieprzyjemne komentarze na temat Polakow przez co ja tez cos jej negatywnego mowie. A on to juz w ogole. Doszlo do tego ze teraz sobie wyrzucaja swoje pochodzenia. Wydaje mi sie ze to wynika z tego ze ona chciala byc w zwiazku ksiezniczka a on szukal "zony takiej bardziej polskiej". A moze sie myle. nie wiem wiem jak ja mam w swoim zwiazku i widze jak nawet to ze umyje naczynia jest docenione. i nie nie mowie ze zaden Polak by tego nie docenil, ale raczej bylby on w mniejszosci bo jednak najczesciej istnieje przekonanie ze to babska robota

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zbyszek z bukaresztu
No dobrze wyszło na to że w związki Polaka z kobieta innej narodowości sa kłótnie a małżeństwa Polek z obcokrajowcami sa zgodne. Tylko jesli to prawda to dlaczego tak się dzieje, czyja to wina? Inna sprawa a w zasadzie podstawowa sprawa to dlaczego Polki mają powodzenie a Polaków nikt nie chce i nawet nie ma okazji do takiej kłotni. Coś musi byc tego powodem. Może po prostu Polki sa bardzo atrakcyjne a polacy totalnie nieatrakcyjni choc wydaje mi się to troche nieprawdopodobne bo przeciez mamy tych samych, ojców, matki, przodków a jeżeli dziewczyna jest super atrakcyjna to jej brat raczej nie będzie totalnym brzydalem prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem czemu tak jest. Moze chodzi o to w jaki sposob zagadujecie kobiety. Mojej przyjaciolce (nie Polka) podobal sie bardzo jakis Polak. I tak sie krecila wokol niego, ale on zamiast zagadac do niej to jak nawet gdzies wychodzilismy to byl taki sztywny i dla niej to wygladalo na to ze on w ogole nie zainteresowany. Moze po prostu chodzi o to by okazac zainteresowanie i w jaki sposob to robicie. A i jeszcze ten Polak z tego zwiazku ktory opisalam to on ma taka gadane do kobiet ze gdzie nie pojdzie to chwile pogada i juz moglby brac numer telefonu. Moze chodzi o odwage Ale tak samo maja azjaci. Moi znajomi azjaci - faceci, pytali sie mnie i kolezanek jak to jest ze oni nie maja szans u innych ras. :O No w tym przypadku to moze to ze sa drobno zbudowani ale druga sprawa ze u nich nie uzywa sie slodkich slowek itd. Japonczycy nawet nie maja wyrazu takiego jak kochanie. Do zony mowia po imieniu. A japonki znowu ktore sa rozrywane przez inne narodowosci uwielbiaja wlochow bo im tak bardzo slodza :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zbyszek z bukaresztu
No czyli w sumie Polacy są gorsi, niższa rasa :o Przykre to :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zbyszek z bukaresztu
Jasne wszyscy lubia Polaków ale nikt ich nie chce :o Ja akurat mam dziewczyne Polkę ale przykro się czlowiekowi robi kiedy zda sobie sprawę że jest kims gorszym, mniej atrakcyjnym, własnie taka gorsza rasą :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie przesadzaj. Zwiazki Polakow z kobietami innej narodowosci tez sie zdarzaja chociaz rzadziej. I ja raczej mysle ze wynika to z tego jak sie mezczyzna zachowuje w stosunku do tej kobiety a nie z tego jakiego jest pochodzenia. Bo to wszystko zalezy od osoby a nie narodowosci. Takie moje zdanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a i jeszcze zauwazylam przynajmniej tu gdzie mieszkam ze faceci Polacy chodza na imrezy glownie do polskich klubow a wiadomo ze tam praktycznie tylko Pollke moga poznac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zbyszek z bukaresztu
No więc własnie kobiety pewnie uważają że Polacy maja nieciekawa osobowośc i w ogole sa nieciekawi a do polskich klubów chodza pewnie dlatego, że wiedzą, że u zagranicznych kobiet nie maja absolutnie żadnych szans chocby na głowie stawali. To w sumie nie moja sprawa bo po pierwsze mam dziewczynę a po drugie nie mieszkam a ni nie zamierzam mieszkac za granica bo w Polsce mi dobrze ale wiesz to jednak przykro zdac sobie sprawę, że jestes jako Polak postrzegany przez kobiety juz na starcie jako ten gorszy :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ale to bledne kolo. Wychodzac z gory z zalozenia ze nie ma sie szans takich szans sie nie bedzie mialo. Przeciez trzeba dac sie poznac, wyjsc do ludzi, pokazac sie z jak najlepszej strony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wreszcie na końcu
Bo dla Polek ojciec, matka, brat, rodzina nic nie znaczą. Ważniejsze jest żeby jakis Włoch albo Szkor zapewnił im poczucie bezpieczeństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no sorry ale co to
za związek w którym ty czy twój partner/ka nie czują się bezpieczni? Bez sensu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeobłudna
A co kiedy ojciec nie jest Polakiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba jakis zakompleksiony jestes jak piszesz takie tematy. Obcokrajowiec to dla ciebie ktos gorszy?? Moj maz jest Finem, bardzo dobrze nam sie uklada. Nie rozumiem stwierdzenia, ze gardze wlasnym ojcem?!Dlatego, ze sie zwiazalam z nie-Polakiem?? Co za glupie poglady, gdzies ty czlowieku do szkoly chodzil?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba jakis zakompleksiony jestes jak piszesz takie tematy. Obcokrajowiec to dla ciebie ktos gorszy?? Moj maz jest Finem, bardzo dobrze nam sie uklada. Nie rozumiem stwierdzenia, ze gardze wlasnym ojcem?!Dlatego, ze sie zwiazalam z nie-Polakiem?? Co za glupie poglady, gdzies ty czlowieku do szkoly chodzil?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezsensutojest
Dokladnie tak.Nienawidze mojego ojca za to jakim skurwysynem był.Byłam katowana, maltretowana i molestowana seksualnie.Ciesze sie ze ten huj gnije od kilku lat w trumnie.Do 28 roku zycia nie mialam chlopaka.Dopiero za granicą weszlam w związek z Pakistanczykiem,ktory okazal sie byc totalnym zaprzeczeniem wszystkich stereotypow na ich temat, w dodatku byl mlodszy ode mnie i nie kojarzyl mi sie przez to z ojcem.Powiedzialam mu o tym co mnie spotkalo.Rozumial mnie jak nikt inny na swie3cie, byl jedynym oparciem, cieplem i bezpieczenstwem jakiego doznalam w zyciu.Nawet teraz, kiedy nasz zwiazek sie skonczyl wiem, ze zawsze mogę na niego liczyć.A polaczkow-cwaniaczkow,naburmuszonych wstretnych stulejarzy-nienawidze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dareczko ,autorze drogi,założenie tego topicku i twoje dywagacje na ten fascynujący temat świadczą ,że masz chłopie problem,oj masz....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×